W piątkowej odsłonie DDNFL przeczytacie m.in. podsumowanie TNF i dobrą wiadomość dla fanów Kowbojów. Zapraszamy do lektury.
Wystartował kolejny tydzień w rozgrywkach NFL. Podczas TNF przyszło nam obejrzeć mecz rozegrany na Bank of America Stadium. Na chwilę obecną NFC South jest najgorszą dywizją w lidze i nic nie wskazuje na to, aby było lepiej. Już teraz można stwierdzić, że do fazy playoff wejdzie tylko jedna drużyna, więc walkę „o życie” będziemy obserwować do ostatniej kolejki sezonu zasadniczego. Wróćmy jednak na boisko…
„Under pressure”
Chyba nikogo nie zdziwił fakt, że obaj panowie grający jako QB nie mieli łatwego życia w pocket. Drew Brees i Cam Newton przez cały mecz byli nękani ze strony graczy defensywy przeciwników. Było widać, że mecz jest z tych spod znaku „do pierwszej poważnej pomyłki”. Zdecydowanie lepiej na tle młodszego Newtona prezentował się Brees, mimo iż w pierwszym drivie zliczył INT.
Mark Ingram
Najprawdopodobniej Marka Ingrama zobaczymy w marcu 2015 roku na liście wolnych agentów. Debata na ten temat tego utalentowanego RB zaczęła się po bardzo udanym meczu z Green Bay Packers. Po tym sezonie kończy się jego debiutancki kontrakt i jeżeli były podopieczny Nicka Sabana nie zwolni tempa, to będzie na dobrej pozycji wyjściowej, aby negocjować zarobki na odpowiednim dla siebie poziomie. Dobry występ przeciwko Panthers pokazał, że na 24-latku może opierać się atak biegowy Świętych. Ciekawą scenę mogliśmy zaobserwować pod koniec meczu, kiedy to zawodnik został poproszony przez sztab trenerski o zejście z boiska, a ten wykazywał taką ochotę do gry, że nie był z tego faktu zadowolony. Ingram wyraźnie czuł, że to jego dzień. 100 jardów i 2 TD mówią same za siebie. Teraz włodarze ekipy z Nowego Orleanu będą mieli twardy orzech do zgryzienia. Nowy kontrakt dla RB uderzyłby w salary cap i trzeba podjąć decyzję, dotyczącą podpisania nowej, długoterminowej umowy. Zapewne tylko na takiej będzie zależało triumfatorowi Heisman Trophy z 2009 roku.
Kosztowne błędy
Wcześniej wspomniałem o presji jakiej podlegali obaj rozgrywający. Szły za tym błędy jakich się dopuścili. O przechwycie Breesa także wspomniałem, ale należy też pamiętać, że podczas jednej z akcji doświadczony QB stracił piłkę. Na jego szczęście atak prowadzony przez Cama Newtona również nie miał łatwego życia i to, co psuła ofensywa niemal w błyskawiczny sposób była w stanie naprawić formacja obronna.
Strata jakiej dopuścił się popularny „SuperCam” pod koniec pierwszej połowy meczu szybko została zamieniona na przyłożenie i udane podwyższenie. Dodatkowe błędy w kryciu, które skutkowały przewinieniami podczas akcji górą i kolejnymi szybko zdobytymi punktami sprawiły, że Pantery do szatni schodziły z podkulonym ogonem.
Kim grać podczas akcji górą?
Spotkanie Saints – Panthers można było śmiało nazwać konfrontacją dwóch czołowym graczy na pozycji TE. Jimmy Graham vs. Greg Olsen. Zwycięsko z tego pojedynku wyszedł ten młodszy. Warto wspomnieć, że obaj w czasach uniwersyteckich grali w tym samym College’u (Miami).
Graham ma o tyle łatwiejsze życie w drużynie prowadzonej przez Seana Paytona, że nie tylko on stanowi główne zagrożenie w akacjach górą. Oczywiście kiedy Saints są w red zone i zaczynają grać formacją 3x TE, to wszyscy wiemy, że wyborem nr 1 jest utalentowany 27-letni zawodnik.
Zgoła inny obraz jest w obozie ekipy Rona Rivery. Poza Gregiem Olsenem nie ma kim straszyć. Co prawda Kelvin Benjamin zagrał bardzo dobre spotkanie przeciwko Seahawks, ale podczas dzisiejszego meczu był skutecznie kryty i został niemal wyłączony z gry przez secondary przyjezdnych. Póki co nie jest to jeszcze gracz takiego formatu, na którym można oprzeć cały playbook. Rookie jednak pokazuje, że drzemie w nim potencjał i może za dwa, trzy sezony będzie już inaczej.
Obrona ekipy z przedmieść Charlotte z topowej w poprzednim sezonie, stała się przeciętną w obecnym. Duży wpływ ma na to sprawa Grega Hardy’ego. „Kraken” został aresztowany za napaść na kobietę w maju i w tym roku już nie zagra, a sprawa w sądzie jest w dalszym ciągu przekładana na kolejne terminy. Był to duży cios w pass-rush Panthers.
Mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem Saints: 28 -10
Informację spoza boiska:
– Jason Garrett postanowił zabrać głos w sprawie stanu zdrowia Tony’ego Romo. Coach powiedział podczas jednego z wywiadów, że 34-latek czuje się dobrze i powinien wybiec na boisko w starciu na szczycie konferencji NFC. Przypominamy, że w niedzielę Cowboys zagrają z Cardinals.
– Kontynuowanie kariery przez Dennisa Pitte, w obliczu ponownej kontuzji biodra stanęło pod dużym znakiem zapytania. 29-latek póki co skupia się na rekonwalescencji i powrocie na boisko, ale jest świadomy, że może przyjść czas na bardzo trudną decyzję o zawieszeniu padów na kołku.
– Aż 21 skautów przyglądało się spotkaniu Florida State-Louisville. Nie tylko Jameis Winston jest głównym obiektem zainteresowań ekip z NFL. W kontekście przyszłorocznego Draftu mówi się także o takich zawodnikach jak: Rashad Greene, Travis Rudolph, Jesus Wilson czy Nick O’Leary.
- „What is wrong with you?”, czyli rzecz o tym… - 21 kwietnia 2016
- DZIEŃ DOBRY FOOTBALL #326 - 21 listopada 2015
- DZIEŃ DOBRY FOOTBALL #280 - 11 września 2015
- Chip Kelly i jego pomysł na Eagles w sezonie 2015 - 8 września 2015
- DZIEŃ DOBRY FOOTBALL #261 - 23 sierpnia 2015