Sobotnie Menu

ncaaJuż dziś najważniejsze Iron Bowl w historii  oraz „The Game”!

 

 

 Sezon NCAA powoli zmierza ku końcowi, gdyż zostały zaledwie dwa tygodnie sezonu regularnego. W zeszłym tygodniu poznaliśmy prawdopodobnego zwycięzce konferencji Big 12. Kluczowe spotkanie między Oklahomą State oraz Baylor nie przyniosło nam spodziewanych emocji, gdyż Cowboys całkowicie zdominowali zespół Arta Brilesa. Znakomity mecz rozegrał QB Clint Chelf zarówno dokładnie podając piłkę jak i efektywnie z nią biegając. Dobrze spisywała się także defensywa wymuszając straty, która pozwoliła Baylor zdobyć zaledwie 17 punktów i była to najniższa zdobycz tego zespołu w ostatnich latach. Ta porażka spowodowała, że Bears stracili szansę na udział w finale BCS i prawdopodobnie także nie wygrają Big 12, bo Oklahoma State ma przed sobą tylko mecz z Oklahomą, ale ilość kontuzji w zespole Sooners powoduje, że to Cowboys będą zdecydowanym faworytem tego meczu.

Poznaliśmy także zespoły, które zagrają w finale konferencji PAC 12. Niespodziewana porażka Oregon z Arizoną spowodowała, że to Stanford ostatecznie wygrało dywizję i w finale zmierzy się z Arizoną State, która po fascynującym meczu pokonała UCLA. Na pewno nikt przed sobotą nie spodziewał się, że Ducks przegrają z Arizoną, ale zachowanie i podejście zawodników Oregon zasługuje na dużą krytykę. Przez cały tydzień RB De’Anthony Thomas twierdził, że zespół nie jest zainteresowany grą w Rose Bowl, bo już tam grał…cóż teraz już nie ma takiego problemu. Jednak na pewno będzie to duża strata dla uniwersytetu, bo za udział w Rose Bowl zespół otrzymuje 20$ mln. To kolejne „niefortunne” stwierdzenie Thomasa. Przed meczem ze Stanford stwierdził, że Ducks zdobędą przynajmniej 40 punktów… to także nie okazało się trafnym twierdzeniem.

W konferencji SEC Georgia wygrał swój mecz z Kentucky, ale nie było to najważniejszym zdarzeniem z tego spotkania, gdyż w trakcie meczu QB Georgii Aaron Murray zerwał więzadła w kolanie i nie będzie mógł grać przez najbliższe kilka miesięcy. Jest to dla niego fatalna wiadomość, gdyż był to jego ostatni sezon w Georgii i po tym sezonie będzie musiał przystąpić do draftu. Już przed kontuzją ze względu na słabe warunki fizyczne Murray nie był wysoko notowany wśród rozgrywających, ale tak kontuzja najpewniej spowoduje, że nie zostanie wybrany wcale. Murray zostanie zapamiętany przez wszystkich jako najlepszy rozgrywający w historii Bulldogs. W trakcie swojej kariery ustanowił m.in. rekordy zdobytych jardów oraz podań na przyłożenia. Jego kontuzja jest podsumowaniem fatalnego sezonu dla drużyny Marka Richta. Teraz można oficjalnie stwierdzić, że na przestrzeni całego sezonu Richt stracił przez kontuzje wszystkich najważniejszych zawodników Mitchella, Gurley, Marshalla, Benneta kończąc na fatalnej kontuzji Murray.

W tym tygodniu zdecydowanie najważniejszym wydarzeniem będzie Iron Bowl!

Dla mieszkańców stanu Alabama najważniejsze w życiu są religia oraz futbol. Każdy musi określić swoje preferencje. Jedni są zwolennikami Alabama Crimson Tide inni Auburn Tigers. Jednak nie znajdziemy tam osób, które podchodziłyby do tego spotkania obojętnie. Sobotni mecz będzie najważniejszym w historii tej rywalizacji. Przez lata pojedynki między tymi zespołami decydowały o sezonie jednego z uniwersytetów, który walczył o wygranie konferencji SEC czy też nawet o udział w bowlu BCS. Tym razem sytuacja jest inna, gdyż dla obu uniwersytetów jest to mecz kluczowy i rozstrzygnie on tym kto wygra dywizje SEC West. Jeśli zwycięstwo odniesie Alabama to prawdopodobnie zapewni sobie udział także w finale BCS.

              promo209842195  W tym meczu będziemy świadkami wielu interesujących pojedynków indywidualnych. Jednak najważniejsza może okazać się gra biegowa Auburn przeciwko defensywie Alabamy. Tigers dysponują najlepszym atakiem biegowym w SEC i drugim najlepszym w NCAA. Najgroźniejszym zawodnikiem jest  RB Tre Mason, który w tym roku zdobywał przyłożenie w dziewięciu meczach z rzędu. Również QB Nick Marshall jest bardzo groźny także w grze biegowej, ale jego dużym problemem jest dokładność podań. Z drugiej strony defensywa Alabamy od meczu z Texas A&M spisuje się znakomicie. Liderem jest najlepszy Linebacker  w NCAA C.J Mosley. Można także postawić tezę, że Herbie Smart przygotowuje doskonałe schematy przeciwko formacjom ofensywnym  Gusa Malzhana, gdyż średnio Auburn zdobywa 80 jardów mniej od swojej sezonowej średniej w meczach z Alabamą.

Oczywiście poza doskonałą defensywą Nick Saban może liczyć na swojego rozgrywającego A.J McCarona, który w świetle skandalu związanego z Jameisem Winstonem(w najbliższych dniach może zostać oskarżony o gwałt) oraz słabszej gry Johnny Manziela powinien stać się faworytem do wygrania nagrody Heisman. Poza tym z każdym meczem gra biegowa Alabamy jest coraz bardziej efektywna. W defensywie Auburn na wyróżnienie zasługuje Dee Ford, który jest świetnym pass-rusherem, ale ta formacja w meczu z Georgią miała wiele problemów w szczególnością z obroną zawodników na pozycji Tigh End dlatego niespodziewanym bohaterem tego spotkania może zostać TE O.J Howard.

Mimo, że mecz rozgrywany jest w Auburn uważam, że Alabama odniesie zwycięstwo. Jednak przez cały mecz drużyna Sabana będzie musiała utrzymać wysoką koncentrację, bo żadne prowadzenie nie jest pewne o czym mogliśmy się przekonać kilka lat temu, gdy Auburn prowadzone przez Cama Newtona przegrywało do przerwy 24-0, ale ostatecznie odniosło zwycięstwo, a następnie zdobyło mistrzostwo BCS. Na pewno czeka nas fenomenalny mecz, który może przejść do historii jako jeden z najlepszych w historii.

Spotkanie rozpocznie się o 21:30 i będzie transmitowany przez telewizję CBS.

               antonio-pittman-ohio-state-michigan Jednak nie jest to jedyne ciekawy mecz w sobotni wieczór, bo już o 18:00 rozpocznie się „The Game” między Michigan i Ohio State. Przez lata była to rywalizacja decydująca o tym kto wygra konferencje Big Ten i zagra w Rose Bowl, ale w ostatnich latach zdecydowaną przewagę osiągnęło Ohio State wygrywając 9 z 10 wygranych spotkań. Od momentu przyjścia do OSU Urbana Meyera zespół wygrał 23 mecze z rzędu i obecnie znajduje się na trzecim miejscu w rankingu BCS. Zespół Meyera zapewnił sobie już udział w finale konferencji Big Ten w którym zmierzy się z Michigan State w przyszły piątek. Jednak zwycięstwo nad Wolverines będzie kolejny krokiem przybliżającym Buckeyes do gry w finale BCS(żeby tak się stało Florida State albo Alabama muszą ponieść porażkę).

 W ostatnich latach zupełnie inaczej wygląda sytuacja Michigan, które od czasu odejścia Lloyda Carra nie może znaleźć odpowiedniego trenera. Wydawało się, że będzie nim Brady Hoke, ale ostatnie porażki z Michigan State, Nebraską oraz Iową powoduję, że również co do kompetencji tego trenera pojawią się wątpliwości.  Zwłaszcza, że w meczu ze Spartans Michigan biegami zdobyło…. minus 31 jardów!  Fatalnie spisuje się linia ofensywna, a rozgrywający Brett Gardner ma duże problemy z ochroną piłki.

Na papierze zdecydowanym faworytem jest Ohio State, ale mecze między tymi drużynami  przez lata dawały nam wiele niespodziewanych rezultatów, ale wydaje mi się, że tym razem nie będziemy świadkami niespodzianki i Buckeyes odniosą 24 zwycięstwo z rzędu.

O godzinie 01:00 ujrzymy mecz derbowy między South Caroliną oraz Clemson.  Jest to pierwszy mecz w historii tych zespołów, gdy oba uniwersytety znajdują się w pierwszej dziesiątce rankingu BCS. W związu z tym zwycięzca może liczyć na udział w bowlu BCS prawdopodobnie Sugar Bowl. Interesująco zapowiada się rywalizacja Defensive Enda JaDevona Clowney z QB Tajhem Boydem. Obaj po tym sezonie przystąpią do draftu. Clowney po słabym początku sezonu gra znacznie lepiej i w każdym meczu wywiera dużą presję na przeciwnych rozgrywających. Z kolei Boyd będzie chciał udowodnić skautom, że jest gotowy do gry w NFL. Także może to być ostatni mecz w karierze uniwersyteckiej WR Sammy Watkinsa, który jest oceniany jako jeden z najlepszych skrzydłowych w NCAA.

Mecz powinien być wyrównany do samego końca. W ostatnich latach Clemson wielokrotnie udowadniało, że jest w stanie wygrywać z zespołami z konferencji SEC wygrywając dwa ostatnie mecze z Georgią oraz LSU. Jednak z South Caroliną przegrali trzy ostatnie mecz i sądzę, że tym razem Gamecocks odniosą kolejne zwycięstwo.

W SEC innym kluczowym pojedynkiem będzie mecz między Missouri oraz Texas A&M, a więc zespołami, które dopiero od dwóch sezonów są w tej konferencji(wcześniej Big 12). Rok temu wielką sensacją byli Aggies wygrywając m.in. z Alabamą, dzięki czemu Johnny Manziel zdobył nagrodę Heisman. W tym roku rolę się odwróciły i to Missouri jest najbardziej pozytywnym zaskoczeniem w SEC. Zespół Gary Pinkela poniósł jak do tej pory zaledwie jedną porażkę z South Caroliną(wygrywając na sześć minut przed końcem spotkania 14-0) i jeśli wygrają z Aggies to zagrają w finale konferencji SEC. Tigers musieli w tym sezonie przezwyciężyć kontuzję podstawowego rozgrywającego Jamesa Franklina, który został godnie zastąpiąny przez freshmana Matty Mauka. Jednak to defensywa, a w szczczególności front 7 jest najmocniejszą stroną zespołu. Właśnie dlatego bardzo ciekawie zapowiada się pojedynek Manziela z defensywą Tigers. Jeżeli Texas A&M sprawi niespodziankę i wygra ten mecz to miejsce Missouri zajmie South Carolina.

 Paweł Śmiałek

Paweł Śmiałek

About Paweł Śmiałek

Współautor podcastu Pick Six. Zajmuje się głównie NCAA oraz ewaluacją prospectów. Kibicuje przede wszystkim zawodnikom, a nie drużynom, bo ich historie są często wyjątkowo intrygujące.

4 thoughts on “Sobotnie Menu

  1. Świetna kolejka! Nie wierzę że Texas A&M wygra z Missouri. Aggies grają już trochę na podciętych skrzydłach (od meczy z Auburn). Winston gwałci? No to niech pożegna się z Heismanem. Moim zdaniem wygra McCarron ale gdyby nie ta afera to prawdopodobnie wygrałby właśnie QB Seminoles

    • Śledztwo w sprawie Winstona wciąż trwa, ale coraz bardziej prawdopodobny wydaje się jego czynny udział w tej sprawie. Na pewno będziemy o tym informować. Jednak gdyby nie ta afera to oczywiście Winston byłby głównym kandydatem do wygrania Heisman Trophy.

  2. Jak chodzi o Heisman Trophy to moim zdaniem czarnym koniem może być Braxton Miller z Ohio State. Facet ma dobre statystyki, świetnie podaje i sam biega (54 jardowy rajd na TD z Michigan np.) no i przede wszystkim cały czas wygrywa. Nie zdziwiłbym się gdyby właśnie on został wybrany

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *