Posileni indykiem, uraczeni przez stacje Eleven trzema spotkaniami Thanksgiving Day zasiądźmy wygodnie do niedzielnych pojedynków. Ciekawych starć nie brakuje. Wiele ekip ma nóż na gardle i będzie walczyć o życie. Czekają nas wielkie emocje. Zapraszamy na zapowiedź niedzieli z NFL.
Bills @ Chiefs
Tydzień temu napisałem, że Chiefs po przerwie mają łatwe spotkanie by wejść w rytm meczowy. Cóż, rzeczywistość okazała się inna. Niespodziewana porażka z Giants sprawiła, że zespół zaczął czuć oddech rywali na karku. Wygrana z Bills jest absolutnie konieczna by odzyskać spokój. Zespół z Buffalo również będzie walczył o przetrwanie. Eksperyment ze zmianą rozgrywającego okazał się klapą. Popsuła się nie tylko atmosfera w drużynie, ale wypadli również z drabinki pucharowej. Mecz będzie zacięty i ważny dla obu stron, ale na wielkie zdobycze punktowe raczej nie ma co liczyć.
Buccaneers @ Falcons
NFC South to aktualnie najsilniejsza dywizja w lidze. Wszystkie drużyny mają na koncie serię zwycięstw (od 2 do 8), a trzy z nich realne szanse na play-off. O ile w Tampie raczej nie myślą już o awansie to w Atlancie jest odwrotnie. Po lekkim kryzysie Sokoły odzyskały formę i płynność w grze. Imponuje zwłaszcza defensywa, to jak wywierają presję na rozgrywającego robi wrażenie. Jakby nie patrzeć na postawę Falcons kluczem jest i będzie postawa Ryana. Dwa ostatnie spotkania rozgrywający może zaliczyć do udanych. Jeżeli nadal będzie unikać strat misja „awans” powinna zakończyć się sukcesem, choć kalendarz ich nie rozpieszcza.
Panthers @ Jets
Obie ekipy odpoczywały w poprzedniej kolejce. Jets zadziwili całą ligę i bilansu 4-6 na pewno nie muszą się wstydzić. Jednak faworytem są Panthers, którzy po odejściu Benjamina wyraźnie odżyli. Widać to zwłaszcza po Newtonie, który zaczął więcej biegać z piłką. Więcej daje z siebie również Devin Funchess. Jednak najważniejsza wiadomość przed tym spotkaniem to powrót Olsena. Tight end pauzował od trzeciego tygodnia rozgrywek a wszyscy wiedzą jak ważną jest postacią w układance Rona Rivery. Jets potrafią zaskoczyć, ale „złota jesień”, którą przeżywa Josh McCown to zbyt mało na dobrze dysponowane Pantery.
Seahawks @ 49ers
Drużyna z Seattle bez play-off!! Nie do pomyślenia a jednak jest to scenariusz, który ku rozpaczy wielu kibiców może się ziścić. Trzeba szczerze powiedzieć, że Hawks mają wyjątkowo pod górkę w tym sezonie. Przez kontuzje Legion of Boom praktycznie przestał istnieć, a linia ofensywna ani myśli chronić swojego rozgrywającego, ewentualnie wesprzeć biegaczy. Przegrana z Falcons sprawiła, że drużyny zamieniły się miejscami i teraz Sokoły są bliżej awansu. Nadzieję na awans podtrzymuje… NFC South. Przed ekipami z tej dywizji aż osiem bezpośrednich spotkań, w tym cztery między Saints, Falcons i Panthers. Prawdopodobnie jedna z tych drużyn odpadnie z rywalizacji, a wtedy już wszystko w rękach i nogach Seahawks by ją zastąpić.
Saints @ Rams
Kto sądził przed sezonem, że pojedynek tych drużyn będzie hitem kolejki? Chyba nikt. Zapowiada się świetne spotkanie i wiele punktów. Każda ofensywa ma się czym pochwalić. Święci prowadzeni przez swojego rozgrywającego i duet biegaczy zbierają kolejne skalpy. Rams dowodzeni przez młodego Goffa grają radosny futbol, zdobywają wiele punktów i pomimo przegranej z Vikings nadal są objawieniem sezonu. Obie defensywy statystycznie są niemal na tym samym poziomie. Tracą sporo jardów i punktów, ale potrafią również wymuszać straty. W tym meczu najciekawiej zapowiadają się właśnie pojedynki rozgrywających z formacjami obronnymi.
Broncos @ Raiders
Dwie ekipy z dywizji AFC West zapewne inaczej wyobrażały sobie ten sezon. Po genialnym starcie Kansas City Chiefs miały stoczyć między sobą bój o drugą lokatę i dziką kartę. Tymczasem, u schyłku sezonu oglądają plecy Chargers, a nieśmiało o awansie mogą marzyć jedynie zawodnicy z Oakland. Broncos rozsypali się kompletnie, co przy braku choćby słabego rozgrywającego nie dziwi. Zmiana koordynatora raczej nie pomoże a bardzo prawdopodobne jest oddanie reszty sezony by mieć jak najwyższe miejsce w drafcie. Raiders chcieli godnie pożegnać Kalifornię, ale z planów raczej nic nie wyjdzie. Posiadanie wielu znakomitych zawodników po każdej stronie piłki nie dało zakładanych efektów. Ofensywa zdobywa mało jardów i punktów, skrzydłowi często upuszczają piłki, a Carr notuje sporo przechwytów. Jednak więcej pretensji można mieć do defensywy, która nie wywiera odpowiednio silnej presji na rywalach i dodatkowo jest fatalna przeciwko grze podaniowej (72,3% podań rywali jest skuteczna – najwięcej w lidze). Przy obecnej formie The Silver and Black raczej nie awansują, ale by podtrzymać nadzieję najbliższy mecz będzie z gatunku „must win”.
Co jeszcze ciekawego w NFL?
- Titans stracili dystans do Jaguars. Dywizyjny pojedynek z Colts muszą wygrać by utrzymać kontakt z rywalami do awansu.
- Derby Cincinnati to prawdopodobnie ostatnia szansa na honorowe zwycięstwo w tym sezonie. Chyba, że jak rok temu czekają na Chargers
- Przed Eagels i Patriots teoretycznie łatwe spotkania z Bears i Dolphins, którzy notują serie odpowiednio 3 i 4 porażek.
- Cardinals staną do rywalizacji z niesamowicie skuteczną defensywą Jax.
- W SNF starcie Steelers i Packers, które przy braku Rodgersa i kilku innych ważnych zawodników zapowiada się bardzo jednostronnie.
- Ravens walczą o powrót do play off.
Szymon Tosik
- Da Bears 1985, czyli jak Grabowscy i ich wąsy podbili USA - 11 maja 2019
- Draft 2017 i Draft Fest w Baltimore - 12 kwietnia 2019
- Od zera do Bohatera - 11 kwietnia 2019
- Problemy techniczne!!! - 1 kwietnia 2019
- NFC North – analiza salary cap - 12 marca 2019
Witam. Stawiam na Saints , Falcons,Ravens,Seahawks ,ogolnie na faworytow,pozdro.
Sainsts nie mieli pomysłu na grę podaniową.Rams całkiem przyjemie zagrali w ofensywie, ale za mało przyłożeń. Gdyby onsite kick się skończył inaczej, kto wie czy by za to nie zapłacili dużej ceny. Spodziewałem się wyższego wyniku. Fajnie, że Rams wyciągnęli wnioski z poprzedniego tygodnia.
Packers zaskoczyli mnie i kolejny raz w tym sezonie wygrywają po field goalu. 28 pkt. straconych przy silniejszym przeciwniku, kto wie, ale to zawsze tylko spekulacje. Szkoda tej porażki Packers, bo mieliby jeszcze szanse na grę w playoffs. Cieszy stracone tylko 17 punktów. Martwi, że Brady był sackowany za dużo razy. No i o mało nie stracili piłki po puncie Delfinów na własnym 20 jardzie. Nie zmienia to faktu, że byli lepsi i 5 przyłożeń swoje zrobiło.
Fajnie zagrali Patriots. Dziwiło mnie, że nie wykorzystywali szans na kopnięcia, ale próbowali grać 4-te próby. Może chcą przećwiczyć nerwy przed wejściem w decydującą fazę.
Szkoda Chiefs, pytanie czy ich rozgrywający jest już całkowicie rozpracowany. Nie martwi 16 straconych punktów, ale tylko 10 zdobytych. Zapowiada się fajna walka pomiędzy Chiefs, Okland i Chargers i kto wie czy to nie klub z LA zamelduje się w playoffs
Najciekawiej jest w NFC, ale wkrótce zaczną się tam finałowe rozstrzygnięcia (MIN – ATL, CAR – NO, PHI – SEA w week 13).
Sack na TB12 był tylko jeden,w wykonaniu Wake’a. Nie zmienia to jednak faktu,że otrzymał sporo uderzeń a OL Pata zagrała przeciętnie.
Kwesta terminologi 🙂 Muszę być bardziej szczegółowy, ale generalnie wychodzi na jedno… za dużo uderzeń, a to może się źle skończyć dla Patriots. Rogers też dostał za dużo uderzeń w sezonie, a nigdy nie wiesz, które uderzenie powoduje kontuzję…