CFL – Podsumowanie 1. kolejki

28 czerwca rozpoczął się nowy sezon Canadian Football League. Liga kanadyjska należy do najpopularniejszych na świecie, a w samej Kanadzie ustępuje jedynie hokejowej NHL. Zapraszam na podsumowanie 1. kolejki.

Montreal Alouettes @ Winnipeg Blue Bombers

Pierwszy w sezonie 2013 wykop wykonany przez Justina Palardy’ego z ekipy Blue Bombers odbył się na obchodzącym 60-lecie swojego istnienia stadionie w Winnipeg. W pierwszej kwarcie zdecydowanie prym wiedli goście, którzy w pewnym momencie prowadzili już 14:0. Gospodarze, niesieni dopingiem swoich kibiców, potrafili do końca pierwszej kwarty zmniejszyć przewagę Alouettes do jedynie czterech punktów. Na początku drugiej kwarty miało też miejsce pierwsze rouge w sezonie. Dla osób, które po raz pierwszy spotkały się z tym terminem śpieszę wyjaśnić, że rouge to zagranie jednopunktowe, występujące jedynie w futbolu kanadyjskim. Jeżeli po puncie bądź wykopie returner nie wyprowadzi piłki z pola punktowego swojej drużyny zostaje przyznany jeden punkt dla przeciwników. Po bezbarwnej drugiej kwarcie zawodnicy zeszli do szatni przy stanie 23:13 dla gości. Z całego serca współczuję osobom, które nie interesują się futbolem, a mieszkają koło Investors Group Field. Zaśnięcie, podczas gdy na pobliskim stadionie rozgrywała się trzecia kwarta, było rzeczą niemożliwą. Okolicą wstrząsały bowiem salwy radości miejscowych fanatyków. Nie ma się co jednak dziwić, gdyż trzecia kwarta wygrana 20:1 przez ekipę z Winnipeg, a także słaba postawa Tony’ego Calvillo dawały nadzieję na dobre rozpoczęcie sezonu. Ozdobą trzeciej kwarty był 80-jardowy punt return Demonda Washingtona. Wszystko jednak poszło na nic, gdyż Calvillo obudził się niczym niedźwiedź z zimowego letargu i stojąc na czele Alouettes, doprowadził ich do ostatecznej wygranej 38:33.

Skrót : http://cfl.ca/video/index/id/85413/autostart/1

Hamilton Tiger-Cats @ Toronto Argonauts

Obrońcy tytułu, zdobywcy jubileuszowego Pucharu Greya, nie zamierzają spoczywać na laurach. I choć to oni pierwsi zameldowali się w endzone rywali, to pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 21:8 dla rywali z Hamilton ze stanu Ontario.  W pierwszej odsłonie Lindsey Lamar popisał się wspaniałym, 104-jardowym returnie po wykopie, który to według mojej opinii zasługuje na nagrodę Play of the Week. W drugiej kwarcie Argonauts zdążyli zmniejszyć rozmiary strat z 13 do 6 punktów i na przerwę schodzili przegrywając 25:31. Trzy minuty po wyjściu z szatni wynik na 25:34 podwyższył Luca Congi, lecz dwie minuty później Ricky Ray perfekcyjnie dograł piłkę do Spencera Watt’a, który to niczym rozpędzona lokomotywa wbiegł w pole punktowe. Po tym przyłożeniu oraz udanym podwyższeniu, przewaga Ti-Cats stopniała tylko do dwóch punktów. Podobnie jak dzień wcześniej stadion w Winnipeg, tak wczoraj stadion w Toronto wybuchł radością fanów futbolu, gdyż Dontrelle Inman łapiąc piłkę rzuconą mu przez Ricky’ego Ray’a zapewnił Argos zwycięstwo 39:34.

Skrót : http://cfl.ca/video/index/id/85499/autostart/1

British Columbia Lions @ Calgary Stampeders

O ile reszta meczów 1. kolejki miała albo zacięty albo jednostronny przebieg, tak mecz w Calgary miał przebieg „wahadłowy”. W pierwszej połowie Lions zostali zmiażdżeni przez ofensywę Stamps, przegrywając ją aż 6:31. Ofensywa koordynowana przez Drew Tate’a wydawała nie mieć sobie równych. Zastanawia mnie tylko jedna myśl – co takiego musiał zrobić head coach Lions Mike Benevides swoim zawodnikom, że ci tak zażarcie rzucili się do odrabiania strat w drugiej połowie, którą wygrali ją 26:13. Zabrakło naprawdę niewiele, a biorąc pod uwagę fakt, że pod koniec spotkania Lions zdobyli dwa punkty za podwyższenie, można by myśleć, że gdyby Lions mieli choćby jedno przyłożenie więcej, a Stamps jedno mniej… Lecz gdy się od początku spotkania nie gra tak jak się powinno grać, nie można miec potem do nikogo pretensji. Lions 32:44 Stampeders.

Skrót : http://cfl.ca/video/index/id/85511/autostart/1

Saskatchewan Roughriders @ Edmonton Eskimos

W ostatnim spotkaniu 1. kolejki jedni z głównych faworytów rozgrywek, drużyna Roughriders podejmowała na wyjeździe drużynę Eskimosów z Edmonton. Oczekiwania w stosunku do tego spotkania spełniły się w 100%. Roughies pewnie pokonali Eskimos kontrolując spotkanie od początku do końca, pozwalając zdobyć Eskimos zaledwie jedno przyłożenie. Szczelna defensywa zespołu z Reginy oraz ustabilizowana ofensywa pozwalają im myśleć nawet o Pucharze Greya, choć na tak wczesnym etapie rozgrywek wszystko się może jeszcze zdarzyć.

Roughriders 39:18 Eskimos.

Skrót : http://cfl.ca/video/index/id/85535/autostart/1

Kuba Tłuczek

Kuba Tłuczek

About Kuba Tłuczek

Redaktor naczelny NFL24, fan futbolu od 11 lat, od początku kibicuje Delfinom z Miami. Pisze o NFL i CFL. Z portalem związany od kwietnia 2013 roku.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *