Za nami długo oczekiwany i niezwykle burzliwy NFL Draft 2016. Która z drużyn najmocniej się wzmocniła, a która najgorzej? Nasze oceny zaczynamy od dywizji AFC East!

Buffalo Bills (5/6)
1 (19) Shaq Lawson, DE, Clemson
2 (41) (from Chicago) Reggie Ragland, ILB, Alabama
3 (80) Adolphus Washington, DT, Ohio State
4 (139) Cardale Jones, QB, Ohio State
5 (156) Jonathan Williams, RB, Arkansas
6 (192) Kolby Listenbee, WR, TCU
6 (218) Kevon Seymour, CB, USC

Ocena: Szczerze muszę powiedzieć, że Rex Ryan i cały zarząd Bills, z roku na rok, coraz bardziej mnie zaskakują (w pozytywnym tego słowa znaczeniu). Pierwsze trzy picki, które wzmacniają defensywę robią ogromne wrażenie. Lawson, Ragland i Washington to zawodnicy, którzy są w stanie stać się, w niedalekiej przyszłości, Pro Bowlerami i myślę, że w przeciągu pięciu lat będziemy wracali do tego dnia, w którym przyjęto ich do najlepszej, futbolowej rodziny. Mając tych zawodników śmiało można powiedzieć, że Bawoły nareszcie mają defensywę, która jest w stanie rywalizować, na tym samym poziomie, z New England Patriots.

Równie pozytywnie nastraja mnie wybór Cardale Jonesa. Nie jest to rozgrywający, który z marszu pojawi się na boiskach NFL, ale w kontekście przyszłości – solidny wybór. Podobnie jak Jonathan Williams, który wkrótce może zastąpić LeSean McCoy’a. Największym zaskoczeniem jest dla mnie tak wczesny wybór Adolphusa Washingtona, który może i jest świetnym pass rusherem, ale można było z nim poczekać do piątej rundy. Nie mniej, w grze przeciwko podaniom będzie bardzo przydatny i pewnie stąd ten pośpiech.

Miami Dolphins (4,5/6)
1 (13) (from Philadelphia) Laremy Tunsil, OT, Ole Miss
2 (38) Xavien Howard, CB, Baylor
3 (73) Kenyan Drake, RB, Alabama
3 (86) Leonte Carroo, WR, Rutgers
6 (186) (from Miami via Minnesota) Jakeem Grant, WR, Texas Tech
6 (204) Jordan Lucas, S, Penn State
7 (223) Brandon Doughty, QB, Western Kentucky
7 (231) Thomas Duarte, WR, UCLA

Ocena: Nie od dziś wiemy, że Delfiny mają słabość do niegrzecznych chłopców. Mowa oczywiście o Tunsilu, który po incydencie w mediach społecznościowych spadł w notowaniach aż o 13 pozycji! Nie winię go, bo nie wyobrażam sobie, żeby on sam zrobił wokół siebie tyle szumu, ale mimo wszystko takie filmy potrafią ciągnąć się za zawodnikiem do końca kariery. Wierzę jednak, że odkupi swoje winy i wykaże się profesjonalizmem, bo stać go na zostanie futbolową legendą.

Odnosząc się jednak do pozostałych wyborów: Howard w NCAA przeplatał genialne zagrania wstrętnymi „babolami”. Jego szybkość i rozmiary rąk stwarzają jednak nieokrzesany potencjał, który przy odpowiednim „polerowaniu” może stać się diamentem. Kenyan Drake z Alabamy to też ciekawy zawodnik, którego jestem skłonny porównać do T.J. Yeldona. WR Carroo to skrzydłowy, który przyćmił wszystkich w FBS, natomiast Grant złapał najwięcej jardów spośród wszystkich prospektów (idealny do tzw. slotu). Za to Doughty to jeden z najdokładniejszych rozgrywających w całym Drafcie. Tak.. to był dobry Draft 🙂

New England Patriots (4/6)
2 (60) Cyrus Jones, CB, Alabama
3 (78) (via New Orleans) Joe Thuney, G, NC State
3 (91) Jacoby Brissett, QB, NC State
3 (96) Vincent Valentine, DT, Nebraska
4 (112) (from New Orleans) Malcolm Mitchell, WR, Georgia
6 (208) Kamu Grugier-Hill, CB, Eastern Illinois
6 (214) Elandon Roberts, ILB, Houston
6 (221) Ted Karras, G, Illinois
7 (225) (from Dallas via Seattle) Devin Lucien, WR, Arizona State

Ocena: Patriots w tym roku przystępowali do Draftu bez wyboru w pierwszej rundzie (afera Deflategate), ale ostatecznie stratę zrekompensowali sobie w postaci Jonesa i Thuney’a. Pierwszy z nich to cornerback, który w Alabamie grał, tzw. outside cornerbacka, aczkolwiek równie dobrze radzi sobie na slotcie. Silny zarówno w kryciu w strefie, jak i man-to-man. Natomiast drugi to TOP 5 wśród guardów, ze sporą szansą by stać się elitarnym graczem na tejże pozycji. Paradoksalnie równie ciekawym zawodnikiem jest Lucien, który został wybrany w ostatniej rundzie. Warto jednak podkreślić, że skoro Belichick i spółka sięgnęli po takich, a nie innych, zawodników to trzeba mieć ich na uwadze. Tom Brady też nie miał być elitą…

New York Jets (3,5/6)
1 (20) Darron Lee, ILB, Ohio State
2 (51) Christian Hackenberg, QB, Penn State
3 (83) Jordan Jenkins, OLB, Georgia
4 (118) Juston Burris, CB, NC State
5 (158) (from Washington) Brandon Shell, OT, South Carolina
7 (235) (from Los Angeles via Houston and Denver) Lachlan Edwards, P, Sam Houston State
7 (241) Charone Peake, WR, Clemson

Ocena: Darron Lee tak wysoko? To prawdopodobnie jedna z większych niespodzianek. Nie dlatego, że jest aż tak złym zawodnikiem, bo atletyzmem nie grzeszy, ale jego braki w kryciu są dość znaczne. Myślę jednak, że Todd Bowles kierował się tu przede wszystkim jego zdolnościami w blitzu, gdzie faktycznie jest bezkonkurencyjny i to może być silną bronią Odrzutowców w tym sezonie. Dość mocno zastanawia mnie też wybór Hackenberga, który w NCAA, na przestrzeni wszystkich QB, wcale nie czarował i statystyki ma marne, a przecież w składzie jest dwóch młodych rozgrywających, więc po co trzeci (czyżby Geno Smith tak mocno jest nienawidzony?)…

Najlepszymi wyborami są, według mnie, Burris i Shell. Pierwszy z nich będzie miał znakomitego mentora w postaci Darrelle Revisa, za to drugi powinien wzmocnić słabą linię ofensywną, choć do tej myśli musi mnie jeszcze przekonać.

• O autorze
• Ostatnie wpisy

About Kuba Kaczmarek

Z futbolem amerykańskim związany od 2006 roku. Redaktor NFL24 od 2013 roku, a od 2014 redaktor naczelny portalu. Kibicuje New England Patriots, jak również ma sympatię do St. Louis Rams. Zawodnik poznańskiego klubu futbolu amerykańskiego - Patriotów Poznań oraz redaktor portalu PiłkarskaPrawda.pl. Miłośnik wszelakich sportów.

• Super Bowl LIII: Historia pewnej znajomości… - 1 lutego 2019
• Super Bowl LII: U.S. Bank Stadium, czyli architektoniczna perełka - 30 stycznia 2018
• NFL 2017: Niewzruszone pożegnanie z Thursday Night Football - 14 grudnia 2017
• NFL 2017: Cowboys jakich znamy i pamiętamy - 1 grudnia 2017
• NFL 2017: Eagles nadal na czele, hit kolejki spełnił oczekiwania - 29 listopada 2017