Kolejka świetnych spotkań dobiega końca. W ostatnim meczu Monday Night Football w Halloween zmierzą się na Soldier Field Chicago Bears i Minnesota Vikings. Kto wyjdzie z tej rywalizacji zwycięsko? Czy Jay Cutler będzie zbawcą czy upiorem? Zapraszamy na zapowiedź!

a

Gospodarzem spotkania są Bears, w których trup – nawiązując do mrocznej stylistyki święta – ścieli się gęsto. Nie zobaczymy w dzisiejszym meczu prawdopodobnie (dla ułatwienia spis będzie alfabetyczny) Callahana, Goldmana, Halla, Hoyera, Kwiatkowskiego, Langforda, McPhee, Mereditha, Portera, Royala, Sittona i Trevathana. W sumie 12 nazwisk.

Wraca za to syn marnotrawny, rozgrywający Jay Cutler, który w tym meczu nie ma już nic do stracenia. Bears nie ukrywają, że mają już dość ex zawodnika Broncos i w przyszłorocznym drafcie postawią na nowego rozgrywającego. A więc Cutler dostał od losu niespodziewaną szansę. Wielu spekulowało, że po dobrych występach Briana Hoyera to on pozostanie rozgrywającym Bears do końca sezonu. Złamał jednak rękę i z konieczności musi zagrać Jay. Czy to się Bears opłaci, a może znowu ich kibice muszą przygotować się na horror od pierwszej kwarty?

Jay Cutler w meczu z Minnesotą Vikings zagra 100. spotkanie w barwach Bears.

Wielu wspomina, że na tej zmianie rozgrywających zyskał szczególnie jeden zawodnik, Alshon Jeffery. Zupełnie nie potrafił złapać chemii z Hoyerem, co skutkowało m.in. tym że do tej pory nie ma na swoim koncie nawet jednego przyłożenia. A motywacji do dobrej gry i treningu mu nie brakuje, bo po sezonie odchodzi na 99% z Bears i będzie oczekiwał od przyszłego pracodawcy wielkiego kontraktu. To w połączeniu z niezłym biegaczem Jordanem Howardem, daje gospodarzom minimalne nadzieje na sensację.

Za to Minnesota Vikings ma też w swoich szeregach dobrze umalowanego trupa, jakim jest Sam Bradford. Duży koszt jaki musieli przeznaczyć na wychowanka Oklahomy mógł sugerować, że w tym roku Wikingowie zagrali w pokera all-in. Wszystko albo nic, szczególnie znając jego zdrowotną przeszłość.

Do bye week gra układała im się świetnie. Od pierwszego spotkania odprawiali kolejnych rywali bez większych problemów, ale w międzyczasie w świetnie działające i naoliwione tryby zaczął dobierać się piasek (czyt. kontuzja m.in Adriana Petersona i ostatnio Jericka McKinnona). To sprawiło, że przed tygodniem przegrali pierwszy mecz z Philadelphia Eagles i po wypadnięciu McKinnona zaczyna robić się niebezpiecznie. Czy na tyle by przegrać? A może defensywa wygra im mecz mimo prawdopodobnych problemów w ataku? Pierwszy gwizdek w derbach NFC North już o 1:25, a spotkanie będzie można obejrzeć na żywo w Eleven Sports. Zapraszam też do zagłosowania w poniższej ankiecie.

 Loading ...

• O autorze
• Ostatnie wpisy

About Karol Potaś

Pasjonat futbolu amerykańskiego od 2009 roku i SB XLIII. Oddany Oakland Raiders. Zawodnicy których ceni szczególnie to K. Warner, L. Fitzgerald i C. Woodson. Lubi trudne tematy i wyzwania, a w życiu kieruje się się zasadą "odważni nie żyją wiecznie, ale ostrożni nie żyją wcale".

• Pick Six #54 - 3 lutego 2017
• Witamy w Houston - 30 stycznia 2017
• Pick Six #53 - 26 stycznia 2017
• Pick Six #52 - 20 stycznia 2017
• Pick Six #51 - 13 stycznia 2017