NFL 2014: Zapowiedź AFC SOUTH

200px-AFC_SouthRok temu dywizję AFC South zdominował zespół Indianapolis Colts i patrząc na rozwój Andrew Lucka wydaję się, że przez najbliższe kilkanaście lat Colts będą walczyć o najwyższe cele. Jednak już w tym roku nie powinno być tak łatwo jak w zeszłym sezonie, bo zarówno Tennessee Titans, jak i Houston Texans mają wielu utalentowanych zawodników, a Jacksonville Jaguars są na dobrej drodze, aby odbudować swój zespół.

 

 

1. Indianapolis Colts- bilans w zeszłym sezonie: 11-5

Nie ma wątpliwości, że w Indianapolis najwięcej zależy od Andrew Lucka i to absolwent Stanford jest najsilniejszym ogniwem zespołu. W zeszłym sezonie  można było zauważyć rozwój talentu Lucka. 60% celnych podań(poprawa o 6 punktów procentowych), 23 przyłożenia oraz zaledwie 9 INT( o 9 mniej niż w pierwszym sezonie). Patrząc na etykę pracy Lucka można być pewnym, że tendencja poprawy zostanie utrzymana również i w tym roku. Szczególnie, że Colts znacznie wzmocnili się w formacji ofensywnej. Przede wszystkim powraca Reggie Wayne, który w zeszłym roku doznał kontuzji kolana i stracił większość sezonu. Jeżeli wierzyć doniesieniom z obozu Colts to po urazie nie ma już śladu. Ryan Grigson wybrał także w drafcie skrzydłowego Ole Miss Donte Moncrieffa, który prawdopodobnie będzie występował jako slot receiver. Poza tym ważną rolę ma odegrać Hakeem Nicks, ale jak na razie zawodzi podczas treningów. Jeżeli do tego dodamy T.Y. Hiltona to mamy jedną z najsilniejszych grup skrzydłowych w NFL.
W zeszłym roku najsłabszym ogniwem Colts była linia ofensywna, a w szczególności pozycje wewnętrzne(Center, Guard). Przez to Luck był pod ciągłą presją(32 sacki), a gra biegowa przez większość sezonu nie istniała. Ryan Grigson chcąc wzmocnić tę formację wybierał w drafcie Jacka Mehworta z Ohio State. Natomiast pozycję Centra w tym roku otrzyma Khaled Holmes wybrany rok wcześniej. Jednak czy to wystarczy, aby poprawić słabo grającą linię ofensywną? Jest największy znak zapytania przed tym sezonem, gdyż od tego zależy nie tylko zdrowie Andrew Lucka, ale i gra Trenta Richardsona, który po transferze z Browns grał bardzo słabo.
Defensywa Colts po fatalnej końcówce sezonu również potrzebowała nowej jakości. Przypomnijmy w dwóch meczach Playoff Colts pozwolili przeciwnikom na zdobycie łącznie 87 punktów! Z taką grą zdecydowanie nie można liczyć na sukces. Dlatego zatrudnienie  D’Qwella Jacksona oraz Arthura Jonesa ma być dużym wzocnieniem. Safety Mike Adams ma zastąpić Anthone’a Bethea, który odszedł do San Francisco. Jednak największym problemem trenera Chucka Pagano jest absencja zawieszonego DE Roberta Mathisa w pierwszych czterech meczach sezonu. Jego miejsce zajmie wybrany rok temu Bjoern Werner, ale po nieudanym pierwszym sezonie trudno liczyć na to, że absolwent Florida State będzie w stanie zastąpić jednego z najlepszych defensywnyh zawodników w NFL.
W tym sezonie kolejny raz prawie wszystko będzie zależeć od gry Andrew Luck. Colt powinni bez większych problemów wygrać dywizjię, ale wydaje się, że w składzie jest wciąż zbyt mało utalentowanych zawodników, aby poważnie walczyć o wygranie Super Bowl.

Przewidywany bilans: 12-4

2. Tennessee Titans- bilans w zeszłym sezonie: 7-9

Patrząc pozycja po pozycji Titans mają najsilniejszy zespół w dywizji. Jednak mają również duży problem na pozycji rozgrywającego, a to jak wiadomo klucz do sukcesów w NFL. Jake Locker rozpoczął zeszły sezon bardzo dobrze, ale kontuzja spowodowała, że Locker nie mógł kontynuować dobrego startu. Ten rok będzie dla absolwenta Washington Huskies najważniejszy w karierze, gdyż wydaje się, że władze Titans powoli tracą cierpliwość do Lockera i jeśli kolejny raz nie spełni oczekiwań nawet w trakcie sezonu jego pozycję może zająć wybrany w szóstej rundzie draftu- Zach Mettenberger z LSU.Niestety dla Lockera Titans nie mają wielu utalentowanych skrzydłowych, ale wydaje się, że Justin Hunter może mieć bardzo udany sezon.
Zdecydowanie najsilniejszym punktem formacji atatu jest linie ofensywna. Rok temu Titans zatrudnili Andy’ego Levitre oraz Briana Schawnke, a w drafcie wybrali Chance’a Warmacka z Alabama. Teraz dodali do tej formacji Micheala Oher’a oraz Taylora Lewana wybranego z numerem 11 w drafcie. W tej formacji Titans mają wręcz problem bogactwa, bo może okazać się, że Lewan rozpocznie sezon jako rezerwowy. Z tak silnej linii ofensywnej powinien być zadowolony Running Back Bishop Sankey, który ma zastąpić zwolnionego Chrisa Johnsona. Absolwent uniwersytetu Washigton jest bardzo dynamiczny i zwinnym graczem, który może w tym sezonie zdobyć ponad 1000 jardów. Również dobry sezon może zaliczyć były Running Back New York Jets- Shonn Green, ale w jego przypadku wiele zależy od zdrowia.

Formacja defensywna straciła Cornebacka Alterrauna Vernera, dlatego pojawia się pytanie o pozycję drugiego Cornerbacka obok Jasona McCourty. O to miano stoczą prawdopodobnie walkę Tommie Cambell oraz Coty Sensabaugh. W zeszłym sezonie najsłabszym punktem defensywy była pozycja Linebackera, stąd nie jest niespodzianką zatrudnienie dwóch Linebackarów Wesley’a Woodyarda oraz Shauna Phillipsa. Szczególnie Woodyard może być dużym wzmocnieniem, jeżeli uda mu się uniknąć kontuzji, które go w ostatnich lata prześladowały.

Nowy trener Titans Ken Whisenhunt ma do dyspozycji wielu utalentowanych zawodników. Na papierze wydaje się, że Tennessee może zaliczyć udany sezon i wygrać dziewięć spotkań, ale wszystko zależy od zdrowia najważniejszych zawodników, a w szczególności QB Jake Lockera, który w NFL nie rozegrał w jednym sezonie więcej niż 11 spotkań.

Przewidywany bilans: 9-7

Houston Texans- bilans w zeszłym sezonie: 2-14

W zeszłym roku nie było zespołu, który bardziej zawiódł niż Texans. Po wygraniu pierwszych dwóch spotkań sezon z aspiracjami do wygrania Super Bowl zamienił się w koszmar. Houston przegrało kolejnych 14 meczów i zakończyło sezon z najgorszym bilansem w lidze. Za tak słabą grę odpowiedzialność ponieśli trener Gary Kubiak oraz rozgrywający Matt Schaub, który już w trakcie sezonu został zastąpiony przez Case’a Kennum’a( zresztą i Keenum udowodnił, że nie zasługuje na pozycję startera w NFL).

Rolę pierwszego trenera otrzymał Bill O’Brien, który przez ostatnie dwa lata wykonał świetną pracę w Penn State. O’Brien jest znany przede wszystkim z doskonałej pracy z rozgrywającymi, dlatego nie dziwi wybór w drafcie Tom Savage’a, ale w tym roku rolę startera otrzyma Ryan Fitzpatrick. Czy jest to rozgrywający z którym można zdobyć Super Bowl? Na pewno nie, ale jest to najlepsza dostępna opcja jaką ma obecnie O’Brien. Linia ofensywna powinna być kolejny raz siłą zespołu. Duane Brown jest jednym z najlepszych Left Tackle w lidze, a w drafcie dodano do składu Guarda z UCLA Xaviera Su’o Filo Jednak czy zmiana sytemu oraz kontuzje nie spowodują, że RB Arian Foster nie będzie już tak efektywny? Także skrzydłowy Andre Johnson wielokrotnie wyrażał swoje niezadowolenie. Wydaje się, że zmiana systemu może w tym sezonie okazać się trudna dla formacji ofensywnej Texans.

Takich problemów na pewno O’Brien nie ma w defensywie, gdyż dysponuje być może najlepszym Front-7 w NFL. Czterech zawodników wybranych w pierwszej rundzie draftu J.J. Watt,  Whitney Mercillus, Brian Cushing oraz JaDevon Clowney. Zwłaszcza duet najlepszego defensywnego zawodnika w NFL J.J. Watta oraz wybranego z numerem pierwszym w drafcie JaDevona Clowney’a będzie ogromnym problemem dla wszystkich przeciwnych linii ofensywnych.

Nowy defensywny koordynator Romeo Crennell wprowadził nowy schemat defensywny 3-4 i na pewno zawodnicy będą potrzebować czasu na przyzwyczajenie się do nowej taktyki. Wciąż nie wiadomo w jaki sposób będzie używany Clowney, który może być zarówno Defensive End’em, jak i Outside Linebackerem. Bardzo ważny dla defensywy Texans będzie Brian Cushing, który powraca po kolejnej kontuzji. Na pewno wszyscy fani Houston liczą, że Cushing tym razem rozegra cały sezon, bo jego brak w ostatnich dwóch latach był bardzo widoczny.

