Rozpoczął się wrzesień – uczniowie wrócili do szkół, okres urlopowy dobiegł końca a jesień zbliża się wielkimi krokami. Dla wszystkich fanów NFL oznacza to początek kolejnego sezonu. Zapraszamy na zapowiedź spotkania inaugurującego rozgrywki 2018.
Falcons @ Eagles
Zaczynamy z wysokiego „C”. W nocy z czwartku na piątek na Lincoln Financial Field obrońcy tytułu podejmą zespół Atlanta Falcons. Obie ekipy są, w mniejszym lub większym stopniu, kandydatami do udziału w przyszłorocznym Super Bowl. Możemy spodziewać się wielu emocji.
Philadelphia Eagles opromienieni blaskiem mistrzowskich pierścieni będą z pewnością zmotywowani by rozgrywki rozpocząć od wygranej. Orły mają jednak swoje problemy, które mogą skomplikować ich plany. Najważniejsza informacja dotyczy rozgrywającego. Carson Wentz jest blisko powrotu na boisku po zeszłorocznej kontuzji, lecz na pewno nie nastąpi to w czwartek. Za centrem stanie bohater finału Nick Foles. Czy będzie wstanie utrzyma formę z play off 2017? To pytanie zadają sobie wszyscy, zwłaszcza, że wśród skrzydłowych problemów zdrowotnych również nie brakuje. Alshon Jeffery opuści przynajmniej dwie kolejki a nominalna „dwójka” Nelson Agholor ciągle nie jest pewny gry. Są również dobre wieści – Jay Ajayi trenuje już na pełnych obrotach i wiele wskazuje na to, że to będzie jego rok. Powinna w tym pomóc znakomita linia ofensywna. Rekonwalescent Jason Peters oraz Lane Johnson tworzą najlepszy duet tackle w lidze, Jason Kelce i Brandon Brooks to czołowi gracze na swoich pozycjach. Jeżeli uda się uniknąć problemów zdrowotnych będą zmorą dla każdej defensywy i wsparciem dla biegaczy. Nieco gorzej wygląda to po drugiej stronie piłki. Sporo wątpliwości budzi zwłaszcza secondary gdzie jest kilka luk. W linii defensywnej zaszły zmiany, ubyli Vinny Curry i Beau Allen, ale z powodzeniem powinni zastąpić ich Michael Bennett oraz Haloti Ngata
Goście ze stanu Georgia rozpoczną rozgrywki w pełni sił. Brak raportów o urazach, skład został wzmocniony i wszyscy w Atlancie pragną wrócić do dyspozycji z 2016 roku. Największa presja ciążyć będzie na rozgrywającym. Matt Ryan podpisał ogromny kontrakt opiewający na 30 milionów dolarów rocznie i jeszcze tydzień temu był najlepiej zarabiającym graczem w NFL. Wprawdzie pod koniec sierpnia przebił go Aaron Rodgers, lecz nie zmienia to faktu, iż wszyscy oczekują od niego sukcesu. Pensja to jedno, ale partnerzy w ofensywie również nie pozwolą na wymówki. Linię ofensywną wzmocnił Brandon Fusco a korpus skrzydłowych debiutant Calvin Ridley. Absolwent Uniwersytetu Alabama oraz Julio Jones, Mohamed Sanu, Austin Hooper, Devonta Freeman i Tevin Coleman to imponująca grupa, którą Ryan musi, wreszcie, poprowadzić…do mistrzostwa. Równie dobrze drużyna Falcons wygląda w obronie. Słowo, które charakteryzuje formację defensywną Sokołów to młodość i talent. W każdej linii są znakomici zawodnicy. Front-7 to Vic Beasley Jr., Grady Jarrett oraz De’Vondre Campbell i zwłaszcza czołowy linebacker ligi Deion Jones. Największą siłą jest jednak secondary, które prócz świetnych starterów posiada solidną głębię na każdej pozycji. Najwyższy czas zrobić krok do przodu, aby młodość i talent dały wymowne efekty na boisku.
Spotkanie zapowiada się na bardzo zacięte i wyrównane. Dla każdej drużyny kluczowa będzie postawa rozgrywających. Foles musi strzec się drugiej linii przyjezdnych a to predestynuje do częstszego korzystania z biegaczy natomiast Ryan musi wrócić do tego, co grał dwa lata temu.
- Zapowiedź MNF – Seahawks @ Bears - 17 września 2018
- Zapowiedź Week 2 – Jaguary mają rachunki do wyrównania - 16 września 2018
- Zapowiedź TNF – o fotel lidera AFC North - 13 września 2018
- Zapowiedź MNF - 10 września 2018
- Zapowiedź Week 1 – czas rozwiać wątpliwości - 9 września 2018
Nie wiecie czy NFL będzie gdzieś w tv? Sam super telewizor ale nie mam kabla żeby go podłączyć pod komputer
https://www.reddit.com/r/nflstreams/
Jakoś HD 1080P 😉
Wrzesień, którym wielu po prostu źle się kojarzy dla nas a dla mnie na pewno to jednak bardzo miła część roku ze względu na NFL. Nowe nadzieje, kolejne nowe emocje przed nami! Dzisiejsze zawody powinni wygrać Eagles ale zeszłoroczne Patriots-Chiefs pokazały, że wszystko możliwe w tym pierwszym meczu a Falcons jeśli nie popełnią dużej ilości błędów nie są bez szans. Będę im kibicował ale oczywiście czekam już na niedzielę i Bengals w Indianapolis.
Falcons powinni wygrać, mieli dosłownie 5 prób na zdobycie wygranego przyłożenia ale Ryan dzisiaj średnie zawody, z drugiej strony pytanie czy Braynt by trafił podwyższenie co mu się wcześniej nie udało.