Nasze podsumowanie Draftu NFL wchodzi na ostatnią prostą. Do omówienia zostali już jedynie drużyn grające w dywizjach południowych. Dzisiaj przedstawię wybory zespołów wchodzących w skład AFC South.
Houston Texans
Teksańczycy wchodzili w offseason z lekkim niedosytem. Jedni z faworytów do zdobycia Super Bowl, odpadli już w Divisional Playoff po porażce z New England Patriots. Na pewno nie zmienia to jednak planów podopiecznych Garry`ego Kubiaka na najbliższy sezon. Zespół dalej liczy na wygranie pierwszego w swojej krótkiej historii mistrzostwa.
Pomóc w tym ma wybrany w pierwszej rundzie DeAndre Hopkins, dynamiczny skrzydłowy Creasmon Tigers. Osobiście mam spory problem z oceną tego wyboru, oczywiście Hopkis to znakomity zawodnik i bez większego problemu powinien być nie tylko starterem, ale również jednym z liderów ofensywy Teksańczyków. Skąd więc moje wątpliwości? W momencie wyboru Hopkinsa, dostępny był jeszcze Cordarrelle Patterson. Zawodnik może trochę bardziej surowy technicznie od wybranego przez Texans, ale moim zdaniem o największym potencjale spośród graczy dostępnych na tej pozycji.
W drugiej rundzie łupem Ricka Smitha generalnego menadżera zespołu z Houston padł znakomity safety Uniwersytetu Południowej Karoliny D.J. Swearinger. Duży talent, duże umiejętności i idealnie wpasowujący się w potrzeby zespołu. Czego chcieć więcej?
Trzecia runda to aż dwa wybory Texans, najpierw jako 89 wybór w drafcie zdecydowali się na ofensywnego liniowego Brennan Williams z Uniwersytetu Północnej Karoliny. Sześć miejsc dalej do zespołu dołączył Sam Montgomery liniowy linii defensywnej z LSU. Obaj zawodnicy są potwierdzeniem opinii o tegorocznym drafcie jako wyjątkowo bogatym w liniowych. Są to solidni zawodnicy wpasowujący sie w to czego zespół potrzebował.
Czwarta runda to kolejny defensywny liniowy Trevardo Williams z Uniwesytetu Connecticut. W wyniki różnych transakcji drużyna z Houston dysponowała aż sześcioma wyborami w szóstej rundzie. Kolejno zdecydowali się na ofensywnego liniowego Uniwersytetu Stanowego San Jose Davida Quessenberry, Alana Bonnera skrzydłowego Uniwersytetu Stanowego Jacksonville, defensywnego liniowego Collegu Bowling Green Chrisa Jonesa oraz tight enda Uniwesytetu Connecticut Ryan Griffin.
Ocena: 4. Dobry draft w wykonaniu Teksańczyków, solidne wzmocnienia odpowiadające potrzebą zespołu. Wygląda na to, że w kolejnym sezonie drużyna będzie jeszcze silniejsza.
Indianapolis Colts
Andrew Luck udowodnił, że nie przez przypadek był jedynką ubiegłorocznego draftu. Zespół podniósł się po fatalnym sezonie w wyniku którego był najgorszą drużyną w lidze, pokonał przy tym wiele przeciwności losu (ciężka choroba trenera Chucka Pagano) i awansował do postseason.
Kiedy patrzę na wybór w pierwszej rundzie zespołu z Indianapolis, na myśl przychodzi mi hasło koszykarskiej ligi NBA „I love it”. Bjoern Werner niemiecki defensywny liniowy Florida Gatos wybrany dopiero z 24 numerem? Fani Źrebaków będą mieli z wiele pociechy z tego gracza.
Na kolejny wybór Ryana Grigsona miał miejsce dopiero w trzeciej rundzie. Hugh Thornton ofensywny liniowy Uniwersytetu Illinois wraz z czwarto rundowym wyborem Khaled Holmes centrem Uniwersytetem Południowej Kaliforni powinni dać Luckowi sporo komfortu w rozegraniu.
Ponadto do zespołu w kolejnych rundach dołączyli Montori Hughes defensywny liniowy collegu Tennessee-Martin, John Boyett safety Uniwersytetu Oregonu, Kerwynn Williams biegacz Kerwynn Williams z Uniwersytetu Stanowego Utah oraz tight end Uniwersytetu Południowej Karoliny Justice Cunningham.
Ocena: 4+. Colts nie zamierzają oddawać miejsca w postseason. Bardzo dobry draft sprawiający, że zespół z Indianapolis będzie jeszcze silniejszy.
Jacksonville Jaguars
Luke Joeckel niedoszły pierwszy wybór draftu i nowy lider Jaguars w jednej osobie
Po tragicznym ubiegłym sezonie, zespół z Florydy miał szansę wybierać z 2 numerem w tegorocznym drafcie. Na ile skutecznie skorzystali z tej szansy?
Miał być Eric Fisher, ostatecznie do największego miasta na Florydzie przeprowadzi się gracz uważany przez wielu za najlepszego w tym roku Luck Joeckel. Znakomity zawodnik, idealnie wpasowujący sie w potrzeby Jaguarów. Właściwie już teraz można się zakładać w ilu Pro Bowl będzie miał okazję zagrać. Słabiutka dotychczas linia ofensywna Jaguarów ma w końcu swojego lidera w osobie absolwenta Texas A&M.
W drugiej rundzie zespół z Jacksonvill skorzystał z produktu lokalnego rynku. John Cyprien z Uniwersytetu Florida International to jeden z najlepszych safety dostępnych w tego rocznym drafcie. Podobnie jak w przypadku Joeckela wieszczę mu świetlaną przyszłość, kolejny znakomity wybór.
W następnych rundach wybory generalnego menadżera drużyny David Caldwell nie budzą już jednak takiego zachwytu. Co prawda któryś z trójki wybranych centralbacków: Dwayne`a Gratza, Jeremy`iego Harrisa, Demetriusa McCray`a będzie zapewne starterem. Ale podobnie jak w przypadku wybranych później skrzydłowych: Ace`a Sandersa i Denard Robinson oraz kolejnego safety Josh Evans, powiedzieć można że to zawodnicy co najwyżej solidni. Oczywiście może się zdarzyć, coś niespodziewanego i któryś z nich okaże się gwiazdą, ale pieniędzy bym na to nie postawił.
Ocena: 4-. Ocenę w górę bardzo mocno ciągną gracze wybrani w ciągu pierwszych dwóch rund, którzy są po prostu znakomici i idealnie odpowiadają potrzebą zespołu. To co się stało później, mnie osobiście dość mocno dziwi. Dodatkowo ogromny minus za brak wzmocnienia słabej linii defensywnej w drafcie tak obfitującym w znakomitych graczy z tej właśnie formacji.
Tennessee Titans
Tylko odrobinę lepszy sezon od zespołu z Florydy zanotowali gracze z Nashville. Dziesiąty wybór w drafcie w zestawieniu z udanymi wzmocnieniami w trakcie postseason wlewa dużo nadziej na przyszłość w serca kibiców.
Chance Warmack to kolejny znakomity gracz lini ofensywnej dostępny w tegorocznym drafcie. Jestem przekonany, że wybór tak silnego guarda pozwoli rozwinąć skrzydła biegaczom Tytanów.
Wybór Justin Hunter w pierwszej rundzie nie byłby wielkim zaskoczeniem. To kolejny obok Cordarrella Pattersona znakomity skrzydłowy Uniwesytetu Tennesse dostępny w tegorocznym drafcie. Materiał na startera i silny punkt ofensywy.
Cornerback Blidi Wreh-Wilson dobry wybór wpasowujący sie w potrzeby zespołu, dodatkowo zawodnik ma potencjał żeby stać się ważną postacią special teamu. Drugi trzecio rundowy wybór to linebacker Uniwersytetu Missouri Zaviar Gooden. Solidny i wyjątkowo szybki gracz. Runda zdecydowanie na plus
W dalszej części draftu do zespołu dołączyli center Uniwersytetu Kalifornijskiego Brian Schwenke, defensywny liniowy Lavar Edwards z LSU, cornerback Khalid Wooten z Uniwersytetu Nevady oraz safety Daimion Stafford z Nebraski.
Ocena: 4. Mądre wybory wpisujące się w potrzeby zespołu. Tennesse będzie poważnym rywalem dla Colts i Texans w nadchodzącym sezonie.
- RZUT OKA NA NFL DRAFT 2018: SAFETIES - 27 kwietnia 2018
- RZUT OKA NA NFL DRAFT 2018: CORNERBACKS - 27 kwietnia 2018
- RZUT OKA NA NFL DRAFT 2018: LINEBACKERS - 26 kwietnia 2018
- RZUT OKA NA NFL DRAFT 2018: EDGE RUSHERS - 25 kwietnia 2018
- RZUT OKA NA NFL DRAFT 2018: DEFENSIVE LINEMEN - 24 kwietnia 2018