Jak co tydzień redakcyjnie wybieramy najlepszych i najgorszych minionego tygodnia. Kto tym razem pojawi się w naszych typach?

TOP 3 – NA PLUS

Najlepsza drużyna

Michał Potrykus: Po pierwszych czterech spotkaniach sezonu cały futbolowy świat twierdził, że Panthers nie wygrali z nikim poważnym (przypomnijmy, zwyciężali kolejno z Jaguars, Texans, Saints i Bucaneers). W kolejnych czterech meczach zostawili natomiast za sobą kolejno Seahawks, Eagles, Colts i Packers przy czym w ostatnim meczu z Green Bay pokazali przez większość spotkania futbol najwyższych lotów z Camem Newtonem grającym najlepiej odkąd sięgam pamięcią. Dziś Panthers są na topie i to jest właśnie moja drużyna kolejki.

Karol Potaś: Indianapolis Colts – drużyna potrzebowała impulsu by odbudować swoje morale i „uśpiony” potencjał. Udało się to w doskonałym momencie sezonu. Wygrana z Denver Broncos może sprawić, że o Colts znowu będziemy mówić jako o potencjalnym kandydacie do finału konferencji.

Dariusz Ankiewicz: Cincinnati Benglas! Chyba nikt przed sezonem nie powiedziałby, że Bengals po dziewięciu kolejkach będą wciąż niepokonani. Ostatni ich mecz znowu pokazał, że ta drużyna w pełni zasługuje na te 8 zwycięstw.

Najlepszy zawodnik

Michał Potrykus: Antonio Brown w meczu z Oakland Raiders był jednoosobową, niepowstrzymaną maszyną do zdobywania jardów – zdobył ponad 300 tzw. all purpose yards (łącznie 306 jardów – 284 jardy zdobyte „górą”, 22 zdobyte w akcjach biegowych). To o ponad 50 jardów więcej niż cała ofensywa Redskins…

Karol Potaś: Drew Brees – zagrał kolejne świetne spotkanie, tym razem z Titans. Od dłuższego czasu sprawia, jakby przeżywał już kolejną swoją młodość. Jego kontrakt z Saints obowiązuje jeszcze przez następny sezon, ale czy jego obecna forma nie skusi kogoś by spróbować go z tej drużyny wyciągnąć? Saints jak powietrza potrzebują „wolnej” gotówki w salary cap, dlatego z pewnością rozważą każdą wymianę, nawet swojej legendy.

Dariusz Ankiewicz: DeAngelo Williams w świetnym stylu powrócił do gry w pierwszym składzie Pittsburgh Steelers. 27 biegów na 170 jardów w tym dwa przyłożenia to świetny wynik. Jakby tego było mało Williams dołożył jeszcze 55 jardów przy dwóch złapanych podaniach.

Najlepsze wydarzenie

Michał Potrykus: Emocje. Cała ich masa. Ostatnie kolejki obfitują w mecze trzymające w napięciu do ostatniej chwili, a w kolejce numer dziewięć spotkań rozstrzygniętych w ostatnich sekundach lub dogrywce było wyjątkowo sporo. Poza tym początek sezonu nie zachwycał pod kątem jakości gry, natomiast ostanie spotkania rekompensują niemrawy start Ligi zapewniając dużo frajdy z oglądania futbolu.

Karol Potaś: Powrót do gry DE Giants Jasona Pierre-Paula. W swoim debiucie – w tym sezonie – zaliczył dwa tackles. Widać, że stara się by wrócić do formy, problemem jednak może być ręka, która w spotkaniu z Tampa Bay nie „funkcjonowała” najlepiej.

Dariusz Ankiewicz: Salute To Service. Bardzo podoba mi się ta „akcja” i to w jaki sposób liga, a w głównej mierze zawodnicy, trenerzy i kibice NFL w Stanach Zjednoczonych dziękują za służbę wojskową wszystkim swoim żołnierzom! Brawo!

TOP 3 – NA MINUS

Najgorsza drużyna

Michał Potrykus: Zespół z Atlanty mocno obniżył loty w ostatnich tygodniach i – chociaż sporo mu do nizin tabeli i wciąż mają duże szanse na playoff – mocno rozczarowują. Tym razem polegli z mocno przecięntymi 49ers, ofensywa Falcons większość czasu grała w uśpieniu i nie miała innego pomysłu na grę niż podania do Julio Jonesa i biegi Freemana po 1-2 jardy, a obrona sprawiła, że Blaine Gabbert (rozgrywający Niners) wyglądał na porządnego rozgrywającego. Wstyd…

Karol Potaś: Miami Dolphins – w tej kolejce mieli do wygrania swoją przyszłość. Nie podołali zadaniu już niemal na starcie spotkania pozwalając przeciwnikom zdobyć safety. W tym sezonie „z tej mąki, chyba jednak chleba nie będzie”.

Dariusz Ankiewicz: Atlanta Falcons. Czyżby Sokoły łapały zadyszkę? Tydzień temu przegrana ze słabymi Tampa Bay Buccaners, a w tym z jeszcze gorszymi San Francisco 49ers prowadzonymi przez rezerwowego rozgrywającego. Po bardzo dobrym początku sezonu, coś niepokojącego dzieje się w Atlancie.

Najgorszy zawodnik

Michał Potrykus: Trochę oszukam, bo wskażę całą formację – obrona New Orleans Saints. Bilans dwóch ostatnich spotkań – ponad 80 straconych punktów (Broncos w ośmiu !! meczach stracili 139 punktów), ponad 700 jardów górą, 10 przyłożeń przez QBs drużyn przeciwnych. Koordynator defensywny do wymiany w trybie natychmiastowym.

Karol Potaś: DeVonte Freeman – w ostatnim czasie przyzwyczaił nas do doskonałych występów, a w tej kolejce w 12 biegach tylko 12 jardów. Co prawda w grze podaniowej nadrobił to przyłożeniem i 67 jardami, jednak mimo to myślę, że jego postawa w grze dołem przełożyła się na ostateczny wynik meczu.

Dariusz Ankiewicz: DeVonte Freeman w 12 biegach, w meczu przeciwko 49ers, zdobył tylko 12 (słownie: dwanaście) jardów! Jak to możliwe, że biegacz numer jeden w lidze notuje takie statystyki? Tego nie wie chyba nawet on sam.

Najgorsze wydarzenie

Michał Potrykus: Coraz bardziej niepokojące szczegóły nt. wybryków Grega Hardy’ego, kolejne kontuzje, szczeniackie zachowanie Aqiba Taliba (literalnie rzecz ujmując – palec w oko) i tackle na Teddym Bridgewaterze który mógł się skończyć dużo gorzej niż się skończył i który przywołał niezbyt odległe demony związane z Bountygate i osobą ówczesnego koordynatora defensywy Saints (obecnie pracującego w St. Louis).

Karol Potaś: Informacja, która „zmroziła” wielu fanów Colts. Andrew Luck ma problemy z nerką i wypada na kilka tygodni. Od tego na ile są poważne może zależeć przyszłość drużyny „weteranów”. Po wygranej z Broncos mogło być już tak pięknie…

Dariusz Ankiewicz: Zachowanie Aqiuba Taliba w meczu z Indianapolis Colts. Talib w skutek frustracji chyba postanowił wetknąć palec w oko Dwayne’a Allena. Takie zachowanie powinno być szybko karane (bardzo dobra decyzja o zawieszeniu na jeden mecz) i piętnowane.

• O autorze
• Ostatnie wpisy

About NFL24

Największa polska strona fanowska poświęcona futbolowi amerykańskiemu. Od 2009 roku dostarczamy fanom w Polsce najświeższych newsów, analiz oraz podsumowań z aren amerykańskich (NFL, NCAA, AFL) i kanadyjskich (CFL). Za główny cel stawiamy sobie promocję futbolu w Polsce – dyscypliny którą z roku na rok interesuje się coraz więcej naszych rodaków.

• Da Bears 1985, czyli jak Grabowscy i ich wąsy podbili USA - 11 maja 2019
• Draft 2017 i Draft Fest w Baltimore - 12 kwietnia 2019
• Od zera do Bohatera - 11 kwietnia 2019
• Problemy techniczne!!! - 1 kwietnia 2019
• NFC North – analiza salary cap - 12 marca 2019