Bill O’Brien musi bardzo mocno musi liczyć na dobrą grę Front-7, bo jeśli Ci zawodnicy nie będą w stanie wywrzeć presji na rozgrywającym, Back 4 może mieć poważne problemy. Jonathan Joseph ma za sobą dwa występy w Pro Bowl, a D.J Swearinger dobrze spisuje się w obronie przeciwko grze biegowej, ale poza tym duetem Texans mają duże braki w secondary, które najlepsi rozgrywający w NFL będą w stanie bez problemu wykorzystać.

Podsumowując Houston na pewno zaliczy lepszy sezon niż rok temu, bo ma zbyt wielu utalentowanych zawodników, aby wygrać zaledwie dwa spotkania. Jednak słaby rozgrywający, nowe schematy ofensywne oraz defensywne oraz brak głębi składu mogą spowodować, że Houston wygra najwyżej 6-7 spotkań.

Przewidywany bilans: 6-10

Jacksonville Jaguars- bilans w zeszłym sezonie: 4-12
Zespół Gusa Bradleya zaliczył bardzo udaną końcówkę sezonu, która nie była medialnie zauważona. Po starcie 0-8 zespół z każdym spotkaniem grał coraz lepiej i zakończył sezon z bilansem 4-12. Dlatego też głównym celem podczas tego offseason było dalsze, konsekwentne wzmacnianie zespołu.

W drafcie Jaguars postawili na wzmocnienie ofensywy. Swój pierwszy wybór ku zaskoczeniu wielu wybrali absolwenta UCF Blake’a Bortlessa, który pokazał, że ma duży potencjał, ale nie jest jeszcze gotowy, aby zostać starterem w NFL, dlatego możliwe jest, że przez cały sezon starterem będzie wciąż Chad Henne. Kolejnymi wyborami Jaguars byli skrzydłowi Marqisee Lee oraz Allen Robinson. Lee w trakcie treningów w pełni pokazuje swój potencjał i wydaje się, że przez wiele lat będzie ważną częścią zespołu. Natomiast Robinson doznał kontuzji i na razie nie może trenować z zespołem. Te trzy wybory pokazują, że zespół postanowił pójść w nowym kierunku. Poza tym z Jaguars po sezonie 2013 z drużyny odszedł duet zawodników, który przez wiele lat był ostoją zespołu. Runing Back Maurice Jones-Drew oraz Center Brad Meester. Również wreszcie uznano, że wybór QB Blaine Gabberta był olbrzymim błędem i oddano go do 49ers. Na pewno takie zmiany były koniecznie, bo w ostatnich trzech latach Jaguars w rankingach ofenswnych nie zajmowali pozycji wyższej niż…29. Trudno się spodziewać, aby ten sezon był przełomowy, bo czterech nowych starterów w linii ofensywnej, przeciętny rozgrywający oraz brak doświadczonych zawodników nie rokują dobrze. Jednak nawet jeśli Jaguars w tym roku będą słabi w ofensywie to przynajmniej plusem będzie fakt, że młodzi zawodnicy zdobyli doświadczenie.

Jako, że Gus Bradley przybył do Jacksonville z Seattle chce defensywę budować w oparciu o podobny schemat jaki jest skuteczny w Seahawks. Dlatego też nie dziwi zatrudnienie dwóch Defensive End’ów Reda Bryanta oraz Chrisa Clemonsa. Defensywa w tym sezonie będzie najsilniejszym punktem zespołu. Jonathan Cyprien za kilka lat może zostać najlepszym Safety w NFL jeśli w pełni osiągnie swój potencjał. Corneback Dwayne Gratz również ma duży potencjał, a całą defensywą kieruje doświadczony i solidny Linebacker Paul Posluszny.

Podsumowując Jaguars zmierzają w bardzo dobrą stronę i z każdym sezonem powinni poprawiać swój bilans. Ten rok może być trudny ze względu na wiele zmian w formacji ofensywnej oraz problemy pozaboiskowe najbardziej utalentowanego zawodnika Justina Blackmona. W związku z tym liderem ofensywy może zostać Running Back Toby Gerhart. Gus Bradley na pewno będzie mógł liczyć na defensywę i jeśli Jacksonville podtrzyma tendencję z końcówki zeszłego sezonu to fani tego tego zespołu mogą liczyć na 5-6 zwycięstw .

Przewidywany bilans- 5-11

 

Paweł Śmiałek

About Paweł Śmiałek

Współautor podcastu Pick Six. Zajmuje się głównie NCAA oraz ewaluacją prospectów. Kibicuje przede wszystkim zawodnikom, a nie drużynom, bo ich historie są często wyjątkowo intrygujące.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *