Na początku chciałem się przywitać, ponieważ jest to mój pierwszy samodzielny tekst na portalu NFL24.pl, a także pragnę opowiedzieć trochę o moim cyklu. Cykl ten będzie w miarę możliwości pojawiał się przed meczem Oakland Raiders w danym tygodniu. Tak, będzie to tekst tylko i wyłącznie o Raiders oraz ich następnym przeciwniku. W moich wpisach raczej nie doszukacie się obiektywizmu czy głębokiej refleksji na temat wyższości Rodgersa nad Bradym. Just Raiders, jak to mówią. Czasami trochę z humorem, czasami ze łzami, czyli tak jak ja, „typowy kibic Raiders” odbieram zmagania mojej drużyny w następnym tygodniu.
Witam, zaczynamy !
Na pierwszy ogień mojej opowieści trafiam na jedną z najbardziej zagorzałych rywalizacji AFC. San Diego Chargers podejmują na swoim boisku Oakland Raiders i jak doskonale wiecie będzie się działo. Na początek trochę historii. W ostatnich 5 spotkaniach lepsi byli zawodnicy Chargers, gdyż wygrali 4 mecze, a największa różnica punktów wynosiła 13 (26-13), natomiast w jedynym wygranym meczu przez Raiders różnica wynosiła 10 pkt (27-17). Obie drużyny te spotkania grały na własnym stadionie. Cała historia wygląda tak: Raiders zwycięstw mają 59, Chargers 50 oraz w niewyjaśnionych okolicznościach padły dwa remisy.
Czas na to, co zobaczymy w niedzielę.
Raiders podchodzą do spotkania z bilansem 2-3 i tygodniową przerwą, podczas której PODOBNO znaleźli patent na to jak bronić TE przeciwnika, z czym do tej pory mieli ogromny problem – o tym później.
Chargers mają bilans 2-4 i groźbę nie wystąpienia topowych receiverów Phillipa Riversa, czyli WR Keenana Allena(na trzy treningi wziął udział w jednym, jako „limited”) i TE Antonio Gatesa(nie brał udziału w żadnym treningu), gdyż obaj określani są, jako „questionable”, a do tego wyautowany na 100% jest Eric Weddle – FS drużyny z San Diego.
Sytuacja w obozie Raiders nie jest dużo lepsza, bo poza wszystkimi zawodnikami wpisanymi na IR (przypomnę, że ostatnio jest to Justin Tuck) bardzo cierpi linia Raiders i to może się zemścić. Na szczęście tak Latavious Murray jak i Charles Woodson odbyli większość treningów, odpowiednio 3/3 oraz 2/3 – co daje praktycznie zielone światło do występu w meczu przeciwko Chargers.
Jak wygląda przepis Raiders na krycie TE? Moim zdaniem rozwiązanie jest „zbyt proste, żeby było prawdziwe”. Podpisanie LB z 5 rundy draftu Neirona Balla i ustawienie go na pozycji OLB, co w konsekwencji powoduje przesunięcie Malcolma Smitha do środka drugiej linii. Czy Malcolm Smith jest na tyle dobry, by poradzić sobie z ewentualnym występem Gatesa? Może być ciężko. Czy tego problemu by nie było, gdyby na LB dalej występował Khalil Mack… no właśnie. Po przeciwnym skrzydle będzie ustawiony Curtis Lofton, który ostatnio prezentuje całkiem dobrą formę.
Idźmy dalej. Co tam słychać po ofensywnej stronie boiska? To, co zawsze. Wielkie nadzieje pokładamy w Dereku Carrze, który ma przed sobą stosunkowo dziurawy ser. Secondary SDG jest równie dziurawe jak secondary Raiders, co może dać nam dużo zabawy w przypadku, kiedy Rivers będzie miał w magazynku Allena i Gatesa, a Carr poczuje miętę do King Craba oraz Amariego Coopera. Oj będzie się działo!
Linia ofensywna Chargers też nie jest wielkim murem – to najwyżej półmetrowy płot. W 6 meczach puścili aż 20 sacków, co jest chyba rekordem świata. Raiders spuszczą swoje dwa mordercze psy pod postacią Khalila Macka i Aldona Smitha, a oglądanie tego może wywołać wielki uśmiech na mojej twarzy.
Czas ponarzekać na Raiders. DJ Hayden. Wystarczy? NIE! DJ Hayden jest bardzo chwiejnym zawodnikiem, potrafi zagrać dobry mecz, ale niestety przeważają mecze słabsze, co powoduje dużą aktywność QB w stronę CB Raiders. Allen może złapać zbyt dużo piłek, bądź zbyt dużo razy może zaprosić Haydena na łyżwy i wygrać z nim „na biegi”. Nie dobrze. Ale z drugiej strony jest Brandon Flowers, który wyrównuje rachunki między tymi pozycjami. Nie jest pod żadnym względem lepszym czy gorszym zawodnikiem od Haydena. Przed meczem na pewno pójdą razem na piwko i założą się, kto spieprzy więcej akcji.
Kluczowe match-upy?
Phillip Rivers vs Derek Carr, to od nich będzie zależało udowodnienie, która drużyna ma słabsze secondary.
Pojedynek linii, w którym okaże się, kto dysponuje lepszą obroną gry dołem, oraz grą biegową.
Niestety w niedzielę nie będziemy śledzić wieczoru wyborczego, tylko około godziny 21:05, a w większości pewnie już o 19 logujemy się do świata NFL. Moim zdaniem mecz będzie bardzo wyrównany i tylko sympatia mówi mi, że górą wyjdą Raiders. Jeżeli miałbym stawiać u bukmachera, to po prostu ominąłbym ten mecz.
Kamil Słonka
- Da Bears 1985, czyli jak Grabowscy i ich wąsy podbili USA - 11 maja 2019
- Draft 2017 i Draft Fest w Baltimore - 12 kwietnia 2019
- Od zera do Bohatera - 11 kwietnia 2019
- Problemy techniczne!!! - 1 kwietnia 2019
- NFC North – analiza salary cap - 12 marca 2019
Witamy 🙂 Dzięki za niezły tekst.
Pingback: my link
Pingback: scorts madrid
Pingback: horse love
Pingback: Creative Tinge Digital Marketing Company
Pingback: Teen Chat
Pingback: pk studies in Australia
Pingback: you could look here
Pingback: cheap web hosting
Pingback: PK parameters
Pingback: Top online Casinos in New Zealand with No Deposit Bonus
Pingback: GVK BIO contract research
Pingback: farba podk³adowa antykorozyjna
Pingback: torebki damskie tanio
Pingback: GVK bio sciences news updates
Pingback: gvk biosciences
Pingback: rodent models
Pingback: Digital Marketing work outsourcing
Pingback: International Removers
Pingback: daftar di sini situs judi qq gabung di sini situs judi online daftar poker qq
Pingback: judi poker
Pingback: koñcówki do lotek
Pingback: Situs Judi Online Terpercaya Di Indonesia
Pingback: situs judi online terbaik
Pingback: http://www.rodzinausiebie.pl
Pingback: http://www.szkolasmaku.edu.pl
Pingback: Bilskrot Göteborg Angered
Pingback: Buy CBD
Pingback: oglan sarp
Pingback: got sarp
Pingback: decentralized content sharing