ZAPOWIEDŹ WEEK 5 – CZY RAMS I CHIEFS POZOSTANĄ NIEPOKONANI?

Piątka kolejka NFL przed nami. Jak dotychczas byliśmy świadkami wielu niesamowitych spotkań. Niepokonanymi drużynami są Los Angeles Rams i Kansas City Chiefs. Czy również pozostaną z zerem porażek po week5? Zapraszamy na zapowiedź piątego tygodnia rozgrywek.

NFL24 poleca – Rams @ Seahawks – niedziela 22:25

Nasz rodzynek w NFL Sebastian Janikowski po 18 sezonach spędzonych w Oakland Raiders zmienił barwy na Seahawks. Dotychczas prezentuje się przyzwoicie,a jego ekipa po nieudanym początku złapała rytm i wygrała dwa mecze z rzędu. Seahawks przed własną publicznością na CenturyLink Field podejmą niepokonanych Los Angeles Rams, rywali z dywizji. Gospodarze oskrzydleni dwoma zwycięstwami z rzędu będą chcieli pójść za ciosem, ale naprzeciw nim staną gladiatorzy z LA.  QB Russell Wilson głównie swoją grę opiera na opcjach rzutowych do WR Tylera Locketta (249yds, 3TDs), TE Willu Dissly (156yds, 2TDs) i WR Brandonie Marshall (125yds, 1TD). Dobrze prezentują się biegacze Chris Carson (177yds, 1TD) i Mike Davis (104yds, 2TDs). Formacja defensywna Seahawks zaliczyła jak do tej pory 7 interceptions. Najwięcej w ekipie piłek przechwycił FS Earl Thomas (3INTs). Fani gospodarzy będą wierzyć w zwycięstwo, lecz czy ich ulubieńcy są w stanie zwyciężyć z Rams?

Ekipa prowadzona przez Seana McVay wygrała wszystkie swoje spotkania i z bilansem 4-0 pewnie przewodzi w NFC Dywizji Wschodniej. Wielu fanów już w tym momencie wpycha Rams do Super Bowl, ale czy na tak wczesnym etapie sezonu można stwierdzać takie rzeczy? Trzeba przyznać, że drużyna z LA prezentuje się wyśmienicie i swoją grą cieszy oko niejednego fana futbolu amerykańskiego. Rams w każdym ze spotkań zdobywali +30 punktów. Ofensywa dowodzona przez QB Jareda Goffa jest piekielnie mocna. Zaczynając od skrzydłowych: Brandin Cooks (452yds), Cooper Kupp (348yds), Robert Woods (323yds), kończąc na RB Todd Gurley (338yds górą i 194yds dołem). Rams pewnie wygrali wszystkie dotychczasowe spotkania i do meczu dywizyjnego podejdą z jeszcze większą determinacją.

Mecz kolejki – Jaguars @ Chiefs – niedziela 19:00

Mecz dwóch najgorętszych zespołów w AFC i aż dziwne że żaden z nich to Patriots. Szczególnie ciekawe mogą okazać się te drive’y w których naprzeciw ofensywy Chiefs wybiegnie defensywa Jags. Patrick Mahomes, przez niektórych już teraz (być może zbyt pochopnie) chrzczony na kolejną wielką gwiazdę ligi, ma jak dotąd piorunujący sezon. 1200 jardów, 14 przyłożeń i żadnego przechwytu. Trzeba oddać cesarzowi co cesarskie i zwrócić uwagę na to, że ma niesamowicie komfortowe warunki do pracy. Przyzwoita O-Line, Tyreek Hill i Sammy Watkins na skrzydłach, oraz Travis Kelce, który zawsze dorzuci coś od siebie.

Z drugiej strony line of scrimmage mamy silną defensywę z utalentowanym front seven i secondary które nie przestraszy się duetu Mahomes-Hill i zapewnie do ochrony tego drugiego zostanie przydzielony czołowy CB ligi Jalen Ramsey. Kolejnym matchupem na który warto zwrócić uwagę jest Leonard Fournette vs. front seven Chiefs. To, czy Justin Houston i spółka zdołają powstrzymać RB Jaguars będzie miało bardzo duży wpływ na wynik spotkania, który może stać się bardzo wysoki, bardzo szybko. Dla Chiefs i Mahomesa to jest niejako statement game, która ma pokazać ich dominację w AFC i postraszyć Jags przed ewentualnym ponownym spotkaniem w playoffach. Wydaje się jednak że Jags mogą swoją konsekwencją tak napsuć krwi gospodarzom, że zazwyczaj niezwykle głośne Arrowhead zamilknie.

Titans @ Bills – niedziela 19:00

W Buffalo nie dzieje się dobrze i nie wygląda na to, aby ten stan rzeczy miał ulec zmianie. Trzy porażki przy tylko jednym zwycięstwie dla zwykłego fana NFL nie są zdziwieniem, lecz fani Bills po cichu liczyli, że ich ulubieńcy poradzą sobie w tym sezonie. Rzucenie rookie QB Josha Allena na głęboką wodę nie mogło wypalić od razu. Allen musi zdobyć boiskowe ogranie, ale nie ma tak łatwo, gdyż koledzy z drużyny nie pomagają mu w znacznym stopniu. W defensywie bardzo dobrze prezentuje się LB Tremaine Edmunds. Pierwszoroczniak z meczu na mecz wygląda coraz lepiej. Widać, że ma potencjał i duże umiejętności jak na swój wiek (20lat). Pomimo paru pozytywnie prezentujących się graczy, połowa ekipy gra poniżej oczekiwać i zaburza całą grę drużyny HC Seana McDermotta. Ten sezon do Bills nie będzie należał, ale Bawoły muszą pokazać charakter i walczyć o każdy punkt w każdym spotkaniu.

Do Buffalo przyjadą Tennessee Titans. Drużyna prowadzona przez Mike’a Vrabela dobrze rozpoczęła sezon. Bilans 3-1 przy całkiem niezłej grze fani Titans przed sezonem braliby w ciemno. QB Marcus Mariota pomimo słabego początku sezonu i borykania się z kontuzją łokcia, w zwycięskim spotkaniu z Eagles pokazał się z bardzo dobrej strony. QB w zeszłym spotkaniu zaliczył 344 jardy, 2 przyłożeniach i 1 interception. Warto dodać, że w tym sezonie w barwach Titans zagrało dwóch rozgrywających Mariota i Gabbert. Ekipa z Nissan Stadium swoją grę opiera na skrzydłowym Corey Davis (312yds) i biegaczach Derrick Henry (163yds), Dion Lewis (143yds). Faworytem spotkania będą goście i ciężko przewidywać innych wyników niż zwycięstwo Titans.

Dolphins @ Bengals – niedziela 19:00

Obie drużyny do dzisiejszego starcia przystępują z bilansem 3-1, jednak o ile Bengals mogą być na fali po wygranym rzutem na taśmę meczu z Falcons, o tyle goście dostali tydzień temu lekcję pokory od Patriots, a wszystko co działało w drużynie z Miami z pierwszych trzech tygodni, zeszłej niedzieli runęło jak domek z kart. Gospodarze co prawda stracili Tylera Eiferta, który doznał koszmarnej kontuzji i w tym roku na boiskach go nie zobaczymy, jednak Tyler Boyd i AJ Green powinni być w stanie obsłużyć Andy’ego Daltona, który tydzień temu rozegrał bardzo dobre zawody (29/41, 337yd, 3TD, INT). Plan może wziąć w łeb tylko wtedy, gdy secondary Dolphins wróci do poziomu sprzed spotkania z Pats. Minkah Fitzpatrick to jeden z najbardziej obiecujących DBs w lidze i na pewno będzie chciał wziąć rewanż za poprzedni tydzień.

Apropos odkupienia win za spotkanie z Pats – jeżeli Ryan Tannehill zamierza rzucić wyzwanie swojemu vis-a-vis z Cincinnati, musi skończyć polegać na farcie i dalekich podaniach do Stillsa czy Wilsona. Jeżeli się udają to fajnie, jeżeli nie, Delfiny tracą próby bez większego sensu. Ponadto w Bengals będzie mógł zagrać Vontaze Burfict, który wraca po zawieszeniu, co może oznaczać odcięcie Dolphins od gry dołem, z którą i tak ekipa z Miami ma ostatnio problemy. Inaczej sprawa wygląda u gospodarzy, gdzie obok Mixona mamy jeszcze Gio Bernarda, przez co Joe będzie nieco odciążony przez swojego bardzo wartościowego zmiennika. Przed nami być może bardzo ciekawy i wyrównany mecz, który jednak szybko może zamienić się w koncert gospodarzy. Jednakże statystyki są po stronie gości, gdyż w niedzielę Dolphins z Bengals nigdy nie przegrali.

Vikings @ Eagles – niedziela 22:25

Powtórka meczu o Mistrzostwo Konferencji NFC z zeszlego roku zapowiada się nader interesująco. Przede wszystkim będzie to bitwa dwóch QB – Kirka Cousinsa i Carsona Wentza, gdzie żaden z nich nie grał w pocket podczas styczniowego pojedynku. Cousins, były rozgrywający Redskins, wydawało się że przez pewien czas nie mógł się wdrożyć w drużynę prowadzoną przez Mike’a Zimmera, jednak po czterech kolejkach, mimo miernego bilansu, fani Vikes mogą patrzeć ze spokojem w przyszłość. Dwia armaty na skrzydłach w postaci Thielena i Diggsa załatwią w zasadzie każdą defensywę.

Wentz natomiast, wczesny kandydat na MVP poprzedniego sezonu, po kontuzji gra na dobrym poziomie, wystarczającym żeby wygryźć ze składu Super Bowl MVP i bohatera miasta Filadelfia, Nicka Folesa. Problem który dręczy Eagles to pass protection – linia ofensywna zmieniła się nie do poznania przez offseason, a mówimy tu o takich zawodnikach jak Lane Johnson, Steve Wisniewski, Jason Kelce czy Jason Peters. Wentz w spotkaniu z Titans nie miał zbyt wiele czasu do namysłu co skutkowało w wielu próbach straconych głównie dzięki dziurawej O-Line, co w końcu zaskutkowało porażką w OT. Tak więc mamy starcie podsycone chęcią rewanżu, a także dwóch QBs, którzy będą chcieli coś udowodnić. Z popołudniowych spotkań, oprócz Rams-Seahawks warto zawiesić oko na tym rozgrywanym na Lincoln Financial Field.

Kuba Ciurkot, Kuba Tłuczek

Pozostałe spotkania:

Giants @ Panthers

Ravens @ Browns

Packers @ Lions

Broncos @ Jets

Falcons @ Steelers

Raiders @ Chargers

Cardinals @ 49ers

Cowboys @ Texans

 

NFL24

About NFL24

Największa polska strona fanowska poświęcona futbolowi amerykańskiemu. Od 2009 roku dostarczamy fanom w Polsce najświeższych newsów, analiz oraz podsumowań z aren amerykańskich (NFL, NCAA, AFL) i kanadyjskich (CFL). Za główny cel stawiamy sobie promocję futbolu w Polsce – dyscypliny którą z roku na rok interesuje się coraz więcej naszych rodaków.
Kategorie: NFL. Autor: NFL24. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
NFL24

O NFL24

Największa polska strona fanowska poświęcona futbolowi amerykańskiemu. Od 2009 roku dostarczamy fanom w Polsce najświeższych newsów, analiz oraz podsumowań z aren amerykańskich (NFL, NCAA, AFL) i kanadyjskich (CFL). Za główny cel stawiamy sobie promocję futbolu w Polsce – dyscypliny którą z roku na rok interesuje się coraz więcej naszych rodaków.

6 thoughts on “ZAPOWIEDŹ WEEK 5 – CZY RAMS I CHIEFS POZOSTANĄ NIEPOKONANI?

  1. Tak typuje: Titans, Panthers, Bengals, Ravens, Lions, Chiefs, Broncos, Steelers, Chargers, Eagles, 49ers, Rams, Texans, Saints. Gdzie mozna kupic kurtke z logo nfl?.

  2. Chiefs-Jaguars absolutny hit tej kolejki. Zobaczymy co tym razem pokaże Mahomes. Bengals-Dolphins, gospodarze zagrają bez Bernarda, który wypadł na trzy tygodnie za to wraca Mixon. Powrót Burficta wiele zmienia, powinni napsuć sporo krwi ofensywie Miami. Steelers-Falcons zapowiada się shootout. Seahawks jeżeli dzisiaj wygrają to będzie duża sprawa, to jednak raczej mało realne.

  3. Rewelacyjny mecz Seahawks-Rams, szkoda Seattle, mocno powalczyli, niewiele zabrakło. Comeback Bengals na pewno wydarzenie kolejki, 0-17 w trzeciej kwarcie i nagle drugi bieg wrzuciła defensywa i można powiedzieć, że Delfiny utonęły zupełnie. 27 kolejnych punktów Cinci w tym 2TD po zupełnie przedziwnych INT (o ile tak to nazwać) i znakomicie zakończył się ten mecz a muszę przyznać, że pierwsza połowa to był najgorszy pokaz gry Bengals w tym sezonie. Nic nie wskazywało, że to się skończy wygraną. Taki jest football. Wobec porażki Ravens w Clevaland, Cincinnati samodzielnym liderem AFC North i oby tak zostało do końca, za tydzień przyjeżdżają Steelers, będzie się działo 🙂

Pozostaw odpowiedź jakub Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *