Już dzisiaj w Thursday Night Football zmierzą się Kansas City Chiefs oraz Philadelphia Eagles. W zeszłym sezonie Chiefs nie mieliby żadnych szans w starciu z Eagles, lecz w tym spotkaniu to drużyna ze stanu Missouri będzie faworytem do zwycięstwa. Zapraszam.
Zeszły sezon był naprawdę ciężki dla Kansas City Chiefs. Brak porządnego rozgrywającego, zatruta atmosfera w szatni, zabójstwo , samobójstwo Jovana Belchera i końcowy bilans 2-14. Jednak podczas tego offseason drużyna z Kansas City znacząco się wzmocniła. Na pozycji Head Coacha, nieudolnego Romeo Crennela zastąpił Andy Reid, były HC Eagles. Reid nie będzie miał jednak skrupułów by odebrać wygraną swoim byłym podopiecznym, szczególnie po tym, jak został potraktowany przez działaczy z Filadelfii. Zwolniono rozgrywającego Matta Cassela, a na jego miejsce zatrudniono Alexa Smitha. Smith poprzedni sezon zaczynał jako starter w San Fransisco, został jednak posadzony na ławce po kontuzji w meczu z Rams, a miejsca w pocket Colinowi Kaepernickowi nie udało się już wyrwać. W meczu z Eagles Smith będzie miał do dyspozycji m.in. doświadczonego TE Anthony’ego Fasano. Za to , jeżeli chodzi o formację defensywną, Chiefs wyrastają na najlepszych w lidze. Świetny pass rusher Tamba Hali oraz wyśmienita secondary z takimi nazwiskami jak CB Brandon Flowers czy SS Eric Berry powinny zatrzymać akcje ofensywne Eagles. Należy też zwrócić uwagę na zawodnika, który niezbyt często zbiera pochwały ze względu na swoją pozycję. Dustin Colquitt jest świetnym corner punterem i w całej NFL na tej pozycji ma konkurencję jedynie w Lechlerze z Houston Texans.
W Filadelfii natomiast zatrudniono Chipa Kelly’ego byłego szkoleniowca akademickiej drużyny Oregon Ducks. Na pozycji QB wybierał on pomiędzy Nickiem Folesem a Michaelem Vickiem. Ostatecznie dziś na murawę wybiegnie Vick, a Foles będzie jedynie zmiennikiem doświadczonego rozgrywającego. Vick w ataku będzie miał do dypozycji m.in. świetnego RB LeSeana McCoy’a i skrzydłowych DeSeana Jacksona oraz Riley’a Coopera. Z kolei defensywa Orłów prezentuje się znacznie gorzej. Pomimo młodej i silnej linii oraz przyzwoitych OLB – Trenta Cole’a i Mychala Kendricksa, Eagles mają słabą secondary – wszak takie nazwiska jak Nate Allen czy Roc Carmichael nie rzucają na kolana. Właśnie przez defensywę Eagles, która traci średnio 360 jardów na mecz, to Chiefs będą dzisiaj faworytami. Być może za Eagles przemawia atut własnego boiska, jednak nie uchroni ich to przed bolesnym spotkaniem z defensywą gości. Obstawiam minimalne zwycięstwo Chiefs, mimo to przygotujmy się na niezwykle zacięte spotkanie, gdzie żadna ze stron nie odpuści.
Kuba Tłuczek
- Najbardziej europejska część Stanów - 2 lutego 2019
- Cisi bohaterowie Super Bowl - 30 stycznia 2019
- Zapowiedź Pro Bowl - 27 stycznia 2019
- Zapowiedź TNF – Jaguars @ Titans - 6 grudnia 2018
- Zapowiedź TNF – Dolphins @ Texans - 25 października 2018