W tej kolejce czeka nas kilka ciekawych rywalizacji: Seahawks-Bengals, Saints-Eagles, Patriots-Cowboys czy Chargers-Steelers. Czeka nas więc jak zwykle wiele futbolowych emocji. Zapraszamy na zapowiedź week 5 i MNF.
Mecze niedzielne, które zaczynają się o 19:00 polskiego czasu:
Chicago Bears (1-3) – Kansas City Chiefs (1-3)
Obydwie drużyny legitymują się bilansem 1-3, ale w grze Bears widać progres zwłaszcza w defensywie. Chiefs mieli bić się z Broncos o 1 miejsce w AFC West, a jest klapa. Co prawda, trzeba przyznać, że porażka właśnie z drużyną Peytona Manninga była dość nieszczęśliwa. Ofensywa ekipy z Kansas City wygląda lepiej niż przed rokiem, ale defensywa spisuje się o wiele gorzej. Gwiazdą Chiefs nadal jest RB Jaamal Charles i w nim, a także w pozyskanym z Philadelphia Eagles Jeremy’m Maclinie nadzieja. Ten skrzydłowy zdobył tylko jedno przyłożenie, ale także 398 jardy. W zeszłym sezonie QB Alex Smith nie miał do kogo podać teraz ma szerszy wachlarz możliwości. Dlaczego więc Chiefs grają gorzej? Wszystko rozbija się o popełniającą błędy defensywę i brak szczęścia w kilku sytuacjach. Ich rywale Bears dokonują wielkiej przebudowy. Głównym architektem jest John Fox, który wraz ze znakomitym koordynatorem defensywy Viciem Fangio podnieśli formacje obronną na bardzo dobry poziom. Zwłaszcza gra przeciwko podaniom imponuje. W tym segmencie gracze Bears są w czołówce ligi. Gorzej jest w obronie przeciwko biegom i to może być problemem w meczu z Chiefs, gdzie występuje jeden z lepszych RB w NFL Jaamal Charles. Kto ten mecz wygra? Póki co więcej argumentów dają mi gospodarze tego spotkania i to na nich bym postawił.
Typ: zwycięstwo Chiefs
Seattle Seahawks (2-2) – Cincinnati Bengals (4-0)
Moim zdaniem najciekawsze spotkanie rozgrywane o 19 polskiego czasu. Jeden z faworytów Seahawks będący obecnie w
słabej formie zmierzy się z rewelacyjnymi w tym sezonie Bengals. Drużyna z Seattle gra bardzo słabo. Defensywa oczywiście gra znakomicie, ale kłopoty są jak zwykle w grze ofensywnej. OL Seahawks jest dziurawa przez co QB Wilson musi się często efektownie ratować przed sackiem. Całe szczęście zresztą, że grą ofensywną kieruje były gracz Wisconsin Badgers i NC State Wolfpack. Jest to zawodnik bardzo mobilny potrafiący zrobić coś z niczego. To co wykonał w kilku akcjach przeciwko Lions było fenomenalne i mało kto potrafiłby tak zagrać kiedy na plecach miałby kilku graczy rywali. No, ale oprócz pochwalenia Wilsona nie można powiedzieć za wiele dobrego o żadnym zawodniku tej formacji Seahawks. To właśnie niepewne OL i problemy w zdobywaniu jardów są głównymi problemami i czynnikami dwóch porażek. Bengals natomiast prezentują się znakomicie. Patrząc na ich grę to zastanawiam się jak nie teraz to kiedy mają odnieść jakiś znaczący sukces? Defensywa spisuje się solidnie, a atak jest jednym z lepszych w lidze i nawet Andy Dalton prezentuje się o wiele lepiej niż dotychczas. Patrząc obiektywnie na to jak obydwie drużyny wyglądały przez ostatni miesiąc to stawiam na Bengals.
Typ: zwycięstwo Bengals
Washington Redskins (2-2) – Atlanta Falcons (4-0)
Redskins zaskakują mnie w tym sezonie na plus. Mimo, że skład ma kilka dziur to w każdej formacji spisują się dosyć dobrze, zwłaszcza w defensywie. Jeśli nadal gra Redskins będzie wyglądać to może to oni awansują do playoff, bo jak widać po formie ich rywali z dywizji nie to jest wcale tak niemożliwe. Ich rywale są niepokonani w tym sezonie. Falcons wyrośli na prawdziwego czarnego konia tych rozgrywek. Po fatalnym poprzednim roku, drużyna znowu wróciła na dobre tory i walczy w świetnym stylu o wygranie NFC South. Mimo solidnych ostatnich występów Redskins to Falcons będą faworytem tego spotkania i to oni powinni go wygrać.
Typ: zwycięstwo Falcons
Jacksonville Jaguars (1-3) –Tampa Bay Buccaneers (1-3)
Trudno powiedzieć o tym spotkaniu, że zapowiada się pasjonująco, ale na pewno wyrównanie. Obydwie drużyny do potentatów ligi nie należą i nie widać, by miało się to szybko zmienić. W każdej formacie Jaguars i Buccaneers wyglądają podobnie, choć może w defensywie lepiej zespół z Tampy. No, ale nie grali z Patriots, więc te statystyki nie są takie złe w stosunku do gry. Trudno mi powiedzieć, kto wygra ten mecz, ale jakoś bardziej do gustu w tym sezonie przypadli mi zawodnicy z Jacksonville.
Typ: zwycięstwo Jaguars
New Orleans Saints (1-3) – Philadelphia Eagles (1-3)
Mecz dwóch drużyn, które są sporym rozczarowaniem zwłaszcza Eagles, którzy mieli bić się o mistrzostwo, a jest
bardzo kiepsko. Gra ofensywna zespołu z Filadelfii właściwie nie istnieje, a Sam Bradford gra beznadziejnie. Defensywa prezentuje się nieco lepiej, ale to nadal dość słaby sezon. O Saints pisałem już wielokrotnie i od meczu Cowboys nie wiele się poprawiło. Defensywa gra słabo, a media w USA rozpisują się o największym rozczarowaniem w tej formacji czyli o Brandonie Brownerze. Moim zdaniem to było do przewidzenia. Ten gracz nigdy nie był gwiazdą w swoich poprzednich zespołach. Był raczej solidnym rzemieślnikiem, który łapie dużą ilość kar za swoje bezmyślne przewinienia. I nic w tej materii się nie zmieniło, zwłaszcza, że Browner może już być lekko wypalony po dwóch zwycięstwach w Super Bowl. Ten transfer Saints od początku był kontrowersyjny i widać, że Browner nie odmieni gry defensywnej Saints. Trudno wskazać tu faworyta, ale ja uważam, że w tej chwili Saints są po prostu lepsi od Eagles w jednej formacji. Jest nią atak, który dowodzony jest przez wciąż znakomitego mimo upływu lat Drew Breesa.
Typ: zwycięstwo Saints
Cleveland Browns (1-3)– Baltimore Ravens (1-3)
Być może bilans podobny, ale bardziej cenie w tym sezonie Ravens, którzy po meczu z Bengals powinni mieć jedną wygraną więcej, no ale zabrakło im szczęścia. Browns nie posiadają nikogo solidnego w formacji ataku, ewentualnie OL prezentuje się dobrze. Defensywa w tym sezonie też nie zachwyca. Właściwie o Browns niczego dobrego powiedzieć nie można. Ravens to Ravens nadal trzeba się z nimi liczyć mimo, że o awans do playoff będzie im piekielnie trudno. Solidna gra formacji defensywnej, QB Joe Flacco i RB Justina Forsetta powinni sobie jednak dać radę z nijakimi gośćmi ze stanu Ohio.
Typ: zwycięstwo Ravens
St. Louis Rams (2-2) – Green Bay Packers (4-0)
Faworytem są Packers i to oni moim zdaniem wygrają ten mecz. Trzeba jednak pamiętać, że Rams są zawsze piekielnie trudni do pokonania i mogą wygrać z każdym. Przekonali się o tym ostatnio Cardinals. Todd Gurley wrócił po kontuzji i było widać ile to może dać możliwości w ataku Rams. Na rozegraniu jest solidny Nick Foles. Niestety wśród skrzydłowych jest trochę gorzej. Na szczęście jest znakomita defensywa, która potrafi zneutralizować prawie każdego. Prawie, bo Aarona Rodgersa i jego zgraje będzie bardzo trudno upilnować. Będzie to bardzo trudny mecz dla Packers, ale tak klasowa drużyna powinna sobie poradzić z Rams.
Typ: zwycięstwo Packers
Buffalo Bills (2-2) – Tennessee Titans (1-2)
Czy to koniec zachwytu nad rozgrywającym Bills? W ostatnim meczu z Giants jego gra wyglądała dość kiepsko. W meczu z Titans też może nie wyglądać wcale lepiej, gdyż drużyna z północnej części USA jest dość mocno przetrzebiona kontuzjami w formacji ataku. Więc Taylor może nie mieć do kogo podać. W tym meczu jednak możemy poznać odpowiedź na co stać tego rozgrywającego. Titans powracają do rozgrywek po zeszłotygodniowej przerwie. Oprócz niespodziewanej porażki z Browns w tym sezonie spisują się dosyć dobrze. Podoba mi gra Marioty, który od pierwszego mecz pokazuje jakim może być wzmocnieniem zespołu z Music City. Na dodatek przyzwoicie spisuję się formacja defensywy, zwłaszcza w grze przeciwko podaniom górą. Bills oprócz meczu z Giants prezentowali się bardzo dobrze i myślę, że mimo wszystko Taylor pokażę klasę i poprowadzi drużynę z Buffalo do zwycięstwa.
Typ: zwycięstwo Bills
Mecze, które zaczynają się o 22:05 i 22:25 polskiego czasu.
Arizona Cardinals (3-1) – Detroit Lions (0-4)
Lions w ostatnim meczu zostali okradzeni ze zwycięstwa przez sędziego tego spotkania, ale nie zmienia to faktu, że prezentują się bardzo słabo właściwie w każdej formacji. Defensywa jest dziurawa i nieskuteczna. Nie zmieni tego nawet zdobyte przyłożenie tej formacji przeciwko Seahawks. Ofensywa prezentuje się jeszcze gorzej, co jest dość dziwne jeśli w składzie ma się takich graczy jak Calvin Johnson czy Matthew Stafford. Moim zdaniem OC Joe Lombardi jest głównym winowajcą tego stanu rzeczy i Lions powinni zastanowić nad jego zwolnieniem. Cardinals natomiast niespodziewanie kiepsko zaprezentowali się w meczu z Rams. Byli cieniem samych siebie z poprzednich spotkań. Wydaję mi się, że jest to tylko wypadek przy pracy i znowu ekipa dowodzona przez Bruce’a Ariansa będzie grała równie dobrze jak w pierwszych trzech kolejkach tego sezonu. Ja stawiam na Cardinals, którzy powinni pewnie wygrać mecz przeciwko drużynie z Moto City.
Typ: zwycięstwo Cardinals
New England Patriots (3-0) – Dallas Cowboys (2-2)
Patriots to w tej chwili najlepiej grająca drużyna w NFL i każdy mecz wygrywają bardzo pewnie. Wyglądają tak jakby chcieli całemu światu udowodnić, że potrafią wygrać mistrzostwo bez żadnych głupich afer w tle. Wiadomo może w defensywie Patriots mają parę dziur, które można wykorzystać, ale Tom Brady w duecie z Robem Gronkowskim i tak to spokojnie z nawiązką odrobią. Cowboys po utracie Tony’ego Romo i Deza Bryanta przegrali już drugi mecz. Brandon Weeden dobrze zastępuje pierwszego QB ekipy z Dallas, ale co z tego jak wszystko psują błędy defensywy. Co prawda na przeciw siebie formacja obronna Cowboys miała znakomite ofensywy Falcons i Saints, ale w kluczowych momentach zawodnicy defensywni mocno zawiedli. W tym meczu nie spodziewam się innego wyniku niż wygrana New England Patriots.
Typ: zwycięstwo Patriots
Denver Broncos (4-0) – Oakland Raiders (2-2)
W tym meczu także jest jeden główny faworyt -Denver Broncos. Drużyna ze stanu Colorado wyrosła na najlepszą defensywę ligi i trudno jest nią czymś zaskoczyć. Dodając do tego solidną formacje ataku, dowodzoną przez tak samo co legendarnego, co starzejącego się Paytona Manninga mamy bardzo silny zespół. To już chyba ostatnia szansa by ten rozgrywający zdobył swoje drugie mistrzostwo. Ich rywalem są odradzający się po wielkim upadku Raiders. Ich gra wygląda coraz lepiej i mają w tym sezonie już dwa zwycięstwa. Jest w tym duża zasługa tria Derek Carr – Amari Cooper – Latavius Murray. Niestety tempa nie wytrzymuje kiepska formacja defensywna. Kto wygra ten mecz? Czy doświadczona defensywa Broncos czy młoda ofensywa Raiders? Ja stawiam na doświadczenie.
Typ: zwycięstwo Broncos
Sunday Night Football
San Francisco 49ers (1-3) – New York Giants (2-2)
W ostatnim niedzielnym spotkaniu dojdzie do pojedynku Giants – 49ers. Zespół z Kalifornii gra w tym sezonie bardzo słabo. Oprócz pierwszego meczu z Vikings nie możemy o tej drużynie powiedzieć wiele dobrego. Wydaję się, że po świetnych kilku latach ten zespół znowu czeka marazm. Odbudować tak znakomitą defensywę będzie bardzo trudno. Colin Kaepernick też nie spełnia pokładanych w nim nadziei. Ich rywale z Nowego Jorku po początkowych dwóch niezasłużonych porażkach zaczęli wygrywać. Eli Manning wygląda bardzo pewnie mimo dość średniej OL. Defensywa dzieli się na dwa obozy. Najlepszą w lidze pod względem obrony przeciw biegom i najgorszą przeciwko grze górą. Jeśli Giants w defensywie w każdym segmencie gry będą prezentować się porównywalnie to mogą w tym roku odnieść dobry wynik np. awans do playoff. W tym meczu nie mogę postawić na nic innego jak tylko na zwycięstwo Big Blue.
Typ: zwycięstwo Giants
Monday Night Football
Pittsburgh Steelers (2-2) – San Diego Chargers (2-2)
Chyba najciekawiej zapowiadające się spotkanie tej kolejki. Obydwie drużyny posiadają taki sam bilans. 2-2 to nie jest szczyt marzeń i możliwości obu ekip. Zarówno Chargers jak i Steelers myślą o wejściu do playoff, a także pokrzyżowaniu planów faworytom. Póki co jest z tym dosyć średnio. Chargers dysponują znakomitą formacją ataku. Problemem jednak jest zniszczona przez urazy OL. Na szczęście rozgrywającym jest Philip Rivers, który jest bardzo doświadczonym zawodnikiem. Ich rywale mają jeden główny problem. Na długi czas wypadła ich największa gwiazda czyli Ben Roethlisberger. Jego zastępcą jest wielka niewiadoma w postaci Michaela Vicka. Może zagrać dobrze, ale w każdej chwili może zawalić cały mecz. Ja stawiam na Chargers, którzy będą grali na swoim boisku ze Steelers osłabionymi brakiem Big Bena.
Typ: zwycięstwo Chargers
- NFL 2015: Zapowiedź week 12 i MNF - 29 listopada 2015
- Zapowiedź Thanksgiving Games - 25 listopada 2015
- NFL 2015: Zapowiedź week 10 i MNF - 14 listopada 2015
- NFL 2015: Zapowiedź week 8 i MNF - 31 października 2015
- NFL 2015: Zapowiedź week 7 i MNF - 24 października 2015
Pingback: hitbtc hack
Pingback: PK studies in mouse
Pingback: Teen Chat
Pingback: PK Studies outsourcing
Pingback: 沒工作想貸款
Pingback: Newer Movies
Pingback: find weekend dental care
Pingback: Localdentalcare.info
Pingback: perfect money hosting
Pingback: International Moving
Pingback: digital po
Pingback: Orleans homes
Pingback: PK studies Contract Research Organization
Pingback: gvk bio company information
Pingback: uniccshop.cm
Pingback: GVK bio sciences news
Pingback: New Pokies & the best offers for online casinos in NZ
Pingback: GVK BIO EU information
Pingback: posadzki przemys³owe lublin
Pingback: GVK bio sciences recent news
Pingback: Gvk bio
Pingback: Digital Marketing Works in Canada
Pingback: daftar di sini situs judi qq gabung di sini situs judi online daftar poker qq
Pingback: daftar di sini situs judi qq gabung di sini situs judi online daftar poker qq
Pingback: aran¿acje sklepów
Pingback: zarz¹dzanie procesami biznesowymi
Pingback: http://www.traktorkijaponskie.pl
Pingback: Skrotbilar hämtas gratis
Pingback: CBD Edible
Pingback: gavat saarp
Pingback: oglan sarp
Pingback: decentralized content sharing
Pingback: Best Sex Toys