Subiektywne spojrzenie na NFL Honors

Jak co roku NFL rozdaje nagrody dla najlepszych zawodników danego sezonu. Nie inaczej jest tym razem. W Radio City Music Hall w Nowym Jorku odbędzie się po raz trzeci gala NFL Honors. Zapraszam na subiektywny artykuł o tym, kto powinien dostać wyróżnienia dla najlepszych zawodników NFL.

MVP

1. Peyton Manning

Czy Peytonowi uda się w tym roku zdobyć Super Bowl?

Bezapelacyjnie królem NFL w tym sezonie był Peyton Manning

Tutaj nie mogło być innej odpowiedzi. Peyton jest obecnie najlepszym rozgrywającym w NFL, co znajduje potwierdzenie w statystykach. Starszy z braci Manningów zdobył w tym sezonie najwięcej jardów górą – 5477. Ofensywa Broncos jest bezapelacyjnie najlepsza w lidze (głównie dzięki Manningowi) i jej starcie z defensywą Seahawks będzie ozdobą niedzielnego meczu. Co ciekawe, Manning w tym sezonie, w meczu przeciwko Cowboys, zdobył swoje pierwsze przyłożenie dołem od pięciu lat.

2. Richard Sherman

Zdecydowanie najbardziej medialna postać w całej lidze. Na szczęście w parze z tym idą świetne umiejętności. Sherman jest liderem jeżeli chodzi o przechwyty (8) i jego słowa: „I’m the best corner in the game!” nie są czcze. Pokrywa zawodników jak śnieg gminne drogi w naszym kraju, a przynajmniej w jego wschodniej części. Tak naprawdę to Sherman jest nie tylko najlepszym cornerem jeżeli chodzi o mecz z 49ers. Nie bójmy się się tego stwierdzić: Richard Sherman jest najlepszym cornerbackiem w NFL.

3. Jamaal Charles

Nie uważam że Alex Smith to zły rozgrywający, ale to Charles ciągnął grę Chiefs w najważniejszych momentach. W dużej mierze dzięki niemu Chiefs zaszli aż do Playoffów. To defensywa wygrywa mistrzostwa, ale bez ofensywy drużyna nie ma czego szukać. Jeżeli Chiefs dozbroją ofensywę, za rok Super Bowl jest w ich zasięgu.

Coach of the Year 

1. Andy Reid

Reid zrobił z najsłabszej drużyny w lidze zespół na miarę Playoffs. Były Head Coach Eagles w Missouri znalazł swoje miejsce na Ziemi i jak wcześniej wspominałem, dozbrojenie ofensywy może spowodować, że drużynę z Kansas City będziemy wymieniać jednym tchem wraz z Broncos, Patriots czy 49ers, jeżeli chodzi o kandydata do Super Bowl. Dlatego też to Reid powinien dostać nagrodę dla najlepszego trenera sezonu.

2. Pete Carroll

Charyzmatyczny szkoleniowiec Seahawks dopiął swego. W końcu doprowadził swoją drużynę do Super Bowl. W zeszłym roku zostali zatrzymani przez Falcons, było w tym nieco winy Carrolla. Mógł nie przerywać kopnięcia Matta Bryanta i być może Seahawks wygraliby później z 49ers i Ravens. Co by było gdyby… Teraz to nie ma większego znaczenia i Carroll ma nadzieję zdobyć w niedzielę Vince Lombardi Trophy. Czy mu się to uda? Poczekamy, zobaczymy.

3. Bill Belichick

W tym sezonie pokazał że jednak się uśmiecha. I że ofensywa z samym Tomem Bradym, bez Gronkowskiego, Hernandeza czy gwiazd na skrzydłach i na pozycji biegacza, jest w stanie zajść do finałów konferencji. Przed sezonem stawiałem, że  Patriots zajdą co najwyżej do Divisional Round i to będzie szczyt ich możliwości. Tak więc: Czapki z głów, panie Belichick!

Offensive Player of the Year – Peyton Manning

Defensive Player of the Year – Luke Kuechly

Luke Kuechly- postrach runningbacków

Luke Kuechly- postrach biegaczy

Linebacker Panthers zaliczył w tym sezonie łącznie 156 tackles i zapewnił kilka zwycięstw Panterom skutecznie neutralizując akcje biegowe rywali. Co prawda w tym sezonie tylko 3 zawodników (Burfict, Posluszny, Alonso) miało więcej tackles niż defensor z Karoliny, ale mimo wszystko to Kuechly według mnie zasłużył na tą nagrodę.

Offensive Rookie of the Year – Eddie Lacy

W Green Bay w końcu ruszyła gra biegowa. Absolwent Alabamy dał „serogłowym”  możliwość częściowego odciążenia Rodgersa i przeniesienia gry na dół. Nie jest być może żółtodziobem z najlepszymi osiągami, ale na pewno takim, dzięki któremu drużyna zyskała najwięcej. Nie zapominajmy wszakże, że futbol to gra zespołowa i dobro drużyny przedstawia się tu nad dobro jednostki.

Defensive Rookie of the Year – Kiko Alonso

Podobnie mają się sprawy z linebackerem Buffalo Bills. Defensywa Bawołów prezentowała się nie najlepiej i nadejście pierwszoroczniaka z Oregonu wprowadziło do formacji obronnej drużyny ze stanu Nowy Jork powiew świeżości. 159 tackles i 4 przechwyty to dobry początek w NFL, szczególnie z warunkami jakimi dysponuje Alonso- 6 stóp i 3 cale wzrostu (191 cm) oraz 238 funtów wagi (109 kg) znacznie pomogą mu w osiąganiu sukcesów w futbolu zawodowym.

Comeback Player of the Year – Nick Foles

Z pozycji „underdoga” do jednego z najlepszych rozgrywających w lidze i MVP Meczu Gwiazd – taką drogę pokonał Foles. W zeszłym sezonie w połowie rozgrywek zastąpił w pocket Michaela Vicka, w tym był już niekwestionowanym starterem i wprowadził Eagles do Playoffów. Rok temu był jedynie mniejszym złem, Andy Reid wolał postawić na niego niż na Vicka który po zawieszeniu nie powrócił do formy sprzed lat. Teraz to rozgrywający Orłów na lata, dlatego Chip Kelly i włodarze Eagles powinni zacząć budować wokół niego drużynę, co powinno zaprocentować w przyszłości.

fols

Kuba Tłuczek

 

Kuba Tłuczek

About Kuba Tłuczek

Redaktor naczelny NFL24, fan futbolu od 11 lat, od początku kibicuje Delfinom z Miami. Pisze o NFL i CFL. Z portalem związany od kwietnia 2013 roku.

1 thought on “Subiektywne spojrzenie na NFL Honors

  1. Skoro mamy ranking wygranych sezonu zasadniczego, pozwolę obie napisać kilku przegranych:
    najgorszy gracz ofensywny: Eli Manning
    najgorszy gracz defensywny: Chris Conte
    najgorszy zespół: Texans
    najgorszy trener: Jim Schwartz

Pozostaw odpowiedź Onetwo Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *