Kto wyszedł zwycięsko z pojedynku Browns – Bengals? Do jakich zmian doszło w Detroit i jakie marzenie spełniło się Vernon Davisowi? Odpowiedzi znajdziecie właśnie tutaj.
To nie miało prawa skończyć się inaczej. Cleveland Browns mierzyli się z niepokonaną drużyną, która wcale nie zamierza zwalniać tempa, a co więcej grali na ich stadionie. Była nadzieja, że Johnny Manziel zagra swój mecz życia, ale to tylko nadzieje, podczas gdy Bengals byli pewni swego. Ofensywa sterowana przez Andy’ego Daltona była efektywna przez całą dzisiejszą noc. Najlepiej układała mu się współpraca z Marvinem Jonesem i Tyler Eifertem (3TD), a sam Dalton, po raz kolejny, zanotował fantastyczne statystyki: 21/27, 234 jardy i 3TD. Gospodarze od początku do końca kontrolowali wynik spotkania, spełniając wszystkie swoje założenia taktyczne. Manziel dwoił się i troił i choć w pierwszej połowie irytował linię defensywną Bengals swoimi biegami poza pocket, to w drugiej został już niemal całkowicie zneutralizowany. Mimo wszystko zaliczyłbym mu ten mecz do udanych, bo przeciwko tak dobrej defensywie spisał się poprawnie notując statystyki na poziomie: 15/33, 168 jardów i TD. Ostatecznie byliśmy świadkami pewnej wygranej gospodarzy, 30-10, bez większej historii, ale co warto zapamiętać z tego spotkania?
1. Więcej koncentracji Panie Starks
DL Randy Starks wybuchł nam już w trzecim posiadaniu Bengals, kiedy wynik brzmiał 7-3. W otwierającym drive zagraniu, Dalton podawał krótko do Giovani Bernarda, którego niemal natychmiast skasował Starks. Przyznam, było to efektowne, ale defensywny liniowy postanowił to dodatkowo uczcić stojąc nad odbierającym gości i wykrzykując mu nieznane nam słowa. Flagi oczywiście poleciały i tak Cincy zyskali 15 jardów.
Później, będąc przy 4 próbie i 1 jardzie do przejścia (na 10 jardzie połowy rywali) Dalton postanowił podać piłkę w kierunku A.J. Greena, ale niecelnie i na tym skończyłoby się posiadanie Bengals, gdyby nie przewinienie Starksa i kolejne darmowe jardy. Całość zakończyła się przyłożeniem…
2. Drive życia, Johnny’ego Manziela
Miało to miejsce na koniec pierwszej połowy. Zaledwie 10 zagrań starczyło mu, aby pokonać 92 jardy, zdobyć przyłożenie i zmniejszyć przewagę do 14-10. Gdyby nie wcześniejsze flagi Starksa to do szatni obie drużyny schodziłyby z remisowym wynikiem… Warto obejrzeć ten drive od początku do końca, a szczególnie dwa ostatnie – fenomenalne – podania do Duke’a Johnsona:
Escapes the pocket, goes on the run and finds Duke Johnson PERFECTLY in stride. Call him Johnny Touchdown. #CLEvsCIN https://t.co/mYavr77h4O
— NFL (@NFL) listopad 6, 2015
3. Hat trick Eiferta To był specjalny wieczór również dla TE Tylera Eiferta, który zanotował trzy przyłożenia, przy pięciu złapanych podaniach na 53 jardy. Tym samym wyrównał rekord klubu w zdobywanych przyłożeniach przez TE, a przecież to dopiero połowa sezonu!
Welcome to the Tyler Eifert Show. Tonight’s episode: Touchdown. Touchdown. Touchdown. #CLEvsCIN https://t.co/HH7rmYvok8 — NFL (@NFL) listopad 6, 2015
WR Kendall Wright z Tennessee Titans niestety nie zagra przeciwko New Orleans Saints.
Jim Caldwell utrzymał posadę (jak na razie), a zamiast niego z pracą pożegnali się GM Martin Mayhew oraz prezydent Tom Lewand. Tymczasowym GM mianowany został Sheldon White, a prezydentem Allison Maki. Czy to poprawi grę drużyny z Detroit?
Steelers sięgnęli po WR Jacoby’ego Jonesa wywalając Dri Archera.
T.Y. Hilton nie brał udziału już w drugim treningu, więc prawdopodobnie jego udział w meczu będzie ogłoszony w dzień meczu.
Vernon Davis przyznał, że marzył o grze z Peytonem Manningiem już od czasów college’u, dlatego jest ogromnie szczęśliwy, że będzie miał na to okazje. Zapewne Manning cieszy się równie mocno, bo w końcu będzie miał porządnego TE’s. Teraz niech tylko przeniosą radość na zdobywane punkty.
New Orleans Saints podpisali kontrakt z LB Mike’iem Mohamedem.
Wczorajszym hitem internetu była rękawiczka Jasona Pierre-Paula, który jak wiemy będzie grał bez jednego palca, którego stracił 4 lipca. Jeśli ktoś jej jeszcze nie widział, to ma właśnie okazję:
One of the gloves Jason Pierre-Paul is trying out. pic.twitter.com/dqKyAjOp8l
— NFL on ESPN (@ESPNNFL) listopad 5, 2015
Seahawks WR Ricardo Lockette opuścił wczoraj szpital, po nieszczęsnym wypadku podczas ostatniego meczu. Zawodnik udał się do domu, gdzie na razie tam będzie odpoczywał i wracał do pełni zdrowia.
- Super Bowl LIII: Historia pewnej znajomości… - 1 lutego 2019
- Super Bowl LII: U.S. Bank Stadium, czyli architektoniczna perełka - 30 stycznia 2018
- NFL 2017: Niewzruszone pożegnanie z Thursday Night Football - 14 grudnia 2017
- NFL 2017: Cowboys jakich znamy i pamiętamy - 1 grudnia 2017
- NFL 2017: Eagles nadal na czele, hit kolejki spełnił oczekiwania - 29 listopada 2017
8-0! Kto by pomyślał, tego jeszcze nad Ohio River nie było, ważne że wygrywają stykowe mecze, są ten jeden krok do przodu. Jest moc w tej drużynie we wszystkich formacjach, są olbrzymie nadzieje w Cincinnati. Oby tak dalej. GO BENGALS!
Pingback: Pharmacokinetic Screening services in dogs
Pingback: Teen Chat
Pingback: 信貸快速撥款
Pingback: cheap web hosting
Pingback: secondary double glazing peterborough
Pingback: GVK bio sciences news
Pingback: uniccshop new domain 2019
Pingback: gvk bio news
Pingback: Gvk bio
Pingback: International Movers
Pingback: GVK biosciences
Pingback: In Vivo Pharmacology CRO
Pingback: Digital Marketing Services
Pingback: daftar di sini situs judi qq gabung di sini situs judi online daftar poker qq
Pingback: poker online
Pingback: catering dietetyczny wroc³aw
Pingback: zak³adanie trawników
Pingback: http://www.food2door.pl
Pingback: Situs Pokerepublik Online
Pingback: Bilskrot Göteborg
Pingback: Get CBD
Pingback: yunnan china travel