W Canton, w stanie Ohio, jak co roku ruszył preseason najlepszej futbolowej ligi świata. Do Pro Football Hall of Fame dostało się siedmiu nowych zawodników. Zapraszam na podsumowanie, jakby nie patrzeć, pierwszego meczu NFL w sezonie.
Siedmiu wspaniałych
W tym roku do Hall of Fame zostali dodani:
-Aeneas Williams, były DB Rams i Cardinals
-Michael Strahan, absolutna legenda linii defensywnej Giants
-Andre Reed, skrzydłowy Buffalo Bills w latach ’85-’99
-Walter Jones, jeden z najlepszych liniowych ofensywnych odkąd interesuje się NFL, gwiazda Seahawks
-Claude Humphrey, były DE Falcons i Eagles
-Ray Guy, były gracz Raiders, pierwszy punter w historii NFL (mój artykuł na jego temat: http://nfl24.pl/zapomniane-legendy-nfl-ray-guy/)
-oraz Derrick Brooks członek mistrzowskiej defensywy z Tampy
Wg mnie wszystkie nominacje są w pełni zasłużone, a najbardziej cieszy mnie to, że w Canton będziemy mogli w końcu oglądać popiersie puntera, jakże niedocenianej w futbolu pozycji.
Zanim przejdziemy do samego meczu, który jak to wszystkie mecze przedsezonowe nie rzucał na kolana, omówmy dwie najbardziej rzucające się zmiany jeżeli chodzi o ten sezon. Pierwsza to wydłużenie słupków bramki o 5 stóp (ok. 1,5 metra) po to, by sędziowie mogli łatwiej osądzić czy był field goal czy nie. Druga zmiana to przesunięcie wykonywania PAT z linii 2 jarda na linię 15 jarda, by jeszcze bardziej uatrakcyjnić spotkania. To rozwiązanie będzie stosowane eksperymentalnie przez cały preseason i prawdopodobnie liga zdecyduje się je wprowadzić na stałe.
Przejdźmy zatem do meczu. Tak jak we wszystkich przedsezonowych meczach, tak minionej nocy najważniejsi zawodnicy zagrali tylko pierwszą kwartę, którą Giants wygrali 7:3 po biegu Andre Williamsa. Oprócz niego na zmnie największe wrażenie zrobili skrzydłowi Bills. Zarówno Williams, jak i Watkins pokazali się z dobrej strony. Jeżeli graliby tak cały offseason powinni powalczyć z Dolphins o dziką kartę (Patriots są chyba nie do prześcignięcia). Giants natomiast mają powody do zmartwienia. Nadal nie wiadomo czy do formy wróci młodszy z braci Manningów i jak się spisze linia ofensywna która pozwoliła by defensorzy Bills dobiegli do Eliego, oraz wymusili fumble które zostało przechwycone przez drużynę „Bawołów”.
Pierwsza połowa zakończyła się remisem 10:10, gdyż przyłożenie dla Bills zdobył Woods, natomiast między słupki celnie kopnął Brandon McManus, kicker Gigantów. W drugiej połowie jedyne punkty dla Bills zdobył Dan Carpenter, natomiast wynik spotkania na 17:13 dla Giants ustalił Corey Washington, zdobywając przyłożenie w drugiej minucie czwartej kwarty.
New York Giants 17:13 Buffalo Bills
Kuba Tłuczek
- Najbardziej europejska część Stanów - 2 lutego 2019
- Cisi bohaterowie Super Bowl - 30 stycznia 2019
- Zapowiedź Pro Bowl - 27 stycznia 2019
- Zapowiedź TNF – Jaguars @ Titans - 6 grudnia 2018
- Zapowiedź TNF – Dolphins @ Texans - 25 października 2018
PAT z 15 jarda będzie kopany chyba tylko przez pierwsze dwie kolejki preseason.
Mnie też oglądanie bliżej niezidentyfikowanych QB w meczu o pietruszkę nie doprowadza do ekstazy no ale jednak to NFL. Watkins zdaje się nic nie złapał więc ciężko powiedzieć, że zaprezentował się z dobrej strony. Jeśli się mylę proszę mnie poprawić.