Przed nami 14 tydzień rozgrywek NFL. Czy Cam Newton dalej będzie niepokonany? To chyba pytanie, które zadaje sobie każdy fan ligi. Jakie są nasze przewidywania na każde spotkanie i komentarz odnośnie każdego z nich zobaczycie w tym poście. Zapraszamy!
Mecze rozpoczynające się o godzinie 19 czasu środkowoeuropejskiego:
Seattle Seahawks (7-5) – Baltimore Ravens (4-8)
Byli mistrzowie NFL są w gazie – wygrali 3 spotkania z rzędu i do meczu z Ravens podchodzą jako zdecydowani faworyci. W Rain City nie płaczą zbytnio za Marshawnem Lynchem, gdyż Thomas Rawls w 100% zaspokaja ich potrzeby (100yd w meczu z Vikings mówi wszystko). Jeżeli Ravens mają znaleźć sposób na Seahawks, muszą dużo grać górą. Ostatnio gra dołem nie szła im nawet przeciwko cieniutkiej formacji LB z Miami. Pytanie tylko, czy Kamar Aiken zdoła złapać dużo piłek w takim doborowym towarzystwie, jakim jest Legion of Boom. Mało prawdopodobne, dlatego stawiam na Seahawks.
Typ: zwycięstwo Seahawks
Carolina Panthers (12-0) – Atlanta Falcons (6-6)
Pamiętacie jak jeszcze niedawno Julio Jones miał być MVP, Atlanta była niepokonana i wydawało się, że w końcu wydostaje się z grona zespołów wiecznie „aspirujących”? Dziś Falcons są już postrzegani nieco inaczej, a przed nimi jeszcze dwa mecze z najlepiej grającym zespołem tego sezonu, Caroliną Panthers. Newton i spółka nie zwalniają tempa, choć niemal co tydzień mówi się, że teraz to już muszą przegrać. Ci jednak konsekwentnie ogrywają kolejnych rywali i tym razem nie będzie inaczej. Wspomniany Julio Jones może być zabójczo niebezpieczny i goście z pewnością podejmą rękawicę idąc na wymianę ciosów, ale w decydujących momentach Newton gra w tym sezonie jak nikt inny. Dodatkowo w beznadziejnej formie jest defensywa Falcons, która ostatni raz na mniej niż 20 pkt pozwoliła rywalom cztery tygodnie temu. Mowa o meczu z 49ers… który Atlanta i tak przegrała.
Typ: zwycięstwo Panthers
Chicago Bears (5-7) – Washington Redskins (5-7)
Niezwykła, dramatyczna, stojąca na najwyższym futbolowym poziomie batalia o prymat w NFC East i miejsce w playoff siłą rzeczy przyciąga uwagę. W końcu gdyby kilka miesięcy temu ktoś Wam powiedział, że po 13 tygodniach sezonu zasadniczego Redskins będą na premiowanym awansem do playoff miejscu, to w życiu byście nie uwierzyli. Ekipa ze stolicy ma się jednak dobrze, na własnym terenie jest niemal nie do pokonania i choć nieco gorzej radzi sobie na wyjazdach, to w tym meczu będzie faworytem. Bears mogli być 6-6, ale porażka po dogrywce z beznadziejnymi 49ers sprowadziła fanów zespołu z Chicago na ziemię. Dla nich sen o playoffach się skończył i teraz mogą powoli wybiegać myślami do draftu. Kirk Cousins z kolei robi karierę i jeśli wygra w tym meczu, to mimo ujemnego bilansu każdy będzie brał jego drużynę dużo bardziej na poważnie, niż w ostatnich latach. Ktoś jeszcze tęskni za RGIII?
Typ: zwycięstwo Redskins
Cincinnati Bengals (10-2) – Pittsburgh Steelers (7-5)
Cóż to będzie za mecz! Bengals będący na topie AFC z będącymi w jeszcze lepszej ofensywnej formie niż zwykle Steelers, którzy muszą walczyć o każdy mecz jeśli marzą o zameldowaniu się w postseason. Big Ben jest aktualnie obok Russella Wilsona najbardziej „on fire” rozgrywającym w lidze, a 143 punkty Stalowych w ostatnich czterech meczach muszą robić wrażenie. Nawet na defensywie Bengals, która jako jedyna nie straciła jeszcze więcej niż dwustu punktów w tym sezonie. Do tego należy pamiętać o Daltonie, który wcale nie gra wiele gorzej od dwóch wspomnianych rozgrywających. Argumentów gospodarze mają więc pod dostatkiem, ale czy będą faworytami w tym meczu? Spodziewam się podobnej wymiany ciosów jak w niedawnym meczu Seahawks – Steelers, ale ci drudzy tym razem będą górą.
Typ: zwycięstwo Steelers
Cleveland Browns (2-10) – San Francisco 49ers (4-8)
Nazwanie tego meczu hitem kolejki byłoby sporym nadużyciem. Nie jest jednak tak, że mecz nie ma żadnej stawki. Oba zespoły są w ścisłym gronie kandydatów do pierwszego picku w drafcie, oba są też na ostatnich miejscach w swoich konferencjach, a poza najzagorzalszymi kibicami obu ekip, nikt tego meczu nie obejrzy. Ciekawe może być jednak jak swoją czterysta dwudziestą ósmą szansę wykorzysta Johnny Manziel, który do tej pory robi wszystko, żeby udowodnić, że marny z niego materiał na podstawowego rozgrywającego. Osobiście bardzo mu kibicuje i liczę, że poprowadzi swój zespół do wygranej, ale z drugiej strony urywki gry defensywnej Browns, które widziałem w ostatnim czasie nie dają moim zdaniem żadnej nadziei gospodarzom.
Typ: zwycięstwo 49ers
Jacksonville Jaguars (4-8) – Indianapolis Colts (6-6)
Zanim Matt Hasselbeck tchnął drugie życie w grę bilans Colts nie brakowało głosów, że Jaguars mogą nawet wygrać dywizję. Głupie porażki z Chargers i Titans sprowadziły jednak fanów gospodarzy niedzielnego meczu na ziemię. Blake Bortles oraz jego linia ofensywna robią dobrą robotę, ale na awans do playoff to wciąż za mało, nawet w tak słabej dywizji. Dywizji, w której Colts prowadzą mimo permanentnie kontuzjowanego Lucka, który nawet jak gra, jest bez formy. Wiemy już, że Luck z Jaguars też nie zagra, a po ostatnim meczu wydawało się, że zabraknąć może też Hasselbecka. Teraz jednak jego status jest określany jako ‚prawdopodobny’, ale Colts i tak nie są faworytem tego meczu w oczach bukmacherów. Zwłaszcza, że kłopoty zdrowotne rozgrywających nie są jedynymi w ekipie Indianapolis. Występ kilku zawodników formacji defensywnej jest określany jako ‚questionable’ i to właśnie może być klucz do wygranej Jacksonville.
Typ: Zwycięstwo Jaguars
Buffalo Bills (6-6) – Philadelphia Eagles (5-7)
Ten mecz da nam odpowiedź na kilka ważnych pytań dotyczących gości. Czy wygrana z Patriots była jedynie pozytywnym ‚wypadkiem przy pracy’ wynikającym z kontuzji obrońców tytułu, czy prawdziwym przełamaniem? Czy Chip Kelly może czuć się bezpiecznie na swoim stanowisku? Czy Murray faktycznie czuje się w Philadelphii? Ekipa z NFC East dzięki dramatycznej postawie innych zespołów z dywizji wciąż ma niemałe szanse na playoffy (niektórzy bukmacherzy stawiają ich nawet w roli faworytów) i wygrana w tym meczu byłaby sporym zastrzykiem wiary dla kibiców, którzy dalej mają w pamięci dramatyczne spotkania z Lions i Buccanners. Trzeba też pamiętać, że Bills również walczą o playoffy, a LeSean McCoy z pewnością będzie podwójnie zmotywowany, chcąc pokazać Kelly’emu ile stracił wymieiając go na Murray’a.
Typ: Zwycięstwo Eagles po dogrywce
Detroit Lions (4-8) – St. Louis Rams (4-8)
Mecz drużyn, które mają dużo więcej talentu, niż to co mówią nam ich bilanse po 13 tygodniach obecnego sezonu NFL. Obie drużyny podchodzą do tego spotkania z takimi samymi, słabymi bilansami. Obie też przegrały swoje ostatnie spotkania. Po mimo dobrego meczu Lions przeciwko Packers, moim zdaniem to nie oni są faworytami tego spotkania. Rams mają coś na co nie mogą odpowiedzieć Lions – fantastyczna linia defensywna. Wydaje się, że zawodnikom z Motor City ciężko będzie zdobyć choćby te 76 jardów dołem – czyli tyle ile wynosi ich średnia zdobycz. Statystyki pokazują nam, że ofensywy tych drużyn są odwrócone o 180 stopni. Podobne wartości zdobyczy dołem Lions, to odzwierciedlenie gry podaniowej Rams. Będzie to więc mecz całkowicie inaczej prowadzących się ofensyw.
Typ: Zwycięstwo Rams
New England Patriots (10-2) – Houston Texans (6-6)
Spotkanie, które może przynieść ogromne emocje. Bardzo osłabieni Patriots nie są faworytami tego meczu, mimo, że zawodnicy z Texasu nie mają powodów do optymizmu. Obie drużyny przegrali swoje ostatnie spotkania, a oglądając mecz Patriots – Eagles, miałem wrażenie, że to kompletnie inna drużyna. Tak Amendola jak Gronkowski odbyli jeden trening w tym tygodniu w wersji limited. Ich status pisany jest jako prawdopodobny, więc raczej nie pomogą Brady’emu i spółce. Texans natomiast nie mają aż tak dużych strat. Ważni kontuzjowani zawodnicy czyli Hopkins i Clowney na 90% wystąpią w tym spotkaniu, co daje zawodnikom Texans pewien handicap.
Typ: Zwycięstwo Texans
New Orleans Saints (4-8) – Tampa Bay Buccaners (6-6)
Jameis Winston jest w ogniu. Jego ostatnie spotkania pokazują, że tak wysoki pick nie był zmarnowany. Ostatnio Buccaners w świetnych okolicznościach pokonali Falcons, a Saints przez bardzo długi okres spotkania walczyli z Panthers jak równy z równym. Właśnie to spotkanie Saints z Panthers pokazuje nam, że pomimo bilansu, Drew Brees nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Uważam, że spotkanie Saints – Bucs będzie jednym z najlepszych spotkań tej kolejki, a wytypowanie zwycięscy jest bardzo trudne. Ja jednak wierzę w Winstona i zwycięstwo świetnej, młodej drużyny z Florydy.
Typ: Zwycięstwo Buccaners
San Diego Chargers (3-9) – KC Chiefs (7-5)
Spotkanie, które pokaże nam jak bardzo zdeterminowani są Chiefs i jak bardzo mylimy się co do ich oceny. To powinien być spacerek i dochodzenie do pewnej pozycji w play-offs. Spotkanie wewnątrz dywizji AFC West, gdzie KC Chiefs są na pozycji drugiej, a Chargers ostatniej. Ostatnie spotkanie zawodników Chiefs to bardzo dobry mecz przeciwko Raiders, który pokazał, że musisz o nich myśleć jak o zagrożeniu. Chargers ostatnio bardzo się sypią i pokazali to w słabym spotkaniu przeciwko Denver Broncos, który to mecz przegrali 17-3. Na ten moment nie ma żadnych możliwości, aby KC Chiefs ten mecz przegrali. Ich win streak w tym momencie wynosi 6-0, będzie 7-0? Raczej na pewno!
Typ: Zwycięstwo Chiefs
Mecze rozpoczynające się o godzinie 22 czasu środkowoeuropejskiego:
Dallas Cowboys (4-8) – Green Bay Packers (8-4)
Obie drużyny są zmotywowane zwycięstwami w poprzednim tygodniu – Packers cudem wygrali z Lions po niesamowitej „Zdrowaśce” odmówionej przez duet Rodgers-Rodgers, a Kowboje po raz pierwszy wygrali bez Tony’ego Romo w składzie. Czy to oznacza że Cowboys pójdą za ciosem? Jeżeli będą tak wykorzystywać Deza Bryanta jak do tej pory, to nie ma na to najmniejszych szans. „America’s Team” bez żadnych problemów rozprawiłby się z Czerwonoskórymi, jeżeli Matt Cassel częściej podawałby do swojego (jakby tu nie patrzeć) najlepszego WR. „Serogłowi” tymczasem wracają na Lambeau Field, gdzie nie odnieśli zwycięstwa od 7 tygodni. Wspominałem coś o parze Rodgers-Rodgers? Aaron z Richardem świetnie się dogadują, czego skutkiem jest 439 jardów i 6 przyłożeń. Jeżeli ta para zagra tak jak ostatnio, defensywa Cowboys może równie dobrze zostać na sideline.
Typ: zwycięstwo Packers
Denver Broncos (10-2) – Oakland Raiders (5-7)
Spotkanie które według wszystkich znaków na niebie i ziemi będzie bardzo jednostronne. Na stadionie Sports Authority Field Denver Broncos przegrali tylko raz w tym sezonie i spotkanie przeciwko słabym Raiders raczej nie powinno zmienić tej statystyki. Oakland Raiders podłamani bardzo złym meczem z Chiefs nie mogą znaleźć odpowiedzi na tak genialny unit defensywy, z jakim przyjdzie im się mierzyć. Pomimo rekordów Coopera i nowe kontraktu Michaela Crabtree, moc ofensywy Raiders będzie skutecznie zmniejszana przez Aquila Taliba, Vona Millera i innych zawodników Broncos. Czy Brock Osweiler będzie w swoich występach 4-0?( tak na prawdę już jest 4-0, ale liczę spotkania w których startował) Odpowiedź na to pytanie nie jest taka łatwa, chociaż wszystko wskazuje, że właśnie tak będzie.
Typ: zwycięstwo Broncos
Monday Night Football
New York Giants (5-7) – Miami Dolphins (5-7)
Jeżeli każde spotkanie byłoby krótsze o 75 sekund, Giganci mogliby się pochwalić bilansem 10-2 zamiast marnego 5-7. Nawiasem mówiąc, to jeden z powodów dla których za faworyta NFCE uznaje właśnie ekipę z Wielkiego Jabłka. Wróćmy jednak na południową Florydę, gdzie Dolphins hucznie będą świętować swoje 50-lecie, występując w obłędnych, nawiązujących do przeszłości strojach. Czy jednak ciemniejszy odcień turkusu podziała mobilizująco na ekipę z Miami? O ile defensywa powoli staje na nogi, tak formacja ofensywna nawet po zmianie HC i OC nadal ma problemy. Nie dziwie się Tannehillowi że w pocket wygląda na przestraszonego, skoro przed sobą ma takich gagatków jak Jason Fox.
Typ: zwycięstwo Giants
Zapowiedź przygotowali: Piotr Stokłosiński, Kamil Słonka i Kuba Tłuczek
- Da Bears 1985, czyli jak Grabowscy i ich wąsy podbili USA - 11 maja 2019
- Draft 2017 i Draft Fest w Baltimore - 12 kwietnia 2019
- Od zera do Bohatera - 11 kwietnia 2019
- Problemy techniczne!!! - 1 kwietnia 2019
- NFC North – analiza salary cap - 12 marca 2019
PATS – Texans graja w SNF a nie o 19.
Dzięki za materiał 🙂 ale nie ma nic o meczu Titans – Jets 🙁
Gronkowski jednak zagra, obstawiam New England, nie wierzę w 3 porażki pod rząd w teamie Belichicka
Dokładnie Gronk zagra. Go Pats!!!!!!
Pingback: Rodent DMPK
Pingback: drug metabolism studies
Pingback: Pharmacokinetic Screening in rodents
Pingback: lequipe live tv
Pingback: Teen Chat
Pingback: Share Movies
Pingback: website
Pingback: see here now
Pingback: International Mover
Pingback: web design agency peterborough
Pingback: anmelden und erhalten einen 500€ bonus
Pingback: Top online Casinos in New Zealand with No Deposit Bonus
Pingback: San Carlos
Pingback: GVK bio sciences news
Pingback: rynek wtórny kraków
Pingback: usg dzieci kraków
Pingback: GVK bio sciences Hyderabad
Pingback: GVK bio sciences nacharam
Pingback: Gvk bio inida
Pingback: GVK Biosciences
Pingback: Digital Marketeers in Canada
Pingback: daftar di sini situs judi qq gabung di sini situs judi online daftar poker qq
Pingback: judi poker
Pingback: fluorescencyjny spray
Pingback: posadzki przemys³owe
Pingback: http://www.taniecinfo.pl
Pingback: Buy CBD
Pingback: ibine sarp
Pingback: EOS
Pingback: Best Sex Toys