Ostatnio odpowiadaliśmy na pytania m.in. o DeSeanie Jacksonie, tym razem ten zawodnik powraca w naszych pytaniach. Zapraszamy.
1. DeSean Jackson ostatecznie zwolniony z Philadelphii. Gdzie widzisz przyszłość byłego skrzydłowego Eagles?
Tomasz Piątek: Z chęcią zobaczyłbym go w barwach Najeźdźców. Zdrowy Darren McFadden i Maurice Jones-Drew do spółki z Jacksonem są w stanie stanowić o sile ofensywy. Byłaby to bardzo ciekawa kombinacja.
Mateusz Fręś: DeSean Jackson jest na celowników wielu drużyn. Zainteresowanie jest duże w Raiders, Panthers, Jets, Chiefs czy 49ers. Moim zdaniem powinien trafić do drużyny walczącej o najwyższe cele. San Francisco 49ers byłoby ciekawym wyborem w tej sytuacji. Nie wiadomo jednak jak bardzo zdeterminowane będą władze 49ers. Bardzo interesującym wyborem mogą być Jets. Do drużyny dołączył Decker i Vick, a jest jeszcze młody Smith, więc siła ognia wraz z przyjściem Jacksona byłaby ogromna. Mogliby sporo zamieszać.
Michał Gutka: Jak dla mnie Jackson pasowałby do Chiefs. Andy Reid to człowiek, który zdecydował się na niego w Drafcie, ponadto zawodnik tego typu bardzo przydałby się Alexowi Smithowi i stowrzyłby ciekawy duet z Bowe. 49ers to także niezła opcja, a za D-Jaxem lobbują już kibice Raiders, jednak uważam, że Chiefs powinno najbardziej postarać się o usługi tego skrzydłowego.
Kuba Tłuczek: DeSean Jackson wg mnie powinien zasilić szeregi Panthers. Drużyna z Charlotte panicznie potrzebuje dobrych skrzydłowych, a Jackson, jeżeliby Ron Rivera by go odpowiednio utemperował, byłby kluczową postacią Panter.
Paweł Śmiałek: Jackson jest wolnym agentem, decyduje sam o sobie i moim zdaniem wybierze drużynę najbliżej Kalifornii. Wiele słyszymy o jego koneksjach z lokalnym środowiskiem i naturalny będzie powrót blisko do domu. Dlatego faworytem są Raiders. W dodatku mogą oni zaproponować mu najwyższy kontrakt. Jednak czy to nie spowoduje problemów z zachowaniem Jacksona? Będąc na uniwersytecie w Kalifornii D-Jax był zawieszany za złe zachowanie poza boiskiem. Inną ciekawą opcją jest San Francisco.
2. Który running back pozyskany w tym tygodniu wniesie większą jakość do gry swojej drużyny, Maurice Jones-Drew w Oakland czy Knowshon Moreno w Miami i dlaczego?
Piątek: Zdecydowanie ten pierwszy. MJD ma coś jeszcze do udowodnienia w NFL i sądzę, że Oakland to dobry kierunek jaki sobie obrał żeby się odbudować.
Fręś: Moim zdaniem Knowshon Moreno da sporo ofensywie Dolphins i rozgrywający będzie miał więcej możliwości w rozegraniach akcji niż dotychczas. W zeszłym sezonie brakowało dobrego running backa drużynie z Florydy, więc przyjście tak solidnego zawodnika jakim jest niewątpliwie Moreno wyjdzie Dolphins tylko na dobre.
Gutka: Zdecydowanie Moreno. Jones-Drew przez ostatnie lata często odnosił urazy i to może być problem, ale McFadden też okazem zdrowia nie jest, więc może będą stosować oni dużą rotację? Moreno to z miejsca najlepszy RB w składzie Dolphins, zawodnik wszechstronny, ograny w sprawnym systemie i przede wszystkim niezły blokujący, co przyda się Ryanowi Tannehillowi.
Tłuczek: Pozyskanie Knowshona Moreno potwierdza to, że Dolphins solidnie przepracowali kolejny offseason. Zaryzykuję stwierdzenie, że jeżeli Dolphins zatrudnią jakiegoś dorego LB, mogą być czarnym koniem rozgrywek. Najpierw nowy GM, uzupełnienie luk w O-Line w postaci Alberta, pozyskanie Finnegana, a teraz Moreno, który pasuje do Ryana Tannehilla. Tannehill w poprzednim sezonie często sprawiał wrażenie zagubionego w pocket, a Knowshon może zapewnić mu dodatkową ochronę i poczucie bezpieczeństwa. Natomiast lata MJD minęły i zastanawia mnie, ile wytrzyma on bez złapania kontuzji.
Śmiałek: Powinien to być Moreno, ale nie zdziwię się jeżeli żaden z zawodników nie będzie miał dobrego sezonu. Moreno miał dobry rok głównie dzięki Manningowi, wcześniej bardzo zawodził. Poza tym Dolphins mimo zatrudnienia Alberta wciąż nie mają silnej linii ofensywnej, która rok temu była najgorsza w NFL. Natomiast MJD ma już za sobą najlepsze lata i przybycie to Raiders może się okazać udaną emeryturą sportową podczas której sporo zarobi.
3. Johnny Manziel we wręcz idealny sposób rozegrał swój Pro Day, popisując się celnością i widowiskowym podaniem na koniec. Gdzie widzisz Manziela w majowym Drafcie?
Piątek: Wg zasady „Tonący brzytwy się chwyta” nie zdziwię się jak Manziel zawita do Cleveland. Przydałby się Brązowym ktoś, kto jest w stanie rozruszać ofensywę, a były już gracz Texas A&M nadawałby się do tego doskonale.
Fręś: Show z Manzielem trwa w najlepsze. Po perfekcyjnym właściwie Pro Day jego akcje mogły trochę pójść w górę. Według mnie trafi do Vikings albo Browns. Będzie wybrany w drafcie jako trzeci rozgrywający. Bortles czy Bridgewater są w tej chwili uznawani za lepszych i bardziej pewnych. Ja obstawiam Browns.
Gutka: Johnny Manziel bardzo poprawił swoje notowania po Pro Day, co nie jest zwykle tak oczywiste, i zarazykuję stwierdzenie, że teraz to Texans są najbardziej prawdopodobną opcją dla niego. Pozbywając się Schauba pokazali, że nowy QB to dla nich ważna kwestia. Nadal sądzę, że lepszymi wyborami byliby Mack czy Clowney, ale Manziel ma równie duże szanse na wybór z jedynką. Jeśli nie, to dalej niż za numer 4. nie spadnie. Gdyby Texans go nie wybrali, to wybór Rams staje się bardzo pożądany i tam ktoś może wskoczyć po Johnny’ego Football.
Tłuczek: Dla mnie to szaleństwo, ale Texans są nakręceni na Manziela i nie oddadzą ani pierwszego numeru w Drafcie, ani Manziela. Wg mnie Teksańczycy powinni brać Clowneya, ale świetnie rozegrane Pro Day Manziela przechyliły w Houston szalę na rzecz byłego rozgrywającego Texas A&M.
Śmiałek: Faktycznie Manziel ma za sobą fantastyczne Pro Day i na pewno jego akcje wzrosły. Zaprezentował się doskonale z każdej strony, ale czy po zaplanowanym treningu można stwierdzić, że jest godny wyboru z jedynką? Moim zdaniem nie. Bill O’Brien nie jest fanem tego typu rozgrywających i zdziwię się jeśli trafi do Houston. Zresztą byłoby to złe dla samego Manziela. Realny natomiast jest wybór w Top 10 i takie zespoły jak Browns, Jaguars, Vikings czy Titans na pewno będą zainteresowane tym zawodnikiem.
- Da Bears 1985, czyli jak Grabowscy i ich wąsy podbili USA - 11 maja 2019
- Draft 2017 i Draft Fest w Baltimore - 12 kwietnia 2019
- Od zera do Bohatera - 11 kwietnia 2019
- Problemy techniczne!!! - 1 kwietnia 2019
- NFC North – analiza salary cap - 12 marca 2019
Paweł Śmiałek Co miałeś na myśli pisząc, że trafienie do Houston „byłoby złe dla samego Manziela”?