Druga odsłona spojrzenia na 1 rundę Draftu, oczami Tomasza Piątka.
Transfery jakich dokonały drużyny od startu free agency do chwili obecnej, pomogły w jasnym określeniu priorytetów na tegorocznych Draft poszczególnych zespołów. To, że w moim mocku nie ma rozgrywającego, nie powinno nikogo dziwić. Moim zdaniem, nie warto jest decydować się na wybór gracza z tej pozycji już w pierwszej rundzie. Pamiętajmy, że nabór składa się nie tylko z 32 picków i że często zawodnicy, którzy robili furorę w NFL, wybierani byli znacznie później.
1. Kansas City Chiefs – Luke Joeckel (OT Texas A&M)
Przez specjalistów uznawany jako główna „przepustka” do Heisman Trophy Johnny’ego Manziela. Pewniak na numer 1 tegorocznego Draftu, co potwierdził podczas Scouting Combine. Chiefs przez jakiś czas szukali odpowiedniego rozgrywającego, mówiło się o takich zawodnikach jak Nick Foles czy Alex Smith, po zakontraktowaniu tego drugiego, stało się jasne, że jedynym racjonalny rozwiązaniem jest ochrona nowego QB. Joeckel już teraz uznawany za przyszłego Pro Bowlera powinien z tego zadania wywiązać się znakomicie.
Dion Jordan, pewniakiem na pick nr „2”.
2. Jacksonville Jaguars – Dion Jordan (OLB Oregon)
Uniwersalny zawodnik, który z miejsca wskoczy do składu Jaguarów, stanowiąc o jej sile. Trener Bradley w wywiadzie udzielonym podczas Senior Bowl powiedział, że od Pete Carolla nauczył się budować zespół w oparciu o szybkość, toteż Jordan nadaje się znakomicie. Patrząc na przeciwników w Dywizji AFC South, to Colts i Texas grają bardzo często w oparciu o formacje „multi TE”, więc wszechstronność Diona Jordana, może także posłużyć do pokrycia jednego z TE przeciwników.
3. Oakland Raiders – Shariff Floyd (DT Florida)
Na tą chwilę, to jedyny słuszny wybór dla Najeźdźców. Braki na pozycji DT, są aż za nadto widoczne. Potrzeba nowej krwi, która wprowadzi świeżość do front7 ekipy naszego jedynaka w NFL, Sebastiana Janikowskiego. Trzeba przyznać jednoznacznie, że Floyd, to zawodnik, który zrobił bardzo duże postępy na przełomie kilku ostatnich miesięcy i z pełną świadomością swoich ponad przeciętnych umiejętności może liczyć na wybór w top 3 tegorocznego Draftu.
4. Philadelphia Eagles – Eric Fisher (OT Central Michigan)
Transfery poczynione podczas startu free agency utwierdziły wielu w przekonaniu, w która stronę pójdzie sztab szkoleniowy Orłów. Będziemy świadkami Draftu w wykonaniu ekipy z Miasta Braterskiej Miłości z naciskiem na formacje ofensywną, a swój nabór zaczną właśnie od Fischera, który świetnie się nada do ochrony QB nr 1 Filadelfijczyków.
5. Detroit Lions – Ezekiel Ansah (DE/OLB BYU)
Cliff Avril odszedł, a Kyle Vanden Bosch będzie potrzebował wsparcia w bezpośrednim ataku na rozgrywającego przeciwników. „Ziggy” może okazać się odpowiednim wyborem na tą chwilę, któremu bacznie przyglądał się sztab szkoleniowy Lwów m.in. podczas Senior Bowl.
6. Cleveland Browns – Dee Milliner (CB Alabama)
Jeżeli już chcemy wspomnieć o wyborze QB w pierwszej rundzie Draftu w tym roku, to pick nr „6” nadawałby się do tego doskonale. Na tą chwilę parę rozgrywających w Cleveland, tworzą Brandon Weeden i Jason Campbell… Można współczuć ekipie ze stanu Ohio. Moim zdaniem, lepiej będzie przeczekać z ewentualną inwestycją w QB do dalszych rund, a z numerem 6 wybrać najlepszego CB w tegoroczny Drafcie.
7. Arizona Cardinals – Lane Johnson (OT Oklahoma)
Palmer został zakontraktowany i moim zdaniem jest, to rozwiązanie, które powinno starczyć na sezon 2013. Nie ma co się rzucać w pierwszej rundzie chociażby na Geno Smitha. Mamy rozgrywającego, który jest ograny na boiskach NFL, to warto pomyśleć o jego ochronie, a były gracz Oklahomy będzie nadawał się do tego doskonale.
8. Buffalo Bills – Cordarrelle Patterson (WR Tennessee)
Tutaj wielu stawia na wybór Geno Smitha, jak robi to większość, mi się wydaje, że lepiej będzie dla Bills, jak poczekają z wyborem rozgrywającego do drugiej rundy, przecież Kevin Kolb został pozyskany podczas free agency i mimo, że może się on wydawać rozwiązaniem tymczasowym, to wg mnie na tyle wystarczającym aby nie wybierać Geno Smitha, o którym się dużo mówi w kontekście pick nr 8. Cordarrelle Patterson, to bardzo dobry, perspektywiczny zawodnik, najlepszy z WR dostępny w tym roku, który z miejsca powinien stać się numerem 1 na swojej pozycji.
9. New York Jets – Bjoern Werner (DE Florida State)
Po tym jak fala zwolnień przeszła przez Jets, konieczne jest łatanie dziur. Przecież wszyscy wiemy z czego drużyna Rexa Ryana słynęła dotychczas. Bardzo dobry front7. Ubiegły rok pokazał, że trzeba wprowadzić zmiany w tej formacji, a pochodzący z Niemiec zawodnik, może okazać się lekiem na całe zło.
10. Tennessee Titans – Chance Warmack (G Alabama)
Ekipa z Tennessee potrzebuje na gwałt dobrego gracza na pozycję CB. Może być tak, że dojdzie do jakiegoś przehandlowania Warmacka na Millinera. Jednak może to się okazać bardzo trudne, dlatego też Titans powinni postawić na Guarda z Alabamy z trzech prostych powodów: 1) Chance Warmack, to rzadki talent, który jest uznawany za absolutny top w swojej klasie, 2) GM Titans, Ruston Webster dał zielone światło na wybór gracza z pozycji G z tak wysokim numerem, 3) Linia ofensywny Tytanów po prostu potrzebuje wzmocnień na tej pozycji.
11. San Diego Chargers – D.J. Fluker (G/OT Alabama)
Jared Gaither, jest zawodnikiem, który często łapie urazy przez co nie jest w stanie grać przez całość sezonu i aż się prosi, żeby Chargers wybrali w Drafice właśnie Flukera. Na chwilę obecną, były zawodnik Alabamy w niczym nie ustępuje wyżej notowanym kolegom. Aby Phillip Rivers, mógł rozgrywać w spokoju mecze, inwestycja w D.J. FLukera jest niezbędna.
Xavier Rhodes, przyszły CB nr „1” w Dolphins?
12. Miami Dolphins – Xavier Rhodes (CB Florida State)
Braki jakie pojawiły się na pozycji CB po starcie free agnecy, zmuszają włodarzy Delfinów, do jedynego słusznego wyboru, jakim jest właśnie Xavier Rhodes. Gracz o bardzo dobrych parametrach fizycznych, który z miejsca stanie się CB nr 1.
13. New York Jets – Tavon Austin (WR West Virginia)
Odrzutowce „wlatują” po 13 wybór w tym roku kosztem Revisa, który podpisał umowę z Korsarzami. Pass rusher został wybrany z nr 9, więc drugi pick w pierwszej rundzie zostanie przeznaczony na pozyskanie, niezwykle utalentowanego Tavon Austin, który może stanowić o sile formacji specjalnych jako returner, ale przede wszystkim będzie slot reciverem z prawdziwego zdarzenia, a takiego Jest bardzo potrzebują.
14. Carolina Panthers – Sheldon Richardson (DT Missouri)
Przy moim założeniu, wszyscy defensywni liniowi, których Panthers wzięliby w ciemno zostanie wybrana, więc zdecydują się na najlepszego zawodnika jaki pozostanie z tej formacji. Richardson powinien okazać się dużym wzmocnieniem, dla słabej linii defensywnej jaką dysponuje na chwilę obecną ekipa z Charlotte.
15. New Orleans Saints – Kenny Vaccaro (S Texas)
Saints potrzebują kogoś, kto pomoże im zatrzymać Falcons. Malcolm Jenkins rozczarowuje, a Roman Harper już nie jest tym graczem co kiedyś. Naturalnym więc będzie wybór gracza na pozycję S z Texasu.
16. St Louis Rams – Jonathan Cooper (G/C North Carolina)
Trener Jeff Fisher, wyraził się jasno co do wyboru w tegorocznym Drafcie. Ekipa z St Louis potrzebuje natychmiastowego wzmocnienia linii ofensywnej. Jeżeli byłby dostępny Warmack albo Johnson to wybór padłby, na któregoś z nich. Jako, że nie sądzę aby tak było, to najlepszych wyborem dla Rams będzie wszechstronny Cooper, który z miejsca powinien wskoczyć do składu, będąc dużym wzmocnieniem OL.
17. Pittsburgh Steelers – Jarvis Jones (DE/OLB Georgia)
Naturalny następca Jamesa Harrisona w Steelers. 35-latek, pożegnał się ze Stalowym Miastem. Do tego dochodzi fakt, iż drużyna z Pittsburgha ma problem z kontuzjami swoich graczy ze względu na wiek. Przebudowę obrony warto zacząć od Jonesa, który jest bardzo utalentowanym graczem z perspektywami na Pro Bowl.
18. Dallas Cowboys – Eric Reid (S Texas)
Kowboje, to ekipa która bardzo potrzebuje załatać dziurę na tej pozycji Safety. Reid na pewno nie zostanie wybrany szybciej, a Cowboys powinni pokusić się o jego wybór.
19. New York Giants – Damontre Moore (DE/OLB Texas A&M)
Osi Umenyiora przeszedł do Falcons, a Justinowi Tuckowi lata lecą, więc warto pomyśleć o młodym, perspektywicznym graczu jakim bez wątpienia jest Moore. Mimo, iż Scouting Combine nie poszedł najlepiej byłemu zawodnikowi Texas A&M, to sądzę, że Giants zdecydują się na wybranie Damontre Moore’a w pierwszej rundzie Draftu.
20. Chicago Bears – Tyler Eifert (TE Notre Dame)
Niedźwiedzie potrzebują wzmocnień w OL i na pozycji WR. Kiedy mamy takie rozterki, to najlepiej, dla ekipy z Wietrznego Miasta będzie zainwestować w rozwiązanie „hybrydowe”. TE z Notre Dame, może okazać się strzałem w 10.
21. Cincinnati Bengals – Manti Te’o (LB Notre Dame)
Jeżeli, jakakolwiek drużyna ma zamiar wybrać Te’o w pierwszej rundzie Draftu, to będzie nią ekipa z Cincinnati. Jeżeli tylko Matni skupi się na grze, a sprawa nieistniejącej dziewczyny ucichnie, to były lider Notre Dame powinien stać się jedną z topowych postaci defensywy Bengals.
22. St. Lousi Rams – DeAndre Hopkins (WR Clemson)
Amendola odszedł do Patriots, ze wcześniejszym numerem w pierwszej rundzie został wybrany gracz priorytetowy dla trenera Fischera, toteż trzeba teraz załatać dziurę po WR. Hopkins o Pattersonie i Austinie, jest najlepszym WR w tym roku i wybór powinien paść właśnie na niego.
23. Minnesota Vikings – Alec Ogletree (LB Georgia)
Wikingowie potrzebują wzmocnienia właśnie na pozycji, na której świetnie sobie radzi były „bad boy” z Georgii. Alec Ogletree, jest najlepszym rozwiązaniem, toteż włodarze drużyny z Minnesoty powinni postawić na LB z Georgii, mimo, iż ten potrafi mieć problemy z prawem.
24. Indianapolis Colts – Datone Jones (DE UCLA)
Jedyne racjonalne rozwiązanie, jeżeli Jones będzie jeszcze dostępny, to postawienie na niego w przypadku Colts. Grają w defensywie w foramcji 3-4, więc były gracz UCLA, będzie pasował doskonale do układani Chucka Pagano.
25. Minnesota Vikings – Sylvester Williams (DT North Carolina)
Moim zdaniem, sztab szkoleniowy Vikings, poczeka z wyborem skrzydłowego do kolejnych rund, a podczas pierwszej skupią się na wzmocnieniu formacji defensywnej. Williams zwrócił na siebie uwagę, także poprzez solidny występ podczas Senior Bowl. Wszechstronność i bardzo dobre warunki fizyczne sprawiają, że sięgnięcie po zawodnika z Północnej Karoliny, to tylko kwestia czasu.
26. Green Bay Packers – Zach Ertz (TE Stanford)
Po tym jak Jennings opuścili Serowe Miast, a Finley zdecydował się w nim zostać, ciekawym rozwiązaniem dla Green Bay, byłoby wzmocnienie na pozycji TE. Ertz, to ciekawy zawodnik, który może dużo wnieść do ofensywy prowadzonej przez Aarona Rodgersa.
27. Houston Texans – Kevin Minter (ILB LSU)
Po tym jak pewniak do gry w pierwszym składzie, Brian Cushing zerwał więzadła krzyżowe w kolanie, trzeba pomyśleć nad zabezpieczeniem się na przyszłość. Minter zdaje się być najlepszym wyborem, ponieważ Bradie James jest wolnym agentem, a nie przewiduję, aby została podpisana z nim nowa umowa, a Tim Dobbins i Darryl Sharpton nie zasługują na grę jako starter w przyszłym sezonie.
Eddie Lacy, jedyny RB, który może liczyć na wybór w pierwszej rundzie.
28. Denver Broncos – Eddie Lacy (RB Alabama)
Jedyny RB z szansami na wybór w pierwszej rundzie Draftu. John Fox potrzebuje odświeżenia na pozycji runnin backa w swojej drużynie, więc Lacy nadaje się znakomicie.
29. New England Patriots – Jamar Taylor (CB Boise State)
Aqib Talib, zdecydował się podpisać 1-roczny kontrakt z Pats, a podczas free agency, Bill Belichick zdecydował się na pozyskanie weterana na pozycji S, Adriana Wilsona. To sprawia, że trzeba zacząć myśleć przyszłościowa nad formacją secondary ekipy Nowej Anglii. Jako, że najlepsi CB zostaną już wybrani, to sztab szkoleniowy Patriotów, powinien zdecydować się na najlepszego zawodnika dostępnego na daną chwilę.
30. Atlanta Falcons – Desmond Trufant (CB Washington)
Dunta Robinson i Brent Grimes, już nie zagrają w mieście Coca Coli w roli gospodarzy. Falcons stoją przed wyborem jedynej możliwej opcji. CB, zostanie wybrany na 100% i tak jak w przypadku powyżej. Wybiorą gracza najlepszego w danym momencie na tej pozycji, a może dojdzie do jakiegoś handlu i wskoczą po wyższy pick, aby pozyskać jeszcze lepszego CB.
31. San Francisco 49ers – Jonathan Cyprien (S Florida International)
Chyba wszyscy pamiętają co zrobił Jacoby Jones podczas Super Bowl? Jak zakręcił secondary 49ers? Pozycja Safety zdaje się być niezbędną do uzupełnienia w układance trenera Jima Harbaugh. Cyprien, to najlepszy zawodnik secondary, jaki będzie na daną chwilę do wybrania, więc nie zdziwi mnie wybór, właśnie byłego zawodnika z Collegu Florida International.
32. Baltimore Ravens – Matt Elam (S Florida)
Ozzie Newsome, zakomunikował wyraźnie, że potrzebą Ravens na chwilę obecną jest załatanie dziur po zawodnikach, którzy odeszli. Ed Reed i Bernard Pollard, już nie zagrają dla ekipy, z którą zdobyli pierścień podcas ostatniego Super Bowl. Kruki nie mają dużego pola manewru, Matt Elam wydaje się być najlepszym rozwiązaniem.
Przypominam, że dzisiejszej nocy o godzinie 2:00 zaczyna się, to całe przedstawienia, jakie nazywane jest Draftem.
Tomasz Piątek
- „What is wrong with you?”, czyli rzecz o tym… - 21 kwietnia 2016
- DZIEŃ DOBRY FOOTBALL #326 - 21 listopada 2015
- DZIEŃ DOBRY FOOTBALL #280 - 11 września 2015
- Chip Kelly i jego pomysł na Eagles w sezonie 2015 - 8 września 2015
- DZIEŃ DOBRY FOOTBALL #261 - 23 sierpnia 2015
Nie byłem ostatnio na bieżaco w notowaniach przed draftowych ale widziałem mocki w ktorych jako najlepszego dostępnego QB typowali Ryana Nassib. Tak bardzo skoczyły jego notowania ?
Co do samego mocka to nie jestem pewien czy Bills nie mają większych potrzeb. Ich OL po utracie Levitre potrzebuje wzmocnień. Opłaciłoby im się pohandlować tym pickiem, oczywiście jeśli będzie z kim.