Każdy fan NFL z niecierpliwością oczekiwał nadejścia sezonu. Po czterech miesiącach zmagań nadszedł czas na ostateczne rozstrzygnięcia w sezonie zasadniczym. Dla niektórych drużyn to ostatnie spotkanie w sezonie, a dla najlepszych zabawa dopiero się rozpoczyna. Zapraszamy na zapowiedź ostatniej kolejki sezonu!
Dolphins @ Bills – niedziela 19:00
Przed Bawołami ostatni mecz w 2018 roku oraz ostatni w obecnym sezonie. Będzie to szczególne wydarzenie, gdyż ostatni raz na murawie w roli zawodnika zobaczymy żywą legendą Kyla Williamsa. Nieprzerywanie od 13 lat reprezentuje barwy Bills. Do rodziny z Buffalo dołączył poprzez draft 2006 (5 runda, 134 pick). Miał lepsze i gorsze chwile, lecz stał się ulubieńcem fanów. Pięciokrotnie wystąpił w Pro Bowl. W zeszłym roku udało mu się awansować z ukochaną drużyną do fazy playoffs. Osobiście jako fan Bills powracam do tych obrazków z nadzieją, że te chwile znów nadejdą. Patrząc na dzisiejszy mecz to podopieczni Seana McDermotta podejmą odwiecznych rywali z Miami. Bawoły mają nadzieję na rewanż za porażkę z Florydy (17:21).
Delfiny fatalnie grają na wyjazdach. Wygrali zaledwie jedno spotkanie na siedem rozegranych. W meczu zapewne zobaczymy paru zmienników, gdyż nikt nie gra o wielkie rzeczy, a duża część podstawowych zawodników z Miami sezon zakończyła z kontuzją. Żeby was to nie zmyliło. Każdy mecz tych drużyn jest grany na 110%. Jedni i drudzy fani zwycięstwo nad odwiecznym rywalem świętują przez długi okres, aż do kolejnego meczu. Bills Mafia nie wybaczyłaby podłożenia się w takim pojedynku. Obie drużyny sezon zaliczają do nieudanych i już myślą o przyszłorocznych zmaganiach. Razem z kolegą z redakcji żałujemy, że „nasze” drużyny tak szybko kończą sezon, lecz jesteśmy pewni, że lepsze czasy nadejdą niebawem.
Eagles @ Redskins – niedziela 22:25
Jest w kontrakcie Nicka Folesa pewna klauzula, która pozwala mu zgarnąć dodatkowy milion dolarów pod dwoma warunkami – musi on rozegrać co najmniej 1/3 snapów i doprowadzić Eagles do postseason. Pierwszy warunek spełni dzisiaj prawie na pewno – z drugim muszą mu pomóc Bears, który muszą wygrać z Vikings. Oczywiście najpierw Orły muszą sobie poradzić z Redskins na ich terenie, którzy jednak nie mają podobnej motywacji i w playoffach na pewno ich nie zobaczymy. Eagles z kolei mają trochę problemów na głowie a gra dołem to jedna z nich. Nadrabia za to Foles – tydzień temu w wygranym meczu z Texans pobił rekord organizacji w rzuconych jardach (471) i na pewno jeszcze raz będzie chciał poprowadzić Eagles w postseason – można nawet powiedzieć, że Foles staje się powoli zadaniowcem Orłów na ostatnie tygodnie sezonu.
Aby jednak w Filadelfii kibice znów mogli oglądać swój zespół w styczniu, Fletcher Cox i spółka muszą powstrzymać Adriana Petersona. Znany głównie z występów w Vikings, a przeżywający drugą młodość w zespolez DC biegacz może wydatnie pomóc swojemu byłemu pracodawcy, utrudniając życie Eagles. Tylko jeżeli nie przebije się przez zasieki postawione przez front seven gości, nie ma co liczyć że Josh Johnson, który nie jest nawet third-string, a bardziej emergency QB, pociągnie wtedy ofensywę do przodu. Co prawda jest stabilny, w każdym spotkaniu rzucił przyłożenie a Redskins łącznie uzbierali 16 punktów, ale no nie oszukujmy się – nie darmo w offseason ostatnich 10 lat zwiedził już niemal połowę NFL – Bucs, 49ers, Browns, Bengals, znowu 49ers, znowu Bengals, Jets, Colts, Bills, Ravens, Giants, Texans, Raiders i dopiero w Redskins został starterem. Pomimo obecności tak światowego człowieka w drużynie, to jednak Eagles mają większe szanse na odniesienie zwycięstwa w tym spotkaniu.
Browns @ Ravens – niedziela 22:25
Fani z Baltimore nie mają łatwego życia. Wszystko leży w rękach ich ulubieńców. Podobnie było w zeszłym sezonie, kiedy to Kruki podejmowały przed własną publicznością Bengals. Ostatecznie w niebywałych okolicznościach przegrali ten mecz, a ich miejsce w playoffs zajęli Buffalo Bills. Dzisiaj stawka jest o wiele większa, gdyż Ravens grają o mistrzostwo AFC Dywizji Północnej. Z bilansem 9-6 zajmują pierwsze miejsce w dywizji z przewagą pół meczu nad Steelers, którzy na własne życzenie sprawili sobie taką sytuacje. Kruki są w niezłym „gazie”. W zeszłym tygodniu ograli 22:10 Chargers na ich terenie. Niekonwencjonalna gra rookie QB Lamara Jacksona sieje chaos u przeciwników, a zarazem jest skuteczna. Młody rozgrywający dużo biega. W obecnym sezonie wybiegał już 605 jardów i 3 przyłożenia. Można śmiało stwierdzić, że Kruki dawno nie grały tak dobrego futbolu. Mają szansę wygrać dywizję po raz pierwszy od 6 lat, kiedy to wygrali ją oraz całą ligę zdobywając mistrzostwo w 2012 roku. Ravens muszą wygrać dzisiejszy mecz z Browns i fani z Baltimore będą świętować mistrzostwo dywizji.
Klub z Cleveland przeszedł wiele. Byli ośmieszani, nieszanowani i po prostu fani NFL drwili z tej drużyny. Po latach suszy do miasta ze stanu Ohio powróciła drużyna z której miejscowi fani mogą być dumni. Zapewne każdy z was oglądał film pt.:”Ostatni Gwizdek”. W tym utworze po fenomenalnym drafcie Browns podnoszą się z kolan i powracają do walki. Możemy tak powiedzieć o tegorocznym drafcie dla Cleveland. Do drużyny dołączyło paru ciekawych graczy, którzy będą stanowić o sile zespołu przez kolejne lata. QB Baker Mayfield był strzałem w dziesiątkę. Młody rozgrywający gra świetnie, lecz priorytetem jest jego charyzma, którą przekazuje całej drużynie. W tym sezonie już nic nie osiągnął, lecz przyszły sezon może należeć do nich. Po zwolnieniu HC Jacksona drużyna gra bardzo dobrze, a przede wszystkim wygrywa mecze. Bilans 7-1-7 wygląda przyzwoicie. Dzisiejszy mecz będzie dla Browns ważny, aby zakończyć sezon na plusie. W pierwszym spotkaniu lepsi okazali się Browns, którzy wygrali 12:9 po dogrywce. Ciekawie zapowiada się starcie dwóch rookie quaterbacków. Mecze dywizyjne same w sobie są bardzo interesujące, a tym bardziej jak decydują o wygraniu dywizji.
Bears @ Vikings – niedziela 22:25
Nie lada meczycho szykuje się w niedzielny wieczór. Na U.S. Bank Stadium zmierzą się dwie najlepsze drużyny NFC Dywizji Północnej. Wikingowie z bilansem 8-1-6 są w posiadaniu dzikiej karty, lecz nie mają zagwarantowanego udziału w playoffs. Ich miejsce wciąż mogą zająć Eagles, którzy tracą pół spotkania do Vikings. Podopieczni Mika Zimmera są podrażnieni porażką z listopada, kiedy to w Wietrznym Mieście ulegli Miską 25:20 i mają nadzieję na rewanż. Jeśli Vikings awansują do playoffs, prawdopodobnie zmierzą się w pierwszej rundzie właśnie z Bears, lecz na ich obiekcie, więc dzisiejszy mecz będzie miał również wagę psychologiczną. Wikingowie muszą zagrać świetnie w ofensywie. QB Kirk Cousins wraz ze skrzydłowymi Adamem Thielenem oraz Stefonem Diggsem muszą być niebywale skuteczni podczas tego spotkania. Defensywa Bears tego roku gra na bardzo wysokim poziomie. Jest uważana za jedną z najlepszych w lidze. Uważam, że kluczem do zwycięstwa Vikings będzie przełamanie obrony gości.
