Za nami kolejny tydzień ruchów transferowych i spekulacji. Po raz kolejny czwórka naszych redaktorów odpowiedziała na trzy nurtujące pytania.
1. Niepewna jest przyszłość DeSeana Jacksona. Mówi się, że Eagles chcą oddać swojego szybkiego skrzydłowego za co najmniej wybór z trzeciej rundy Draftu, ale za chwilę Chip Kelly temu zaprzecza, by dzień później nadszedł raport, że trade jest niemal pewny. Jaka jest przyszłość Jacksona? Odejdzie z Philly czy nie?
Michał Gutka: Moim zdaniem takie sprzeczne raporty świadczą raczej o niepewnej przyszłości Jacksona w drużynie Chipa Kelly i niebawem zmieni on pracodawcę. W kręgu zainteresowanych wymienia się 49ers, Jets, Raiders i Panthers i to właśnie ta ostatnia drużyna powinna postarać się najbardziej o sprowadzenie go do siebie. Wraz z Camem Newtonem mógłby stworzyć solidny duet, a Panthers pozyskaliby wreszcie dobrego skrzydłowego, a skoro Brandon Marshall odchodzi za dwa wybory z trzeciej rundy, to Jackson może odejść nawet za jeden. W Philadelphii pewniakami wydają się być Maclin i Cooper, a przecież podania łapią Celek, McCoy i doszedł Sproles. Dla Jacksona może braknąć piłek, a ponadto jego kontrakt jest dość wysoki jak na potencjał ataku Eagles, wcale nie są uzależnieni od D-Jaxa, a zarabia on drugą największą kwotę wśród skrzydłowych tej ligi.
Dariusz Ankiewicz: Jak długoletni fan Eagles mam nadzieję, że Jackson jednak zostanie w Philly. W końcu to najlepszy skrzydłowy jakich „Orły” mają w swoim składzie, który ostatnio rozegrał najlepszy sezon w swojej karierze (ponad 1300 jardów, 9 przyłożeń przy 82 podaniach). Fakt, Jackson nie jest łatwym zawodnikiem jeśli chodzi o jego zachowanie. Często to pokazuje gdy coś mu nie wychodzi, ale szczególnie ostatni sezon miał dość spokojny, właśnie pod wodzą Kelly’ego. Jedynym problemem w tym wypadku są pieniądze. Jackson mam zarobić ponad 12 milionów w tym sezonie, co jest drugą najwyższą kwotą w NFL na jego pozycji. Mimo wszytko mam nadzieję, że zostanie w drużynie. Jeśli jednak nie to trzecia runda to zdecydowanie za mało za takiego zawodnika.
Mateusz Fręś: Mam wrażenie, że dni Jacksona w Eagles są policzone. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Chip Kelly po prostu czeka na super ofertę za swojego gracza. Z pewnością Jets czy Panthers potrzebują nowego skrzydłowego, a Jackson jest wart dużego kontraktu. Nie wiem tylko czy wybór w trzeciej rundzie draftu za tego zawodnika opłaca się Eagles. Moim zdaniem to zdecydowanie za mało.
Kuba Tłuczek: Wątpię żeby Chip Kelly pozbył sie Jacksona. Zresztą on sam zaprzecza jakoby DeSean miał odchodzić z Filadelfii. Może Jackson nie jest zbyt poukładanym zawodnikiem jeżeli chodzi o jego zachowanie, ale jest zbyt cenny dla Eagles by go mogli ot tak sobie odpuścić. Eagles zmierzają w dobrą stronę i DeSean będzie im potrzebny by w końcu zdobyć Super Bowl (jezeli nie w tym sezonie, to w przeciągu 2-3 lat), szczególnie że ma za sobą dobry sezon.
2. Jared Allen wciąż bez klubu, choć był bliski porozumienia z Seattle Seahawks. Doświadczony defensive end ma się zdecydować podczas weekendu, ale w grę wchodzą jeszcze inne drużyny. Gdzie powinien przejść były gracz Vikings?
Gutka: Allen chce wygrać Super Bowl, co do tego nie ma dwóch zdań. W Seattle ma na to spore szanse, ale możliwe, że będzie chciał jednak dorobić trochę do emerytury, a zakusy mają na niego Raiders, którzy mogą zaoferować więcej od Seahawks. Ciężko powiedzieć za czym pójdzie jeden z najbarwniejszych zawodników w NFL.
Ankiewicz: Wczoraj wieczorem widziałem już informację o tym, że Jared Allen podpisał kontrakt z Seahawks, która jedna szybko została zdementowana. Dzisiejsze doniesienia mówią, że jest bardzo blisko podpisania tego kontraktu z drużyną z Seattle, którą odwiedzał już dwukrotnie podczas tego free agency, jednak ostateczna decyzja ma zapaść w ten weekend. Mimo wszystko sądzę, że wybór padnie na Seahawks, w końcu tak utalentowany zawodnik powinien walczyć o najwyższe cele, a jak wiemy w Raiders będzie o to ciężko.
Fręś: Jared Allen to bardzo dobry i doświadczony zawodnik. Niestety w swojej karierze nie miał szczęścia grać o najwyższe cele. Teraz z pewnością będzie chciał dołączyć do zespołu, który może zdobyć Super Bowl. W kontekście Allena przewijają się różne drużyny np. Raiders czy Cowboys. Nie sądzę jednak, że znowu zagra w typowym średniaku. Jeśli nie Seahawks to będzie to zespół, z którym może coś wygrać.
Tłuczek: Niewątpliwie Allen chce w końcu zdobyć pierścień i jeżeli chce to zrobić niedługo, powinien brac pod uwagę nie tylko pensję, ale i pozycję drużyny w lidze. Seahawks nie byliby takim złym wyborem, myślę jednak że powinien zastanowić się nad San Francisco. Po pierwsze ta drużyna co roku daleko zachodzi w playoffach. Po drugie wzmocniłby D-Line 49ers. Drużyna z San Francisco ma świetnych linebackerów i porządne secondary, ale to linia potrzebuje wzmocnienia i Allen by je zapewnił.
3. Nowy prezes, związku zawodników czyli NFLPA został Eric Winston. Zapowiedział on na samym początku swojej kadencji, że nigdy za czasów swoich rządów nie zgodzi się na 18-meczowy sezon zasadniczy. Twoim zdaniem słusznie?
Gutka: Bardzo słusznie. Amerykanie mawiają: „Jeśli coś nie jest zepsute, to się tego nie naprawia” i tak samo liga powinna postąpić z kształem sezonu zasadniczego. Chyba że, oznaczałoby to zlikwidowanie np. dwóch meczów preseason. Jeśli nie, to jestem po stronie Winstona. Gracze NFL raczej poprą Winstona, bo taka jest opinia większości z nich. Roger Goodell nie lubi tego.
Ankiewicz: Pewnie że słusznie. Co prawda jako widz i kibic wolałbym, żeby sezon najlepszej ligi świata trwał jak najdłużej ale rozumiem również obawy zawodników o swoje zdrowie. Jednak wolę oglądać 16 spotkań pełnego zaangażowania i walki o każdy cal boiska niż mecze drugich składów, jak ma to często miejsce w przypadku ostatnich spotkań wysoko notowanych drużyn w sezonie. No chyba, że rozgrywane by były tylko dwa spotkania preseasonu, to czemu nie?
Fręś: Oczywiście jako kibic wolałbym żeby rozgrywki w NFL trwały jak najdłużej, ale moim zdaniem sezonu nie da się ich jeszcze bardziej przedłużyć. Wiadomo, futbol to gra kontaktowa i łatwo o kontuzje, których jest aż za dużo. Jeśli ktoś chce, żeby sezon trwał dłużej to są dwa wyjścia. Można skrócić preseason albo zwiększyć liczbę drużyn w playoff. Wtedy i tylko wtedy to ma jakikolwiek sens.
Tłuczek: Oczywiście dodatkowa niedziela czy dwie z futbolem zawsze byłaby na plus, ale futbol to gra „na śmierć i życie”. To nie koszykówka czy baseball, że gramy ponad 100 meczów w sezonie i jesteśmy zdrowi jak konie. W NFL każdy mecz to wojna okupiona wielkim zmęczeniem i nieraz kontuzjami. Lepiej żebyśmy jednak oglądali najlepszych zawodników na boisku niż na trybunach, więc Winston jak najbardziej ma rację.
- Da Bears 1985, czyli jak Grabowscy i ich wąsy podbili USA - 11 maja 2019
- Draft 2017 i Draft Fest w Baltimore - 12 kwietnia 2019
- Od zera do Bohatera - 11 kwietnia 2019
- Problemy techniczne!!! - 1 kwietnia 2019
- NFC North – analiza salary cap - 12 marca 2019
Pytanie do autora tekstu.
Pisząc „a skoro Brandon Marshall odchodzi za dwa wybory z trzeciej rundy”, miałeś na myśli jego przejście z Miami do Bears za dwa wybory, czy znów zmienia pracodawcę(a ja to przespałem)?
Tak, chodziło mi o ruch na linii Chicago – Miami sprzed dwóch lat.
Jets obcięli Sancheza i podpisali Vicka. To teraz zagadka. Czy w ogóle a jeśli tak, to który klub pierwszy zadzwoni do byłego już rozgrywającego Jets, Takich ekip w sumie chyba trochę by się znalazło: Texans, Jags, Titans, Rams bądź Cards…
Raiders zaklepali sobie już Schauba, Vikings i Browns pewnie wezmą rozgrywającego w drafcie. Buccs zresztą też a i tak już przecież ściągneli jednego weterana…
Bold Prediction:
Kontrakt minimalny i rola backupa w Seattle….
{\rtf1\ansi\ansicpg1252
{\fonttbl\f0\fnil\fcharset0 ArialMT;}
{\colortbl;\red255\green255\blue255;\red0\green0\blue0;}
\deftab720
\pard\pardeftab720\sl360\partightenfactor0
\f0\fs28 \cf2 \expnd0\expndtw0\kerning0
\outl0\strokewidth0 \strokec2 \shad\shadx0\shady-20\shadr0\shado115 \shadc0 Sanchez poszedl the eagles. Z Vick sie zmienili ale watpie czy cos z niego bedzie jak nie jakis rezerwowy i dlugo moze tam nie posiedzic. Jak Nick Foles bedzie gral jak w ostatnim sezonie to watpie czy Sanchez zejdzie z lawki, chyba ze Chip cos dla niego wymysli. Ale Draft terz pokaze co bedzie }