W tym tygodniu będziemy mieli okazję obejrzeć wiele kluczowych pojedynków.
Indianapolis - Tennessee
Jeżeli Colts wygrają to spotkanie znacznie przybliżą się do postseason. Jednak przed sezonem chyba nikt się spodziewał, że o tej porze roku fani w Indianapolis będą mogli mieć nadzieję na playoffy. Zeszłotygodniowy mecz z Detroit Lions pokazał, że drużyna bardzo wierzy w swoją siłę. Podanie na TD Andrew Lucka w ostatniej akcji meczu spowodowało, że Colts wygrali swoje ósme spotkanie w sezonie. Teraz przeciwnik wydaje się być znacznie łatwiejszy. Titans bardzo zawodzą w tym sezonie, zarówno w ofensywie jak i defensywie. Niepokojąca jest również postawa Jake'a Lockera, który zamiast rozwijać się wciąż popełnia bardzo wielu błędów.
Mecz rozgrywany będzie na Lucas Oil Stadium, a na swoim boisku Colts przegrali tylko raz. W niedzielnym spotkaniu powinni odnieść swoje dziewiąte zwycięstwo, a Andrew Luck ma szansę na wzmocnienie swojej pozycji w walce o nagrodę debiutanta sezonu. Oczywiście nie można zapominać o tym, że Colts grają dla swojego trenera Chucka Pagano, który wciąż walczy z chorobą, ale istnieje szansa na jego powrót w tym sezonie
Typ: Indianapolis
New York Giants - New Orleans Saints
Giants w poniedziałkowym spotkaniu mieli szansę praktycznie zapewnić sobie wygranie dywizji, ale porażka z Washington Redskins spowodowała, że teraz obrońcy tytułu mają tylko jeden mecz przewagi nad Redskins i Cowboys. Dlatego mecz z Saints jest kluczowy. Porażka z drużyną Drew Breesa może spowodować, iż Giants nie znajdą się w playoff. Jednak czy fani mają powody do obaw? Moim zdaniem nie. Eli Manning wielokrotnie udowadniał, że w najważniejszych momentach sezonu gra najlepiej i przeciwko bardzo słabiej defensywie Saints powinien mieć bardzo udany dzień. Również defensive line Nowego Jorku ma szansę na znaczną poprawę swych statystyk. Linia ofensywna Saints wielokrotnie zawodziła w tym sezonie. Najbardziej zauważalne było to w meczu z San Francisco. Właśnie brak czasu na podania jest główna przyczyną słabszego sezonu Drew Bressa. W ostatnim tygodniu została przerwana znakomita passa meczów z przynajmniej jednym podaniem na TD. Zamiast podań na TD Brees podawał na 5 INT co wcześniej w karierze mu się nie zdarzyło. Porażka z Atlantą praktycznie wyeliminowała Nowy Orlean z walki o playoff i w połączeniu z niską temperaturą jaka będzie w niedzielę na MetLife Stadium nie widzę w tym spotkaniu dużych szans Saints.
Typ: New York Giants
Green Bay Packers - Detroit Lions
Packers po wygranej z Minnesotą wrócili na pierwsze miejsce w swojej dywizji. Teraz czeka ich pojedynek z drużyną, która już chyba marzy o zakończeniu tego roku. Porażki w ostatnich sekundach i problemy z zachowaniem zawodników powodują, że Detroit jest największym negatywnym zaskoczeniem tego roku. Przeciwko Green Bay ciężko liczyć na poprawę. Szczególnie, że mecz będzie rozgrywany w Wisconsin. Detroit nawet w najwyższej formie nie było w stanie wygrywać z Packers i ciężko sobie wyobrazić, że to zmieni się w niedzielę. Po stronie Green Bay warto zwrócić uwagę na grę biegową, która przeciwko Vikings wreszcie zaczęła istnieć. Nawet Packers byli w stanie zdobyć przyłożenie biegowe, a to w tym sezonie jest rzadkością. Jeżeli Aaron Rodgers będzie miał do dyspozycji dobrą grę biegową to dzięki play-action Packers będą mogli zdobyć bardzo wiele punktów. Tak też będzie w tym spotkaniu. Możemy oczekiwać bardzo wielu punktów i wysokiej wygranej Green Bay.
Typ. Green Bay i plus 49 punktów
Pozostałe typy:
Cincinnati - Dallas
Buffalo - St. Louis
Tampa Bay - Philadelphia
Carolina - Atlanta
Minnesota - Chicago
Jacksonville - N.Y. Jets
Pittsburgh - San Diego
Cleveland - Kansas City
Washington - Baltimore
San Francisco - Miami
Seattle - Arizona
New England - Houston
Powodzenia!
Foto: Andrew Luck pewnym krokiem zmierza po nagrodę Debiutanta Roku/ canoncitydailyrecord.com
Paweł Śmiałek