NFL 2015: Podsumowanie Week 3

Po trzeciej niedzieli z NFL układ sił w lidze zaczyna nam się powoli klarować. Na podsumowanie week 3 zapraszają was redaktorzy portalu NFL24.

Sunday Night Football

Po jednej stronie drużyna, która pomimo słabszego początku i tak nie zaznali jeszcze porażki, czyli Denver Broncos. Po drugiej ekipa, która powinna mieć na koncie, przynajmniej, jedno zwycięstwo, jednak jest całkiem odwrotnie, czyli Detroit Lions. Dlatego też mało kto obstawiał gospodarzy na zwycięzcę tego spotkania, choć tym samym niemal na pewno pozbawiał Lions szans na postseason.

Pierwsza kwarta, to najmniej warta do przypominania część meczu. Ciągłe zmiany posiadania piłki mogły porządnie uśpić kibiców z Europy, choć na chwilę uwagę zwróciła kontuzja C.J. Andersona, który zszedł z boiska po zderzeniu się kaskami ze swoim przeciwnikiem… Nic więcej.

Druga kwarta, to już inna bajka. Goście wreszcie – bo w połowie kwarty – zaznaczyli swoją obecność na tablicy punktowej, po wbiegnięciu w end zone R. Hillmana, który zwieńczył cały 80 jardowy drive swojej ofensywy. Na odpowiedź nie musieliśmy długo czekać, bo już w następnym posiadaniu gospodarze również zapunktowali, a ozdobą tego drive’u był ten „teatralny” chwyt Calvina Johnsona. Wynik spotkania mógłby zostać wyrównany, ale piłka została zablokowana przez defensywę Broncos – przypomnę, że od tegorocznych przepisów piłka zablokowana jest żywa – która na dodatek zgarnęła piłkę i pobiegła z piłką na 30 jard od pola punktowego przeciwników. Ten prezent Peyton Manning musiał wykorzystać i 45 jardowym podaniem do Thomasa zaliczył przyłożenie. Na przerwę goście schodzili z zadowalającym ich wynikiem 14-6.

Po przerwie byliśmy świadkami największej gafy sędziego głównego, Jeffa Triplette, który źle ocenił sytuację przy fumble na D. Thomasie. Pomimo poprawnego zgarnięcia piłki przez defensorów Lions, sędzia gwizdnął zanim Ci zdążyli zdobyć pewne przyłożenie. Na powtórkach ten błąd został wyłapany, ale punktów dla Lions to nie przywróciło… Na szczęście zdobyli je w późniejszym czasie, a konkretnie Ameer Abdullah, więc ostatnią kwartę zaczynaliśmy z mniejszą stratą punktową bo 14-12, ale co by były gdyby…

W ostatniej odsłonie meczu punktowali już tylko goście. Najpierw celnym field goalem popisał się B. McManus, który wcześniej taką okazję przestrzelił. Natomiast później Stafford zaliczył interception, dzięki czemu Manning mógł zdobyć kolejne przyłożenie na spółkę z Owenem Danielsem.

Broncos wygrali trzecie spotkanie z rzędu, choć wcale nie imponowali w ofensywie. Jakie wnioski możemy wyciągnąć z tego meczu?

  1. Gary Kubiak ma problem przed meczem z Vikings
    A konkretnie na pozycji running back. C.J. Anderson nabawił się wstrząśnienia mózgu i nie wiadomo, co z kolejnym meczem. Chwilę potem kontuzji szyi doznał Juwan Thompson, a Ronnie Hillman nie jest jeszcze w pełni zdrowy, o czym świadczy tylko 13 zdobytych jardów, choć znalazł się w nich i TD. Nie mniej w drugiej połowie Broncos musieli zaprzestać nieco gry biegowej i ograniczali się do krótkich podań. Czy to samo rozwiązanie zobaczymy za tydzień?
  2. Defensywa z Denver nadal jest w gazie
    Jeszcze przed sezonem zastrzegałem sobie, że defensywą wygrywa się mistrzostwa i drużyna Gary’ego Kubiaka jest tego najlepszym potwierdzeniem. Ofensywnie – pozostawiają wiele do życzenia, ale defensywnie zmieniają oblicze drużyny i tylko dzięki niej nie mają na koncie żadnej porażki. Aqib Talib nie dawał spokojnie żyć Calvinowi Johnsonowi, a i gra biegowa Lions praktycznie nie istniała. Natomiast zagraniem meczu popisał się David Bruton, który pozbawił kibiców z Detroit złudzeń o dogonieniu wyniku.
  3. Sezon w Detroit Lions dobiega końca
    Nie ma co się łudzić, bo awans Lions do postseason byłby ogromnym zaskoczeniem. Kolejny mecz czeka ich na CenturyLink Field, czyli tu można by dopisać kolejną porażkę, nie mówiąc o podwójnym meczu z Packers..

Egzekucja

Dolphins zostali wczoraj rozjechani, poćwiartowani, zmieleni i wrzuceni do rosołu. Bills wypunktowali gospodarzy zwyciężając 41:14, tym samym wyjaśniając sytuację w AFC East. Delfiny nie spełniają przedsezonowych oczekiwań, zaczynając z bilansem 1-2. Ndamukong Suh, który związał się z zespołem z Miami 6-letnim, 114 milionowym kontraktem, jest zupełnie niewidoczny i gra jak mu się podoba ignorując polecenia sztabu. A defensywa? Cóż…

Tak wyglądało mniej więcej całe spotkanie w wykonaniu D# z Miami. Jeżeli dołożymy do tego głupie błędy w ataku i 3 INT Tannehilla, to już wiemy dlaczego SunLife Stadium już pod koniec trzeciej kwarty świecił pustkami. Gdzie możemy szukać tak tragicznej postawy Dolphins? Zawsze staram się szukać winy gdzie indziej niż w trenerze, ale w tym wypadku za głównego winnego uznaję Joe Philbina. Zawodnicy nie mają dla kogo grać, Philbin to człowiek bez krzty charyzmy i już nawet kunsztem nie przypomina człowieka który święcił sukcesy jako OC w Green Bay. Ostatnim trenerem zwolnionym w trakcie sezonu był w 2011 Tony Sparano, wówczas HC Dolphins. Historia zatoczy koło?

Jeżeli chodzi o Buffalo Bills, to odczucia mam dokładnie odwrotne. Grę Tyroda Taylora można chwalić godzinami. Płynność w grze, zgranie z resztą zespołu dowodzą, że Rex Ryan nie mógł wybrać lepiej. Co do samego Ryana – w Orchard Park odnajduję się znakomicie. Pod jego twardą ręką Bawoły mogą w końcu przerwać niechlubny rekord najdłuższej przerwy od Playoffów (1999). Formacja defensywna nie dawała żyć ani Tannehillowi ani reszcie jego kolegów z ofensywy. Widzimy to na przykładzie 2 INT rozgrywającego z Miami.

Wczorajsze spotkanie było statement game zarówno dla Bills, jak i dla Dolphins. Dla Bawołów okazało się ono pokazem siły, dla Delfinów – naprawdę ostatnim dzwonkiem. Za tydzień Bills goszczą New York Giants, a Dolphins zagrają w Londynie z New York Jets co oznacza dla nas jedno – za tydzień od 15:30 do 5 rano dnia następnego będziemy mogli delektować się futbolem w najlepszym wydaniu. Kto z was zdecyduje się na trzynastoipółgodzinny maraton? 🙂

Inne ciekawe informacje:

-Ben Roethlisberger w wygranym 12:6 meczu z Rams doznał kontuzji więzadła pobocznego i przez 4 tygodnie nie wybiegnie na boisko. Na szczęście więzadło krzyżowe zostało nienaruszone.

– Zostajemy w St. Louis. Wspomniany mecz z Rams został opóźniony o pół godziny, ponieważ… zapaliła się murawa! To wszystko wina materiałów pirotechnicznych używanych podczas wejść drużyn z szatni na boisko.

– Stephen Gostkowski we wczorajszym meczu z Jaguars ustanowił rekord w postaci 423 zdobytych PAT z rzędu.

Chicago Bears są pierwszym zespołem w NFL od 35 lat, który puntowal na zakończenie wszystkich serii ofensywnych. Dodatkowo sytuacja w której drużyna z „wietrznego miasta” przez całe spotkanie nie zdobyła żadnego punktu zdarzyła się po raz pierwszy od 2002 roku i meczu z Tampa Bay Buccaneers.

Charles Woodson łapiąc ostatnią piłkę w meczu Oakland Raiders – Cleveland Browns zapisał na swoim koncie 61 INT w karierze.

– Poziomu nie obniża weteran WR Arizony Cardinals Larry Fitzgerald zapisując w niedzielnym spotkaniu z SF49ers 2 TD i 134 jardy.

Kolejny świetny występ zaliczyła ekipa z Bostonu. Każda seria ofensywna New England Patriots przeciwko Jacksonville Jaguars kończyła się zdobyczą punktową, co w sumie dało 6 przyłożeń i trzy celne kopnięcia między słupy za 3 pkt.

Wyniki niedzielnych spotkań:

Baltimore Ravens – Cincinnati Bengals: 24 – 28

Carolina Panthers – New Orleans Saints: 27 – 22

Cleveland Browns – Oakland Raiders: 20 – 27

Dallas Cowboys – Atlanta Falcons: 28 – 39

Houston Texans – Tampa Bay Buccanners: 19 – 9

Minnesota Vikings – San Diego Chargers: 31 – 14

New England Patriots – Jacksonville Jaguars: 51 – 17

New York Jets – Philadelphia Eagles: 17 – 24

St. Louis RamsPittsburgh Steelers: 6 – 12

Tennessee TitansIndianapolis Colts: 33 – 35

Arizona CardinalsSan Francisco 49ers: 47 – 7

Miami DolphinsBuffalo Bills: 14 – 41

Seattle SeahawksChicago Bears: 26 – 0

Detroit LionsDenver Broncos: 12 – 24

Podsumowanie przygotowali Kuba Kaczmarek, Kuba Tłuczek i Karol Potaś

NFL24

About NFL24

Największa polska strona fanowska poświęcona futbolowi amerykańskiemu. Od 2009 roku dostarczamy fanom w Polsce najświeższych newsów, analiz oraz podsumowań z aren amerykańskich (NFL, NCAA, AFL) i kanadyjskich (CFL). Za główny cel stawiamy sobie promocję futbolu w Polsce – dyscypliny którą z roku na rok interesuje się coraz więcej naszych rodaków.
Kategorie: NFL. Autor: NFL24. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
NFL24

O NFL24

Największa polska strona fanowska poświęcona futbolowi amerykańskiemu. Od 2009 roku dostarczamy fanom w Polsce najświeższych newsów, analiz oraz podsumowań z aren amerykańskich (NFL, NCAA, AFL) i kanadyjskich (CFL). Za główny cel stawiamy sobie promocję futbolu w Polsce – dyscypliny którą z roku na rok interesuje się coraz więcej naszych rodaków.

32 thoughts on “NFL 2015: Podsumowanie Week 3

  1. Zobaczymy na ile solidna jest def Broncos w spotkaniu Pats. To prawda mistrzostwo wygrywa się b. dobrą def gdy ma się świetną ofens. co w przypadku Broncos to juz tak dobrze nie wygląda a wynik 3-0 jest dużo lepszy niż gra. Brawo za postawę ekipy z Oakland!!!!

  2. Pingback: i was reading this

  3. Pingback: Steroid Shop

  4. Pingback: swingers madrid

  5. Pingback: Chicago Illinois

  6. Pingback: drug metabolism studies

  7. Pingback: empresas de informática lisboa

  8. Pingback: Bulk PK studies

  9. Pingback: Teen Chat Rooms

  10. Pingback: Vodafone

  11. Pingback: russian porn movie

  12. Pingback: International Mover

  13. Pingback: PK screening

  14. Pingback: pharmacokinetic (PK Studies)

  15. Pingback: direkt in flash-version spielen

  16. Pingback: 배터리게임|배터리게임주소|바둑이사이트

  17. Pingback: GVK BIO pvt limitied

  18. Pingback: GVK bio sciences nacharam

  19. Pingback: GVK bio sciences companies

  20. Pingback: Czujniki helowy wodoru szczelnoœci

  21. Pingback: hotel warszawa pokój 1 osobowy

  22. Pingback: GVK BIO contract research organization in india

  23. Pingback: gvkbiosciences

  24. Pingback: animal models of human diseases

  25. Pingback: www.northjerseydryervent.com

  26. Pingback: Digital Marketing Australian Agency

  27. Pingback: agen poker

  28. Pingback: jessica disco polo

  29. Pingback: kredens kuchenny

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *