Trzy osoby i trzy kategorie, w których wybieramy to co najlepsze i najgorsze w kontekście minionego tygodnia.
TOP 3 – NA PLUS
Najlepsza drużyna
Karol Potaś: Carolina Panthers. Zaimponowała mi tym jak potrafiła wyciągnąć wnioski po przeciętnej – szczególnie w ofensywie – pierwszej połowie. Wygrana z Seattle Seahawks może ich tylko dodatkowo wzmocnić w obliczu kolejnych wyzwań i spotkań, a wynik z ubiegłorocznym finalistą Super Bowl – dodatkowo na wyjeździe – to „skalp” którego już nikt im nie odbierze.
Dariusz Ankiewicz: Green Bay Packers, ta drużyna według mnie jest w chwili obecnej najlepszą drużyną w NFL. W meczu przeciwko San Diego Chargers pokazała, że jest kompletna i pomimo początkowych problemów i świetnego występu Riversa są w stanie wygrać z każdym. Brawo!
Kuba Kaczmarek: Nie śledziłem tej drużyny, jakoś szczególnie, od początku sezonu i wydaje mi się, że nie wielu ich wychwalało pomimo braku porażek. Nagle przychodzi mecz na terytorium „Legion of Boom” i… pokazują charakter godny mistrza, a Cam Newton w IV kwarcie czuje się jak ryba w wodzie. Takie zwycięstwa budują i kto wie, co ta drużyna nam jeszcze pokaże.
Najlepszy zawodnik
Karol Potaś: Alshon Jeffery. Wielu kibiców NFL, a w szczególności fanów Chicago Bears czekało na jego powrót do gry po kontuzji z utęsknieniem. Po pięciu kolejkach wychowanek South Caroliny w końcu był do dyspozycji trenera Johna Foxa i od razu wszedł w sezon na pełnym gazie. Statystyki 8 złapanych piłek, zdobyte 147 jardów i TD nie mówią wszystkiego o tym jak istotną rolę spełniał w niedzielę. To dzięki jego wejściu o wiele więcej miejsca na boisku miał m.in. RB Matt Forte, a ze zdrowym debiutantem WR Kevinem White – jego powrót do gry wciąż się opóźnia – Jeffery może „roznieść” najlepsze defensywy ligi.
Dariusz Ankiewicz: Phillip Rivers, choć szczerze mówiąc na wyróżnienie zasługuje również Matthew Stafford. Ale wróćmy do Riversa, który w meczu przeciwko Green Bay Packers 65 razy rzucał piłką, z czego 43 jego podania znalazły adresata, zdobył przy tym 503 jardów (!) i dwa przyłożenia. Niesamowite jak przeciwko takiej drużynie można było wykręcić takie statystyki. Najgorsze jest to, że mimo tak świetnego wyniku Riversa jego drużyna przegrała!
Kuba Kaczmarek: 503 jardy Riversa przeciwko Packers… Trudno przejść obok tego obojętnie, a jeszcze trudniej uwierzyć, że taki mecz można przegrać. Drużyna nie pozorna, ale nie można jej zlekceważyć, bo inaczej może nas w tym sezonie zaskoczyć…
Najlepsze wydarzenie
Karol Potaś: Co prawda „jedna jaskółka wiosny nie czyni”, ale osobiście cieszy mnie pierwsza wygrana Detroit Lions, bo to zbyt mocna drużyna, by być w obecnej chwili „ogonem” ligi NFL. Świetny mecz „Megatrona” to dodatkowa wisienka na torcie. Mam nadzieję, że to pozwoli się im psychicznie odbudować po marazmie, chociaż wciąż martwi masa błędów indywidualnych niemal w każdej formacji.
Dariusz Ankiewicz: Zdecydowanie wizyta J.J. Watta w dziecięcym szpitalu. Defensor Texans odwiedził swoich najmłodszych fanów przebranych w strój Batmana, a wszystko to w ramach ich Halloweenowego party. Watt rozdawał autografy, bawił się z dziećmi i przygotowywał dekoracje z dyni. Czy może być coś lepszego? Zobaczyć swojego idola w stroju Batmana!
Kuba Kaczmarek: Wygrana Miami Dolphins pod wodzą trenera i widoczna radość z gry tych zawodników. Wreszcie trener, który energicznie reaguje na linii bocznej, a zespół gra na miarę swojego talentu. Oby to się utrzymało!
TOP 3 – NA MINUS
Najgorsza drużyna
Karol Potaś: Philadelphia Eagles. Paradoksalnie „wyróżnienie” w tej kategorii przyznaje drużynie z Pensylwanii po wygranym spotkaniu z Giants. Szczególnie „zaimponowała” mi postawa QB Sama Bradforda, z gry którego zdołałem już się „wyleczyć” na dobre i nie wierzę w to iż odmieni grę Eagles, ale… jest nadzieja. „Wieść gminna” niesie, że trener Chipp Kelly ma coraz bardziej dość NFL i chciałby wybrać się do pewnej drużyny z NCAA. Całą sprawę szeroko omawiamy w Pick Six, dlatego już dzisiaj zapraszam do wysłuchania czwartkowej audycji.
Dariusz Ankiewicz: New York Giants. Panom z Nowego Jorku w meczu przeciwko Philadelphia Eagles wyszedł tylko jeden drive i to na dodatek ten pierwszy. Nowojorczycy nie zachwycali i praktycznie w każdej formacji nic im nie wychodziło nie mówiąc już o ochronie rozgrywającego.
Kuba Kaczmarek: Giants, Eagles – Eagles, czy Giants.. Obie drużyny zagrały katastrofalnie, z czego obie drużyny zdawały sobie sprawę. Tom Coughlin był wściekły na konferencji prasowej, a zawodnicy z Philadelphii odpowiadali na pytania dziennikarzy: „Nie ważne jak, ważne, że wygraliśmy.” Ale czy z takiej wygranej warto się cieszyć…
Najgorszy zawodnik
Karol Potaś: Michael Vick – rozegrał „tragiczne” w skutkach spotkanie z Cardinals, ale – co ważniejsze – nie statystyki są dla niego tutaj najgorszą informacją. Nabawił się kontuzji, która prawdopodobnie wyłączy go na jakiś czas z treningów, a eksperci sądzą, że to mogła być ostatnia niedziela w karierze wychowanka Virginia Tech. Co by o nim nie mówić, szczególnie oceniając jego zachowania pozasportowe, to przez 15 lat gry w lidze był „istotną stroną” w księdze zwanej „Historia NFL”.
Dariusz Ankiewicz: Peyton Manning. Rozgrywający Denver Broncos nie zachwyca w ostatnich tygodniach swoją grą, a mimo wszystko jego drużyna wciąż nie zasmakowała goryczy porażki. Manning w ostatnim meczu rzucił 3 piłki na przechwyt czego rozgrywającemu tej rangi po prostu nie przystoi szczególnie w meczu przeciwko Cleveland Browns.
Kuba Kaczmarek: Czy mi się wydaje, czy drugi raz w tym sezonie typuję Peytona Manninga? Co za czasy… A najlepsze jest to, że jeszcze nie przegrał! Magia!
Najgorsza informacja
Karol Potaś: Postawa sędziów w spotkaniu na „Ford Field” w Detroit oraz na „Sports Authority Field at Mile High” w Denver. Nie może być tak, że mimo doskonałej realizacji powtórek „zebry” podejmują decyzje które sami kilkakrotnie zmieniają, czym nie dość, że sami podnoszą atmosferę wydarzenia, to –co ważniejsze – wypaczają końcowy wynik rywalizacji.
Dariusz Ankiewicz: Śmierć młodego zawodnika futbolu amerykańskiego ze szkoły średniej z Alto High z Texasu. To już kolejna informacja o śmierci młodego zawodnika w przeciągu kilku ostatnich tygodni, który umiera w skutek gry w futbol amerykański. Strasznie to i przykre, mam nadzieję, że to ostatnia tego typu informacja.
Kuba Kaczmarek: Co się dzieje z tymi sędziami? Z jednej strony dobrze, że mamy powtórki, ale z drugiej, dzięki temu, sędziowie zawsze doszukają się innowacyjnej interpretacji. Oj, będzie gorąco po sezonie na spotkaniu ligi.
- Super Bowl LIII: Historia pewnej znajomości… - 1 lutego 2019
- Super Bowl LII: U.S. Bank Stadium, czyli architektoniczna perełka - 30 stycznia 2018
- NFL 2017: Niewzruszone pożegnanie z Thursday Night Football - 14 grudnia 2017
- NFL 2017: Cowboys jakich znamy i pamiętamy - 1 grudnia 2017
- NFL 2017: Eagles nadal na czele, hit kolejki spełnił oczekiwania - 29 listopada 2017
Mały bład się wkradł w pierwszej wypowiedzi p. Dariusza Ankiewicza powinni być chargers.
Pingback: Pharmacokinetic Screening services CRO
Pingback: Teen Chat
Pingback: Newer Movies
Pingback: 24hrdental.net
Pingback: perfect money hosting
Pingback: gambling
Pingback: web design agency peterborough
Pingback: double glazing manufacturer uk
Pingback: FREE home evaluation
Pingback: Top online Casinos in New Zealand with No Deposit Bonus
Pingback: gvk bio sciences company information
Pingback: irrigationlabs.fogbugz.com
Pingback: New Pokies & the best offers for online casinos in NZ
Pingback: Adamex Vicco
Pingback: zatrzymanie prawa jazdy
Pingback: In Vivo pharmacology
Pingback: ny dryer vent cleaning
Pingback: Digital Marketing work outsourcing
Pingback: agen poker
Pingback: hotel warszawa
Pingback: agen judi online sasaqq
Pingback: https://vghp.com.pl
Pingback: Bilskrot Göteborg reservdelar
Pingback: CBD liquids
Pingback: oglan sarp
Pingback: Novusphere
Pingback: Cheap Sex Toys
Pingback: غذای خشک سگ رویال کنین
Pingback: adblock
Pingback: personalised gift
Pingback: B&B roma
Pingback: repelis
Pingback: receive sms online