Jedenastą kolejkę NFL rozpoczęło niezłe spotkanie na CenturyLink Field, gdzie miejscowi Seahawks pokonali Green Bay Packers. Niedziela w sezonie regularnym dla każdego fana futbolu amerykańskiego jest dniem szczególnym, gdyż na rozkładzie jest wiele ciekawych spotkań. Zapraszamy na zapowiedź week 11 !!!
Texans @ Redskins – niedziela 19:00
W stolicy USA dojdzie do starcia liderów swoich dywizji. Na FedExField Redskins podejmą Texans. Podopieczni HC Jay’a Gruden’a dość szczęśliwie uzyskali bilans, który obecnie posiadają czyli 6-3. W sporcie szczęście jest bardzo potrzebne, a Redskins mieli go w tym sezonie już dużo. W zeszły weekend ograli na wyjeździe 16:3 Buccaneers. Ich rywale zdobyli o 200 jardów więcej, a pomimo tego nie wygrali spotkani ani przyłożenia. Redskins dobrze grają dołem. Zdobywają średnio 121 jardów na mecz co daje im 10 miejsce w lidze. Głównym wyborem rozgrywającego jest 33-letni RB Adrian Peterson (672yds, 4TDs). Formacja defensywa dobrze broni grę dołem przeciwników. Średnio na mecz dołem tracą 91 punktów (5 miejsce w lidze). Punter Tress Way został wybrany w zeszłym tygodniu najlepszym graczem zespołów specjalnych w Konferencji Krajowej. Naciskanie Watsona i wywieranie presji na nim może być kluczowe, aby zatrzymać ofensywę Texans i przechylić szale zwycięstwa na swoją korzyść.
/cdn.vox-cdn.com/uploads/chorus_image/image/62333198/845377244.jpg.0.jpg)
Photo by Bob Levey/Getty Images
Texans słabo rozpoczęli sezon od trzech porażek z rzędu. HC Bill O’Brien był niepewny swojej posady, a drużyna wyglądała słabo. W chwili obecnej już nikt nie pamięta o miernym początku sezonu. Sześć zwycięstw z rzędu to niezłe osiągnięcie. Texans powalczą dzisiaj o przedłużenie tej serii. Drużyna z Houston z bilansem 6-3 zajmuje pierwsze miejsce w AFC Dywizji Południowej i prawdopodobnie o fotel lidera na koniec sezonu zasadniczego powalczą z Titans. QB Deshaun Watson w ostatnich spotkaniach dobrze kieruje formacją ofensywną. Rozgrywający dotychczas zapisał na swoim koncie 2389 jardów, 17 przyłożeń i 7 interception. Głównymi opcjami dla QB są WR DeAndre Hopkins, który z 894 jardami zajmuje czwarte miejsce w rankingu skrzydłowych i RB Lamar Miller (525yds). W obronie DE J.J. Watt będzie chciał po raz 10 powalić rozgrywającego rywali. Jest jak taran, którego obawia się każdy rozgrywający. Ogólnie dobrze spisuje się formacja defensywa. Zajmują czwarte miejsce w lidze w najmniejszej ilości straconych jardów na próbę i siódme w straconych punktach na mecz. Szykuje się otwarte spotkanie bez faworyta.
Cowboys @ Falcons – niedziela 19:00
Zarówno Kowboje jak i Sokoły po 10 kolejkach mają na koncie 4 zwycięstwa i 5 porażek, co z pewnością nie satysfakcjonuje ani kibiców, ani włodarzy, ani samych graczy zespołów, dla których połowa ligi to zdecydowanie nie jest miejsce w którym chcieliby być. Cowboys, którzy dwa lata temu myśleli że w najbliższych latach zawojują ligę z niesamowitym duetem ofensywnym Prescott-Elliott, mogą się czuć nieco rozczarowani. Jednakże tydzień temu w meczu z Eagles Dak pokazał pazur rzucając na 270 jardów i 2 przyłożenia, prowadząc Cowboys do zwycięstwa z obecnymi mistrzami NFL, co mogło rozbudzić nadzieje kibiców „America’s Team”, że coś może jeszcze z tego sezonu można wyciągnąć, tym bardziej że do Redskins tracą tylko dwa zwycięstwa, a w następnym tygodniu mierzą się właśnie z obecnymi liderami NFC East.
Kluczowym pojedynkiem w tym spotkaniu będzie właśnie Prescott+Cooper+Beasley kontra secondary Falcons. Matt Ryan w spotkaniu z Browns dwoił się i troił, rzucając ponad 300 jardów, ale to właśnie słaba postawa formacji defensywnej, podsycona mierną skutecznością w końcówkach drive’ów zdecydowała o zwycięstwie underdogów z Cleveland. To, jak Trufant i Alford poradzą sobie z odbierającymi Cowboys, zaważy zapewne na losach całego spotkania. Ofensywa Falcons powinna być raczej ich pewnym punktem w tym spotkaniu – zaledwie trzykrotnie Sokoły nie przekraczały w tym sezonie bariery 20 zdobytych punktów, a i Julio Jones, który zaliczył dość słaby początek sezonu, przypomina sobie jak to jest znaleźć się z piłką w endzone, w ostatnich dwóch spotkaniach zdobywając po jednym. Devonta Freeman będzie mógł wrócić najwcześniej w 15 tygodniu rozgrywek, tak że do tej pory Falcons w grze dołem polegać będą głównie na Tevinie Colemanie. Interesujący matchup, na pewno nikt nie odpuści, ale wydaje się że przewaga własnego boiska może być decydującym atutem drużyny ze stanu Georgia.
/cdn.vox-cdn.com/uploads/chorus_image/image/57574579/usa_today_10407820.0.jpg)
Photo by Dale Zanine-USA TODAY Sports
Eagles @ Saints – niedziela 22:25
Święci to drużyna, która z tygodnia na tydzień jeszcze bardziej nas zachwyca i zaskakuje. Ich gra przyciąga fanów innych drużyn i zachęca do oglądania ich meczów. Od inauguracyjnej porażki zaliczyli serie ośmiu zwycięstw z rzędu! Drużyna z Nowego Orleanu nie ma zamiaru się zatrzymać i idzie jak burza. Teraz nadszedł czas na Eagles. Znakomicie spisuje się QB Drew Brees. Rozgrywający prezentuje się świetnie i bije przeróżne rekordy. W zeszły weekend z 509 podaniami na TD wskoczył na drugie miejsce w rankingu wyprzedzając Bretta Favre’a. Z takimi kolegami z zespołu rekordy biją się same. Drugi najskuteczniejszy skrzydłowy ligi Michael Thomas (950yds, 7TDs). Uniwersalny RB Alvin Kamara (546yds. 11TDs dołem i 473yds, 3TDs górą). O-line również spisuje się dobrze. W zeszły weekend formacja ta została wybrana najlepszą linią ofensywną w kolejce. Defensywa jest przykryta osiągnięciami ofensywnymi, ale nie można o nich zapominać. U siebie Saints nie powinni mieć problemu w ograniu Eagels, lecz pamiętajmy, że NFL jest nieprzewidywalna.
Orły stanęły pod ścianą. Obecni mistrzowie NFL sami zgotowali sobie taką sytuację. Bilans 4-5 oddala ich od playoffs, a pamiętajmy z kim dzisiaj grają. Każdy obiektywny fan tej ligi nie postawi na Eagles w tym spotkaniu. W kilka dni wszystko diametralnie się zmieniło. Orły miały niezłą sytuację. Wystarczyło wygrać swój mecz, liczyć na porażkę Redskins i sytuacja w tabeli wyglądałaby całkiem inaczej. Rzeczywistość okazała się brutalna dla fanów z Philadelphi. Stacja telewizyjna ESPN daje Eagles 23% szans na playoffs. Pamiętajcie, że mówimy o obecnych mistrzach. Sytuacja jest ciężka, lecz nie fatalna. Eagles teoretycznie wszystko mają w swoich rękach, gdyż rozegrają dwa spotkania z liderem dywizji Redskins, do których tracą dwa mecze. Patrząc na aspekty czysto sportowe to kolorowo nie jest. W zeszły weekend Orły uległy Cowboys, a ich gra była słaba. Najjaśniejszymi punktami drużyny byli QB Carson Wentz i TE Zach Ertz. Rozgrywający zdobył 360 jardów i 2 przyłożenia. Tight end zagrał świetne spotkanie zaliczając 145 jardów i 2 przyłożenia. O-line nie było wsparciem dla QB, gdyż miał on mało czasu i musiał podejmować ryzykowne decyzje. Eagles będą musieli zagrać swoje perfekcyjne spotkanie i liczyć na bardzo słabą postawę Świętych, aby myśleć o korzystnym rezultacie.
Vikings @ Bears – poniedziałek 02:20
Kto by się spodziewał na początku sezonu, że po 10 tygodniach na czele NFC North nie będziemy widzieć ani Packers, ani Vikings, tylko właśnie Bears – ekipę która w końcu zaczyna przynosić nieco radości kibicom z Wietrznego Miasta. Spotkanie to jest jednak szansą dla Vikings by odzyskać fotel lidera – w przypadku wygranej, mimo takiej samej liczby zwycięstw, to oni wygrywają tiebreaker remisem z Packers. W Chicago głównymi trybami w maszynie Nagya są Mitchell Trubisky i Khalil Mack. Młody rozgrywający w ostatnim tygodniu wykręcił ponad 350 jardów i 4 przyłożenia, przedłużając tym samym zwycięską serię Niedźwiedzi do 3 spotkań. Czy dołoży do tego kolejne dzisiejszej nocy? Dużo zależy od tego czy linia ofensywna da mu dostatecznie dużo czasu i choć Mitch potrafi wyjść z pocket, jak pokazał to w meczu z Pats, to front seven Vikings na pewno nie da mu taryfy ulgowej. Howard z Cohenem, mogą go nieco odciążyć, ale wydaje się że ponownie to gra górą będzie dominować w ofensywnym planie gospodarzy.
Vikings natomiast, po ostatnim bardzo dobrym dla ekipy z Minneapolis sezonie, są zdeterminowani żeby ten wyczyn powtórzyć. Kirk Cousins, pomimo wątpliwości jakie wzbudzał na początku sezonu wśród niektórych obserwatorów, daje radę. W ostatnich pięciu tygodniach gra bardzo równo, ale nie ma się czemu dziwić, jeśli do dyspozycji ma Thielena i Diggsa. Warto wspomnieć że pomimo zmniejszonych obrotów na treningach ta dwójka będzie gotowa na mecz z Bears. Cousins może co prawda obawiać się nacisku, szczególnie z tej strony z której będzie Khalil Mack, ale może to i tak nie wystarczyć by skutecznie powstrzymać Vikes. Szykuje się niewiarygodnie wyrównane spotkanie, być może z bardzo delikatną przewagą gospodarzy – widać to zresztą po kursach 1.76 na Bears i 1.97 na Vikings.

Photo by Brace Hemmelgarn-USA TODAY Sports
Pozostałe spotkania:
Bengals @ Ravens (19:00)
- W pocket Ravens nie zobaczymy Joe Flacco, któremu doskwiera kontuzja biodra. Zastąpi go Lamar Jackson.
- Mimo to, Ravens nadal pozostają faworytami w spotkaniu z Bengals, którzy po dobrym początku sezonu przeżywają kryzys.
- Deską ratunku dla Bengals może być powracający po kontuzji Joe Mixon.
- Dla obu ekip przegrana oznacza stratę dystansu do Steelers, a co za tym idzie – marne szanse na awans do playoffów.
- Jeżeli Bengals przegrają ten mecz, może to jeszcze pogorszyć i tak nieciekawą sytuację Marvina Lewisa, który powinien już drżeć o swoją posadę.
Panthers @ Lions (19:00)
- Mimo przewagi własnego boiska, nie ma co się spodziewać że Lions powalczą o wygranie tego spotkania.
- W Motor City mamy obecnie mały szpital – w spotkaniu z Panthers nie zagrają Marvin Jones Jr., Michael Roberts, A’shawn Robinson i zapewne Ziggy Ansah.
- Ten sezon wydaje się być już stracony dla podopiecznych Matta Patricii, którzy przegrali ostatnie 3 spotkania.
- Panthers natomiast nadal walczą o awans, tracąc do Saints 2 spotkania i choć Święci wydają się być poza zasięgiem, dzika karta jest jak najbardziej wykonalna.
- Ron Riviera skorzysta z wszystkich ważnych zawodników, oprócz jedynie Torreya Smitha, który na boisko w Detroit na pewno nie wybiegnie.
Titans @ Colts (19:00)
- Colts są na bardzo dobrej drodze by w końcu odbudować swoją reputację – ekipa z Indiany wygrała ostatnie 3 spotkania i Źrebaki w spotkaniu z Titans widzą szansę by włączyć się do walki o dziką kartę
- Titans także są nabuzowani po ostatnich dwóch zwycięstwach, a szczególnie wygranej z Patriots, która na pewno wzmocniła morale zawodników z Nashville.
- Spotkanie, w którym raczej nie zobaczymy wielu podań do TE – trykotów Colts nie przywdzieją ani Ryan Hewitt ani Erik Swoope, zaś Titans zapewne do końca sezonu będą musieli sobie poradzić bez Delanie Walkera.
- Mimo wszystko, to Colts są wyraźnymi faworytami – dlaczego? Otóż w dziewięciu spotkaniach przeciwko Andrew Luckowi, Titans ani razu nie wygrali. Rozgrywający z Indianapolis bardzo lubi grać przeciwko rywalom z Tennessee.
Steelers @ Jaguars (19:00)
- Le’Veon Bell nie zagra w tym sezonie w Steelers – kończy to tym samym sagę, która ciągnie się aż od preseason.
- Steelers jednak nie mogą narzekać, gdyż James Conner pozwolił im szybko zapomnieć o Bellu.
- Przyzwoity sezon rozgrywa Ben Roethlisberger, któremu wielu wróży zakończenie kariery już od kilku lat. Big Ben tymczasem niezmiennie trzyma poziom i po raz kolejny prowadzi Steelers ku playoffom.
- Jaguars stracili ten sezon – ostatnie 5 spotkań to 5 porażek i oto nagle z wicemistrzów konferencji, Jags spadają na samo dno AFC South.
- Boli bezradność Blake’a Bortlesa, który do tej pory rzucił jedynie 12 TD przy 8 INT. W przypadku Big Bena ten stosunek wynosi 21-7.
Buccaneers @ Giants (19:00)
- Giants w zeszły weekend odnieśli drugie zwycięstwo w sezonie.
- Dobre spotkanie rozegrał WR Odell Beckham Jr., który zdobył 73 jardy i 2 przyłożenia oraz rookie RB Saquon Barkley, który zapisał na swoim koncie łącznie 100 jardów.
- Dzięki temu zwycięstwu spadają w pościgu po pierwszy wybór w drafcie 2019 na trzecie miejsce.
- Drużyna z Florydy przegrała ostatnie spotkanie zdobywając 501 jardów (nie zdobywając przyłożenia). Dzięki temu osiągnięciu stali się jedyną drużyną w historii, która zdobyła +500 jardów i zdobyła tylko trzy punkty lub mniej.
- WR Chris Godwin i RB Jacquizz Rodgers zdobyli kolejno 103 i 102 jardy.
- Przed spotkaniem ciężko przewidzieć zwycięzce. Przy ewentualnym zwycięstwie Giants obie ekipy zrównają się bilansem 3-7.
Raiders @ Cardinals (22:05)
- W Arizonie spotkają się drużyny, które walczą o jak najwyższy wybór w przyszłorocznym drafcie.
- Cardinals z bilansem 2-7 posiadają obecnie czwarty wybór, natomiast Raiders z tylko jedną wygraną i ośmioma porażkami zajmują pierwsze miejsce w walce o pierwszy wybór. Warto przypomnieć, że w chwili obecnej Raiders posiadają trzy wybory w pierwszej rundzie.
- Ofensywa Raiders wygląda słabo, a formacja defensywa gra w kratkę i przeplata lepsze mecze z gorszymi.
- Cardinala w ostatnim swoim spotkaniu powalczyli z Chiefs. Defensywa pozwoliła na tylko 26 zdobytych punktów Chiefs (jak na nich to mała zdobycz).
- Bardzo dobrze zagrał RB David Johnson, który zdobył 183 jardy i dwa przyłożenia.
Broncos @ Chargers (22:05)
- Chargers idą jak burza. Odnotowali serię sześciu zwycięstw z rzędu i nie zamierzają się zatrzymywać. Wraz z dywizyjnym rywalem Chiefs zasiadają na dwóch pierwszych miejscach w Konferencji Amerykańskiej.
- W week 10 pokonali tankujących Raiders. Najlepszymi zawodnikami okazali się RB Melvin Gordon (120yds, 1TD), który plasuje się na piątym miejscu wśród biegaczy w NFL oraz WR Keenan Allen (95 jardów).
- Broncos z bilansem 3-6 są lata świetlne w dywizji za Chiefs i Chargers. W ostatnich siedmiu spotkaniach tylko raz wychodzili zwycięsko.
- Drużyna z Denver w zeszły weekend pauzowała.
- Kilka spotkań Broncos przegrywali niewielką ilością punktową. Przy odrobinie szczęścia ich sytuacja mogła być diametralnie inna.
- Pomimo, że jest to spotkanie dywizyjne nie dawałbym większych szans Broncos. Chargers są bardzo mocni, a na dodatek zagrają spotkanie przed własną publicznością.
Kuba Ciurkot, Kuba Tłuczek
Jesteś pasjonatem futbolu? Lubisz dzielić się swoim zdaniem z innymi? Jesteś pomysłowy, kreatywny i twórczy? W takim razie czekamy właśnie na Ciebie! Zastanawiasz się czy warto? Spróbuj, nic nie tracisz, a możesz tylko zyskać. Być może spodoba Ci się i zostaniesz z nami na dłużej! Wystarczy, że napiszesz na nasz adres mailowy: redakcja@nfl24.pl lub na facebooku, a my odezwiemy się do Ciebie w przeciągu 24 godzin.

- Da Bears 1985, czyli jak Grabowscy i ich wąsy podbili USA - 11 maja 2019
- Draft 2017 i Draft Fest w Baltimore - 12 kwietnia 2019
- Od zera do Bohatera - 11 kwietnia 2019
- Problemy techniczne!!! - 1 kwietnia 2019
- NFC North – analiza salary cap - 12 marca 2019
Witam. Tak typuje:Titans, Falcons, Panthers, Buccanerrs, Ravens, Redskins, Pittsburgh, Cardinals, Chargers, Saints, Bears. Rams,pozdrawiam.
Szykuje sie bardzo ciekawy wieczór, wiele spotkań między zespołami o podobnym bilansie. Ravens zagrają bez Flacco co akurat może być dla nich atutem, natomiast Bengals od jakiegoś czasu mają na nich sposób, wygrali 3 z ostatnich 4 meczy między nimi. Nieobecność Greena powoduje, że małym faworytem będą jednak Kruki. Ciekawe jak zereaguje obrona Cinci po zmianach w tygodniu. Pracę nad linią defensywną osobiście poprowadzi Lewis. Gorzej niż było po prostu być nie może, więc to może być spory upgrade od ostatnich trzech spotkań, w ktorym Bengals tracili po 500 yardów.
Witam. Napisz swoje typy na następną kolejke.
Na jutro Lions, Cowboys i Saints.