W tym głosowaniu fani NFL nie mieli żadnych wątpliwości. Troy Polamalu jest najbardziej lubianym zawodowym futbolistą w Stanach Zjednoczonych.
Na weterana Pittsburgh Steelers głos oddało 63% wszystkich ankietowanych. Według Forbes.com wyniki procentowe powstały na podstawie odsetka osób, które odpowiedziały, że "lubią" danego gracza lub "bardzo go lubią".
Polamalu w tym rankingu wyprzedził Drew Breesa z New Orleans Saints (62%), Charlesa Woodsona z Green Bay Packers (62%), Peytona Manninga z Denver Broncos (59%), Aarona Rodgersa z Packers i Roba Gronkowskiego z New England Patriots (obaj 58%) oraz Briana Urlachera z Chicago Bears, Roberta Griffina III z Washington Redskins i Donalda Drivera z Packers (wszyscy 57%).
Na samym dole listy plasuje się Ndamukong Suh z Detroit Lions (19%). Tuż nad nim znalazło się miejsce dla Jay'a Cutlera z Chicago Bears (21%), Michaela Vicka z Filadelfii Eagles (23%), Matta Leinarta z Oakland Raiders (26%), Kyle'a Ortona i Tony'ego Romo z Dallas Cowboys (27%), Marka Sancheza z New York Jets (31%) i Brady'ego Quinna z Kansas City Chiefs (31%).
Popularność Troy'a Polamalu idzie w parze z ilością sprzedawanych koszulek z jego nazwiskiem. Polamalu w tej klasyfikacji zajmuje 10. pozycję. Pełną listę znajdziecie TUTAJ.
A Wy na kogo oddalibyście swój głos?
Foto: sodahead.com
Źródło: nfl.com