Dla Miśków jest to mecz o przysłowiową pietruszkę. Mają zapewnione mistrzostwo w dywizji oraz mecz u siebie w pierwszej rundzie postseason. Jednak przy ich ewentualnym zwycięstwie mogliby pogrążyć rywali z dywizji i zabrać im możliwość rywalizacji w styczniu. Dla Bears jest to jeden z najlepszych sezonów od wielu lat. Drużyna gra twardy, skuteczny futbol. Kluczem do takie postawy ekipy z Chicago jest solidna defensywa. Miśki zaliczyły w tym sezonie najwięcej interceptions w całej lidze (27), wyprzedzając drugich w tej klasyfikacji Dolphins o 7 przechwytów. Formacja obronna stanowi o sile tego zespołu, a pozyskanie Khalila Macka okazało się strzałem w dziesiątkę. Fani z Wietrznego Miasta przeżywają świetny sezon i wierzą, że to dopiero początek. Osobiście lubię twardą grę w obronie. Mack i spółka są w stanie zapewnić widzowi takie widowisko.
Colts @ Titans – poniedziałek 02:20
Siedemnasty tydzień rozgrywek, a zarazem sezon regularny 2018, kończymy tym, co tygryski lubią najbardziej – bezpośredni pojedynek o playoffy, wygrany awansuje, przegrany udaje się na wakacje, a remis nie ustawia nikogo. Zarówno Frank Reich, jak i Mike Vrabel nie muszą się absolutnie martwić o motywację swoich podopiecznych, tym bardziej że spotkanie odbędzie się w primetime, z oczami całej Ameryki i części świata zwróconymi na stadion w Nashville. Jak to ujął Reich, Colts (zapewne Titans również) traktują ten mecz jako pierwszą fazę postseason. Dla Titans dodatkowo jest to szansa na przerwanie niechlubnej passy 10 porażek w spotkaniach, w których piłkę rozgrywał Andrew Luck. Zespół ze stanu Jacka Danielsa nie znalazł do tej pory panaceum na absolwenta Stanfordu, 5 tygodni temu przegrywając dotkliwie, 10:38. Trzeba jednak mimo wszystko uszanować Tytanów za grę w tym sezonie.
Po niepewnym starcie z Dolphins, okraszonym kilkoma kontuzjami, Titans grali powyżej oczekiwań, a Derrick Henry, prawdziwy czołg na boisku, stał się jedną z głównych, obok Marcusa Marioty, Jurrella Casey’a i Malcolma Butlera, postaci zespołu. Właśnie brak Jurrella Casey’a, który w tym sezonie zaliczył 7 sacków, będzie chyba najbardziej doskwierał pass rushowi Titans, tak niezbędnemu, gdy gra się przeciwko QB takiego kalibru jak Andrew Luck. Jego rolę przejmą atakujący z drugiej linii Wesley Woodyard i Jayon Brown. Także defensywa gości, a w szczególności LB muszą się mieć na baczności, ale w ich przypadku priorytetem będzie powstrzymanie Derricka Henry’ego. Od tego w zasadzie zależą w dużej mierze losy tego spotkania – jeżeli tak jak w ostatnim spotkaniu tych dwóch ekip Henry wybiega tylko 40 jardów w 9 próbach, Colts już mogą pakować walizki na PO.
Pozostałe spotkania:
Lions @ Packers
- Mecz totalnie o pietruszkę. Mimo tego, że Aaron Rodgers zapowiada grę do końca, nie wydaje się żeby w spotkaniu z ekipą z Motor City uruchomił wszystkie tłoki
- Koniec pewnej epoki w Green Bay i tysiące znaków zapytania przed kolejnym sezonem. Odejście Rodgersa można raczej włożyć między bajki, tym bardziej że ma jeszcze od 3 do 5 lat kontraktu z drużyną z Wisconsin, a w całym stanie powoli staje się legendą na miarę Barta Starra i Bretta Favre’a
- Mówimy w Polsce że „PESEL-u nie oszukasz”. Mimo tego że QB Packers naturalnie numeru PESEL nie posiada, 35 lat to wiek w którym raczej nie myślisz o kolejnych kontraktach. No chyba że nazywasz się Tom Brady albo Adam Vinatieri
- Lwy z kolei z nadzieją patrzą na następny sezon. Kerryon Johnson i Marvin Jones dzisiaj nie zagrają, ale właśnie w nich kibice z Michigan widzą filary drużyny z 2019 roku
Jaguars @ Texans
- Texans mają zapewniony występ w postseason, ale będą chcieli jeszcze wygrać AFC South i rozegrać chociaż to jedno spotkanie w Houston
- Mało kto wierzył po pierwszych trzech tygodniach w drużynę DeShauna Watsona, ale ekipa z Teksasu rozegrała niemal perfekcyjnie resztę sezonu
- Jags jak najszybciej będą chcieli zapomnieć o tym sezonie, zaliczając zjazd z drugiej drużyny w AFC, niemal na samo dno
- Blake Bortles znowu pojawi się w pocket, po tym jak tydzień temu zastąpił w roli QB Cody’ego Kesslera
Jets @ Patriots
- Patrioci ustanowili rekord ligi wygrywając AFC Dywizje Wschodnią po raz 10 z rzędu.
- W zeszłym tygodniu dość pewnie ograli przed własną publicznością rywali z dywizji Bills.
- U siebie grają bardzo dobrze i są jedyną drużyną w lidze, która jeszcze nie przegrała na własnym boisku.
- Jets z bilansem 4-11 zajmują ostatnie miejsce w dywizji. Obecnie są w posiadaniu trzeciego wyboru w przyszłorocznym drafcie. Obecny sezon jest poligonem doświadczalnym dla rookie QB Sama Darnolda. Młody rozgrywający dotychczas zapisał na swoim koncie 2698 jardów, 17 przyłożeń i 15 interceptions.
- W pierwszym spotkaniu tych ekip lepsi okazali się Patrioci, którzy w NY ograli Jets 27:13.
Panthers @ Saints
- Święci zajmują pierwsze miejsce w NFC Dywizji Południowej oraz Konferencji Krajowej.
- Drużyna z Nowego Orleanu zapewniła sobie mistrzostwo w dywizji oraz wolny pierwszy weekend playoffs.
- Pantery sezon ten mogą zaliczyć do totalnie nieudanych. Odnieśli zaledwie sześć zwycięstw, a ostatnią wygraną zanotowali czwartego listopada z Buccaneers. Obecnie zaliczają serię siedmiu porażek z rzędu.
- W meczu nie zagra pierwszy rozgrywający Panter Cam Newton z powodu kontuzji prawego ramienia.
- W pierwszej potyczce Święci zwyciężyli 12:9 na obiekcie w Karolinie Północnej.
Cowboys @ Giants
- Kowboje wygrywając 27:20 u siebie z Buccaneers zapewnili sobie mistrzostwo w NFC Dywizji Wschodniej.
- W Giants nie zagra najlepszy receiver Odell Beckham Jr.. Skrzydłowy tym samym opuści czwarte spotkanie z rzędu.
- Najjaśniejszą postacią w ekipie z niebieskiej części NY jest rookie RB Saquon Barkley. Młody biegacz w tym sezonie wybiegał 1198 jardów i 10 przyłożeń oraz zdobył 688 jardów i 4 przyłożenia górą.
- Podopieczni Pata Shurmura drugą część sezonu mają znacznie lepszą od pierwszej. Po lekkim wzmocnieniu składu w przyszłym sezonie będą w stanie zamieszać w stawce.
- Zespoły spotkały się w połowie września, kiedy to w Dallas gospodarze wygrali 20:13 z Giants.
Falcons @ Buccaneers
- Sokoły zaliczyły mocną końcówkę, ale to i tak za mało by chociażby zbliżyć się do miejsca premiowanego awansem
- Falcons nadal są dobrą, spójną ekipą, w której jednak brakuje nieco zdecydowania i nieco chemii
- Bucs dobijają w końcu do portu po szalonym sezonie. W pocket zobaczymy Jameisa Winstona i dzięki zamieszaniu z obsadą QB, Dirk Koetter, HC Bucs, nie może być pewny swojej roboty
- DeSean Jackson nie chce grać następnego sezonu w Tampie i jeśli nie skorzysta z opcji przedłużenia kontraktu o rok, od jutra będzie mógł powoli rozglądać się za nową pracą
Chargers @ Broncos
- Jeżeli Chargers wygrają, a Chiefs odniosą porażkę, drużyna z LA rozbija bank – wygrywają AFC West i mają home field advantage oraz bye week w pierwszym tygodniu playoffów – żyć, nie umierać
- Philip Rivers będzie musiał sobie jednak poradzić najpierw z Vonem Millerem, który od kilku lat nie schodzi praktycznie z wysokiego poziomu
- Drużyna z Kolorado zagra bez kontuzjowanego Phillipa Lindsaya, swojego podstawowego RB i gwiazdy drużyny
- Na wysokości mili nigdy nie gra się łatwo, ale tutaj Chargers są zdecydowanym faworytem
Raiders @ Chiefs
- Drużyna z Kansas City ostatnio zaliczyła zniżkę formy. Przegrała dwa mecze z rzędu i musi dzisiaj odnieść zwycięstwo, aby wygrać AFC Dywizje Zachodnią. Mają identyczny bilans (11-4) jak LA Chargers.
- Dla Chiefs będzie to prawdziwa walka. Nie odpuszczą żadnego jarda, gdyż stawka jest bardzo wysoka.
- Raiders w grudniu zaczęli grać lepiej. W ostatnich trzech spotkaniach odnieśli dwa zwycięstwa. Tydzień temu ograli odwiecznych rywali z Denver 27:14 przed własną publicznością.
- Dla ekipy z Oakland bardziej korzystna byłaby porażka, aby nie stracić wysokiego czwartego wyboru w przyszłorocznym drafcie, który będzie przepustką do lepszego sezonu (3 wybory w pierwszej rundzie).
- W pierwszym spotkaniu lepsi okazali się Chiefs wygrywając 40:33 w Oakland.
49ers @ Rams
- Rams są faworytem spotkania. Z bilansem 12-3 liderują w swojej dywizji.
- W zeszłym tygodniu drużyna z Miasta Aniołów przełamała się pokonując na wyjeździe najsłabszą drużynę Konferencji Krajowej Arizone Cardinals 31:9.
- 49ers zajmują pole position w przyszłorocznym drafcie. Obecnie są w posiadaniu drugiego wyboru.
- W San Francisco gospodarze zostali rozgromieni 39:10 przez Rams.
- Podopieczni Kyla Shanahana na wyjeździe jeszcze nie wygrali (0-7) i trudno przypuszczać, aby po dzisiejszym spotkaniu ten stan uległ zmianie. Warto podkreślić, że 49ers są jedyną drużyną w lidze bez wyjazdowego zwycięstwa.
Bengals @ Steelers
- Mecz o życie Steelers. Ekipa z Pittsburgha która awans do PO miała w zasadzie w kieszeni, aby zagrać w styczniu musi wygrać i liczyć na to że Browns wygrają z Ravens, albo Colts zremisują z Titans. Oba scenariusze nie są zbyt prawdopodobne
- Pierwsze spotkanie Steelers wygrali i są należycie zmotywowani by osiągnąć kolejne zwycięstwo, tym bardziej że pali im się grunt pod nogami
- JuJu Smith–Schuster, którego fumble zadecydowało o wygranej Saints tydzień temu, na pewno będzie chciał odkupić swoje winy
- Bengals z kolei, przetrzebieni kontuzjami, czekają na kolejny rok, być może pierwszy bez kojarzonego ze stagnacją Marvina Lewisa
- Steelers raczej wyjdą z tego pojedynku zwycięsko, ale są w tej chwili na łasce Cleveland Browns, z którymi zresztą zaczęli ten rok nietypowo, bo remisem
Cardinals @ Seahawks
- Seahawks z Sebastianem Janikowskim w składzie wygrywając po bardzo zaciętym spotkaniu 38:31 z Chiefs zapewnili sobie udział w postseason. Nasz rodak nie rozgrywa dobrego sezonu. Miejmy nadzieję, że w styczniu poprawi swoją skuteczność i pomoże drużynie w playoffs.
- Niezły sezon rozgrywa rozgrywający Seahawks. Russell Wilson zapisał na swoim koncie 3296 jardów i 34 przyłożenia (3 miejsce w NFL pod względem przyłożeń).
- Najskuteczniejszym zawodnikiem ze Seattle jest RB Chris Carson. Biegacz dotychczas zdobył 1029 jardów i 8 przyłożeń. Ostatnio jest w bardzo dobrej formie. W zeszłym spotkaniu z Chiefs wybiegał 116 jardów i 2 przyłożenia.
- Cardinals obecnie posiadają pierwszy wybór w przyszłorocznym drafcie. Prawdopodobnie ich celem będzie porażka w dzisiejszym spotkaniu, aby utrzymać najwyższy wybór.
- W Phoenix lepsi okazali się Seahawks, którzy ograli miejscowych 20:17.
Zapraszamy do dyskusji w komentarzach oraz na naszym forum 🙂
Kuba Tłuczek, Kuba Ciurkot
- Da Bears 1985, czyli jak Grabowscy i ich wąsy podbili USA - 11 maja 2019
- Draft 2017 i Draft Fest w Baltimore - 12 kwietnia 2019
- Od zera do Bohatera - 11 kwietnia 2019
- Problemy techniczne!!! - 1 kwietnia 2019
- NFC North – analiza salary cap - 12 marca 2019