Późną porą w sobotę nadszedł czas zacząć przygotowywania do niedzielnego meczu z KC Chiefs. Standardowo już przejdziemy przez historię, sytuację kadrową oraz to, co możemy zobaczyć na boisku, kończąc na – moim zdaniem – najważniejszych match-upach niedzielnego spotkania.

Obie drużyny w ostatnich meczach zwyciężyły, jednak to drużyna z Kansas City jest faworytem niedzielnego spotkania. Drużyna ta popisuje się aktualnie streakiem 5-0, przy bilansie 6-5. Raiders bilans mają nieco odwrotny, bo 5-6, ale to wcale nie stawia ich na dużo gorszej pozycji.

Historia:

Obie drużyny spotkały się ze sobą aż 112 razy, więcej zwycięstw mają na swoim koncie zawodnicy Chiefs – 58. 52 razy zwyciężyli Oakland Raiders, a dwa razy padł remis. Poprzednie pięć spotkań to bilans 3-2 również dla drużyny Alexa Smitha. Ostatni mecz, na stadionie w Kansas City zwyciężyli gospodarze z wynikiem 31-13, jednak była to odpowiedź na wcześniejsze zwycięstwo drużyny z Oak-Town 24-20.

Sytuacja kadrowa:

Kibice drużyny z KC powinni być spokojni o występ jednego z kluczowych zawodników, TE Travisa Kelce. Również pewny występu jest running back Charcandrick West, który jest liderem drużyny pod względem zdobyczy jardowej dołem. Niewątpliwie największą stratą dla Chiefs jest linebacker Justin Houston, który nie wyleczył kontuzji kolana.

Po stronie drużyny z Oakland sytuacja wygląda następująco: do składu prawdopodobnie powróci tak bardzo oczekiwany przez nas, pierwszy center Rodney Hudson. W ślady za centrem poszedł Taiwan Jones, który również wymieniany jest jako zawodnik, który ma powrócić na niedzielne spotkanie. Występ Charlesa Woodsona nie jest zagrożony. Status CB Neiko Thorpe określany jest jako questionable – jego ewentualna strata nie powinna zaważyć o losach spotkania.

Na boisku:
Chiefs

Największym zagrożeniem ze strony Chiefs jest oczywiście powracający do składu TE Travis Kelce. Jak wiadomo, drużyna z Oakland nie radzi sobie z kryciem dobrych tight-endów, właściwie nie tylko dobrych – każdych. Nie można pominąć tutaj running-backa Charcandricka Westa, który ostatnio spisuje się bardzo dobrze. Jego występy praktycznie neutralizują stratę Jamaal Charles’a, co jest świetnym komplementem dla tego RB.

Ofensywa Kansas City Chiefs jest jedną z bardziej zbilansowanych ofensyw w lidze, wystarczy popatrzeć tylko na ilość TD górą i dołem. Odpowiednio 15-12. Mało brakuje do tego, żeby ofensywa utrzymywała idealny bilans 50%. Nie bez słowa przejdzie tutaj postać rozgrywającego Alexa Smitha. Ten doświadczony QB w tym sezonie utrzymuje procent kompletnych podań na dobrym poziomie – 63,8%, i co najważniejsze ma tylko trzy przechwycone piłki. Statystyki godne weterana NFL. Jego ulubionym celem jest powracający Travis Kelce, co jest tragiczną wiadomością dla kibiców Oakland Raiders. Razem złożyli się na 4 przyłożenia w tym sezonie. Drugim jest WR Jeremy Maclin, który sprawił 3 przyłożenia.

Analizując w podobny sposób ofensywny back-court Chiefs dowiadujemy się, że właściwie kto nie dostanie piłki w ręce, ten punktuje. Nieaktywny Charles ma ich 4, na równo ze zdrowym Spencerem Warem(odbył wszystkie treningi więc zakładam, że zobaczymy go w niedzielę na boisku). Natomiast West ma tych przyłożeń 3. Jak widać jest to jeden z najlepszych unitów w NFL. W ciągu swojego streaku nie zdobyli MNIEJ niż 100 jardów.

Zdecydowanie najlepszym punktem obrony Chiefs jest nieaktywny Justin Houston. Sytuacja w której drużyna pozbywa się zawodnika z największą ilością sacków zawsze jest trudna. Dodatkowo, drugi w rankingach sacków jest LB Tamba Hali, który ma ich 6,5, również nie jest zdrowy. Odbył środowy trening w wersji limited a na piątkowym się nie pojawił – jego występ określany jest jako propable, jednak patrząc na absencję w ostatnim treningu nie liczę, że zobaczę go na boisku.

Te wszystkie wiadomości nie przekreślają jednak defensywy Chiefs, ponieważ mają oni świetnego DB Marcusa Petersa, który jest najlepszym punktem secondary. Ma na swoim koncie 4 przechwyty w tym jeden pick-6. Przy ostatnich wyborach Dereka Carra wartość przechwytów młodego defensive backa może wzrosnąć, a Cooper oraz Crabtree(bardziej Roberts i Walford) będą mieli duży problem z łapaniem piłek kierowanych w strefę, gdzie bronił będzie właśnie Peters.

Raiders

Czego możemy oczekiwać od Oakland Raiders na boisku? Tego co zawsze. Dobrego występu Coopera, rozważnego Dereka Carra i utrzymania formy naszej genialnej defensywy. Jestem znudzony pisaniem o Cooperze czy Crabtreem, a po ostatnim spotkaniu raczej powinienem pisać o Sethu Robertsie. Ten młody, niedraftowany rookie uratował mecz z Titans. Ma on 4 przyłożenia i w tej kwalifikacji stoi na równo z Amarim Cooperem oraz Andre Holmesem. Jego powtarzalność w najważniejszych momentach ostatniego spotkania była kluczem do wygranej. Najczęściej punktującym zawodnikiem z formacji ofensywy jest Michael Crabtree, który ostatnio zaliczył słabiutki mecz(19yd), jednak zdobył on touchdown tzw. toe tapping, zaraz przy prawym pylonie. Miodzio, ale ogólnie mecz zagrał słaby – liczyłem na więcej.

Naszą bronią na pozycji running backa jest oczywiście Latavious Murray, który jest liderem AFC West pod względem zdobyczy jardowej, a w ostatnim spotkaniu z Chiefs zrobił to:

Piękne!

Bardzo ważnym elementem będzie też utrzymanie formy z poprzedniego meczu przez Dereka Carra. Trzeba wziąć pod uwagę, że obrona Titans jest nieco lżej grającą obroną niż Chiefs, więc 330 jardów raczej nie będzie osiągalne, ale wynik na poziomie 280-300 jardów będzie bardzo dobrym osiągnięciem. Bardzo istotne w tym przypadku będzie zniwelowanie głupich decyzji, tak aby licznik przechwytów był równy 0. Nie rzucać niepewnych piłek w okolice Marcusa Petersa – myślę, że to jest sentencja, którą Carr musi mieć w głowie.

Jeżeli chodzi o defensywę, to trzeba wspomnieć o dwóch osobach. Khalil Mack oraz David Amerson. Obaj ostatni mecz mogą uznać za bardzo udany. Obaj sprawili, że możemy wpisać zielone W obok daty 29.11.15. Khalil Mack rozkręcił się na dobre, jednak trzeba zwrócić uwagę, że głównie jest to spowodowane większą ilością blitzów, do których stworzony jest ten gość. Odżył po stracie Aldona Smitha, co jest dość dziwne – ale prawdziwe. Mack wraca na pozycję człowieka którego fizycznie się obawiam, jest groźny, zwinny, szybki – jest koszmarem rozgrywających (7 sacków).

Dlaczego nie chcę pisać o Woodsonie, tylko o jakimś tam Davidzie Amersonie? Ano dlatego, że o Woodsonie piszę od początku mojej przygody z tą stroną – jego geniusz jest tak oczywisty jak 2+2. Amerson natomiast po cichu wdarł się do składu wyrzucając z niego DJ’a Haydena. W ostatnim meczu obronił aż 12 piłek, co jest genialnym wynikiem. Jego występ w meczu z Titans zapadnie mi w pamięć na długi czas, był praktycznie bezbłędny. W całym sezonie ma odnotowane dwa przechwyty, jednak trzeba wziąć pod uwagę to, że dla niego ten sezon dopiero się zaczyna, częściowo przez swoje umiejętności, częściowo przez to, że jak donosi Ken Norton Jr, trener defensywy, Hayden zapomniał jak się łapie piłkę(tak jakby kiedyś wiedział, jak to robić).

Oczywiście, wspomniany wcześniej Woodson jest największym zagrożeniem jeżeli chodzi o secondary Raiders. Lider NFL pod względem przechwytów nie może być przeoczony. Woodson, razem z Amersonem, TJ’em Carrie i Natem Allenem będą pilnować, aby Kelce i Maclin zdobyli jak najmniej jardów, o przyłożeniach nie wspomnę i mam nadzieję, że będą robić to dobrze.

Najważniejsze match-upy:

Run game Chiefs vs Run defense Raiders
To będzie świetne show. Tak grający Chiefs będą świetnym match-upem dla linebackerów Raiders. Mam nadzieję, że zwycięsko z tego pojedynku wyjdzie Khalil Mack i jego kompania, ale co do tego nie możemy być pewni. Trzeba mocno wziąć sobie do serca, że RB Chiefs to świetny unit, który napsuł krwi nie jednej dobrej obronie w NFL.

Travis Kelce vs Nasza obrona TE
Czy to będzie gwóźdź do trumny? Być może. O tym jak Raiders bronią TE można pisać książki, jednak nie będzie to literatura faktu, tylko fantastyka. Obrone TE praktycznie nie istnieje, a Travis Kelce wydaje się być gościem, który tylko marzy o tym, aby potwierdzić tą ostatnio bardzo popularną opinię o obronie Raiders.

Unit WR Raiders vs Pass defense Chiefs
Match-up, który powinien być na korzyść Raiders ale tylko powinien. Nasi głowni receiverzy mieli już słabe mecze, przypomnę tylko o meczu Coopera w którym zdobył 4 jardy, czy ostatni mecz Crabtree’go gdzie zdobył ich 19. Oby takie występy się nie powtórzyły. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, grosza dorzucą jeszcze Roberts, Holmes czy Walford, to wszystko powinno pójść co najmniej dobrze.

Mój typ:

Mój typ na jutrzejsze spotkanie, hmm… Będzie ciężko i chyba będę skłaniał się w stronę zwycięstwa  KC Chiefs, jednak nie dużą różnicą punktów, mam na myśli jedno posiadanie. Jestem natomiast pewien, że będzie to dobry mecz, który może przynieść nam kolejnych nowych bohaterów, tak jak ostatnio David Amerson.

Pozostaje tylko życzyć spokojnego czasu oczekiwania, w niedzielę mecz zaczynamy o 22:05. Zapraszam do sprawdzania mojego twittera, gdzie jak zwykle żywiołowe reakcje, komentarze i różne tego typu kwiatki.
Zapraszam również na moją stronę o Raiders, gdzie pojawia się dużo więcej newsów na temat drużyny z Kaliforni – www.raidernationpolska.esy.es !!!

• O autorze
• Ostatnie wpisy

About Kamil Słonka

Autor portalu o Oakland Raiders, którym kibicuję od 2009 roku. Moim ulubionym zawodnikiem jest Mike Vick. Lubię ostry, siłowy i szybki futbol. Poza futbolem destyluję rapu z Kalifornii i nie pogardzę piwkiem przy meczu Boston Celtics.

• Witamy na pustyni – LV Raiders - 30 marca 2017
• Julio Jones i jego rola w niedzielnej potyczce - 4 lutego 2017
• Dzień Dobry Football #520 - 4 listopada 2016
• Dzień Dobry Football #516 - 29 października 2016
• Panthers gorsi od Buccaneers w Monday Night Football! - 11 października 2016