Dla każdego regularnego czytelnika tej strony zobaczenie meczu NFL na żywo jest zapewne jednym z większych marzeń. O ile wyprawa do USA i całe zamieszanie, od biletów począwszy, na wizach skończywszy może wzbudzić małe obawy, o tyle wyprawę do Londynu polecam niezmiernie. Choć mecz Colts – Jaguars sam w sobie rozkręcał się bardzo długo, to mój osobisty debiut na Wembley zdecydowanie zaliczam do udanych.
1&Goal: Ludzie, jedźcie na Wembley!
47