Urodziłem się w kraju, gdzie sportem numer 1 (a zapewne 2 i 3) jest tzw. piłka nożna. Wszystko fajnie. 22 facetów biega po trawie podbijając nogą okrągły balon niewielkich rozmiarów, a tłumy na boisku i przed telewizorami przeżywają ekstazę. Po jakimś czasie zacząłem mieć jednak pewne wątpliwości. Dlaczego coraz częściej zdarza mi się zasnąć na takim wspaniałym meczu? Czemu na usta przekleństwa cisną się same przy kolejnym wyniku 0-0? Czytaj dalej
Po latach postanowiliśmy odświeżyć nasze forum i o to nadchodzi nowe! Świeże, ładniejsze, wydajniejsze i lepsze. Czytaj dalej
Kontuzja czołowego biegacza ligi, nowy kontrakt Levy’ego, a także promocja PLFA na NFL Game Pass. To wszystko znajdziecie w dzisiejszym DDF.
Rok temu odszedł od nas Andy11pl.
5 sierpnia 2014 roku dla wielu uczestniczących w życiu strony i forum „zatrzęsła się ziemia”. Zmarł wielki pasjonat sportów amerykańskich, a jednocześnie kochający ojciec i mąż.
Kontynuujemy naszą zapowiedź sobotniego X SuperFinału, zwieńczającego rozgrywki tegorocznego sezonu TopLigi w PLFA. Dziś kolejna porcja informacji dotycząca tego wydarzenia oraz następne wypowiedzi naszych ekspertów: Dawida Białego, Krzysztofa Krzemienia oraz Michała Rosiaka. Czytaj dalej
W naszym ostatnim wydaniu e-magazynu mieliście okazję przeczytać wywiad z Markiem Kołbukiem na temat futbolu flagowego w Polsce. Dziś prezentujemy drugą część rozmowy, która przybliży wam założenia nowo powstałej ligi. Czytaj dalej
Terrelle Pryor zmienia swoją dotychczasową pozycję, Bruce Irvin szczerze o swoich uczuciach do Seattle oraz wspólny trening Mike’a Evansa z Randy Mossem. Ponadto wspominki PLFA oraz weekendowe święto na poznańskim Golęcinie. Czytaj dalej
W dzisiejszym DDF: Andy Lee po 10 latach zmienia barwy klubowe, Anthony Davis chwilowo wiesza pady na kołku, a Jameis Winston walczy o swoją pozycję.
Każdy draft w każdej zawodowej lidze w Stanach Zjednoczonych niesie za sobą „ryzyko” nieświadomego przeoczenia przez poszczególne zespoły utalentowanych zawodników. Raporty scoutów, lekarzy i psychologów to najczęściej najważniejsze źródła informacji o zawodnikach. Czasami jednak na przestrzeni lat okazuje się, że odnośnie konkretnych nazwisk zespół znawców dość mocno się myli. Zawodnik taki spada nisko w drafcie po to, by na przestrzeni lat stać się świetnym sportowcem i zyskać miano „stealu” – czyli zdobyczy przeoczonej lub odpuszczonej przez wyżej rozstawione zespoły.