Ostatnimi czasy NFL coraz bardziej przypomina mi polską Ekstraklasę. Każdy może wygrać z każdym, a do ścisłej czołówki ligi należy raptem kilka zespołów, które możemy policzyć na palcach jednej ręki. Czy to, że NFL staje się mniej przewidywalna, oznacza że staje się słabsza sportowo?

Jeżeli przed sezonem dano by mi do analizy spotkanie Broncos-Patriots, zapewne długo zastanawiałbym się nad tym, kto odniesie zwycięstwo w tej konfrontacji. W połowie sezonu wskazałbym na mistrzów NFL. Przed samym spotkaniem postawiłbym na nich pieniądze, ponieważ Broncos grają bez swojego podstawowego QB. W poniedziałek z rana płakałbym za utraconą fortuną, ponieważ Brock Osweiler, człowiek którego tak krytykowałem, zakończył marsz Patriotów po perfect season. Podobnie nie pomyślałbym, że Packers z Aaronem Rodgersem na czele przez 5 tygodni nie będą mogli wygrać meczu i do spotkania z Lions nie będą przystępować jako jednoznaczni faworyci. NFC East (podobnie jak rok temu NFC South) można wygrać z ujemnym bilansem zwycięstw i porażek. W tej chwili aż 20 z 32 drużyn ma 4-6 zwycięstw i wszystkie z nich mają jeszcze otwarte furtki do playoffów. Niby za to kochamy ten sport – za nieprzewidywalność, walkę do końca i emocjonujące końcówki. Wielu jednak zadaje sobie teraz pytanie – czy aby nie wpływa to niekorzystnie na poziom sportowy National Football League.

Według mnie – nie ma nawet o tym mowy. Po pierwsze – nie możemy tak naprawdę wymiernie określić, na jakim poziomie znajduje się obecnie NFL. Z kim ich porównamy? Z CFL, GFL, AFL? Nie ta klasa. Po cyferkach? Owszem lubimy się nimi bawić, kiedy przychodzi nam opowiedzieć wam o wszelkiej maści rekordach, ale nie są one, broń Boże, wyznacznikiem tego, czy teraz oglądamy NFL z wyższej, bądź niższej półki niż 10 lat temu. Tak więc teza, jakoby poprzez wyrównanie się poszczególnych zespołów spadł poziom całej ligi, jest kompletnie bezzasadna.

Niektórzy, podnoszący larum że „Kiedyś było lepiej!” mogą bronić się tym, że futbol amerykański coraz bardziej zaczyna przypominać grę losową. Faktycznie, jeżeli ktoś (jak Houston Texans) może w jednym tygodniu zostać zmiażdżonym przez Dolphins w pierwszej połowie, by potem (w praktycznie niezmienionym składzie) ograć niepokonanych wówczas Bengals, może to budzić w laiku uzasadnione obawy o to, czy na pewno gra jajowatą piłką nie jest ustawiana. Prawda jest jednak taka, że futbol to bardzo życiowy sport, pełen emocji, w którym nie wszystko zależy od umiejętności fizycznych. 53-osobowa drużyna napakowanych, gigantycznych facetów jest silnikiem, w którym każda część musi odgrywać swoją rolę najlepiej jak się da.  W tym przypadku towotem był kunszt trenerski Billa O’Briena i jego charyzma, którą poznaliśmy w Hard Knocks. Zawodnicy nie grają, jeśli nie mają dla kogo. Tu wchodzą w grę emocje, które w żadnym wypadku nie są losowe. Sprzeczność z założeniem, teza upada.

Ja natomiast cieszę się z tego, że Lions mogą wygrać z Packers, pokiereszowani Broncos mogą obnażyć obecnych mistrzów, a Texans (gdzie wyjątkowo QB nie jest liderem drużyny), nie boją się podjąć rękawicy rzuconej przez solidnych Jets. Kiedy chcę pooglądać jednostronne widowisko, włączę sobie Puchar Hiszpanii i mecz Barcelona-Teneryfa. Od NFL oczekuję tego, co opisałem w pierwszym akapicie – nieprzewidywalności, walki do końca i emocjonujących końcówek. Ponadto nie wierzę w to, że NFL jest tak samo ustawiane jak WWE. Ciężko zmusić człowieka do porażki, tym bardziej, że aby zaprezentować się na boisku jak najlepiej, musi on wylać na treningach hektolitry potu i obciążać swoje ciało do granic wytrzymałości. Kończąc, wysuwam tezę, że NFL nigdy nie stanie się słabsza bądź mocniejsza, ponieważ wśród zawodników będzie panowała rola zwycięstwa. That’s why they play the game.

• O autorze
• Ostatnie wpisy

About Kuba Tłuczek

Redaktor naczelny NFL24, fan futbolu od 11 lat, od początku kibicuje Delfinom z Miami. Pisze o NFL i CFL. Z portalem związany od kwietnia 2013 roku.

• Najbardziej europejska część Stanów - 2 lutego 2019
• Cisi bohaterowie Super Bowl - 30 stycznia 2019
• Zapowiedź Pro Bowl - 27 stycznia 2019
• Zapowiedź TNF – Jaguars @ Titans - 6 grudnia 2018
• Zapowiedź TNF – Dolphins @ Texans - 25 października 2018