Zamieszanie wokół bounties w drużynie Saints nie ma końca. Teraz komisarz Roger Goodell przywrócił zawieszenia graczom, którzy wcześniej zostali z nich oczyszczeni.
Mowa o Jonathanie Vilma, Willu Smithie, Scottcie Fujita i Anthonym Hargrove. O najnowszym zwrocie w sprawie informowaliśmy TUTAJ. Odwołanie zawieszeń przed rozpoczęciem sezonu miało dać ekipie Świętym komfort psychologiczny oraz pokazało, że decyzja komisarza NFL mogła być zbyt pochopna i zdecydowana. Zawieszenia znosiło jednak CBA (układ zbiorowy pracy w NFL), ale zarząd ligi na czele z Goodellem w każdej chwili mógł je przywrócić.
W zawieszeniach zaszły jedynie kosmetyczne zmiany. Vilma wciąż nie możę grać w sezonie 2012, ale otrzyma wynagrodzenie za spotkania do week 5, w których widniał na liście graczy niezdolnych do gry. Smith wciąż nie zagra w czterech meczach. Fujita, aktualnie gracz Browns, zamiast zawieszenia na trzy mecze ma teraz zawieszenie na jeden mecz. Hargrove to w tej chwili wolny agent, ale jego kara zmalała z ośmiu do siedmiu meczów.
Roger Goodell wydał oświadczenie, że w ciagu miesiąca od ostatniej decyzji o odwołaniu kar, odbył wiele rozmów z klubami NFL i wysłuchał ich opinii w całej kwestii. Może to tłumaczyć jego obecność na meczu w Minnesocie w week 5, bowiem Vikings padli jedną z ofair skandalu. W finale NFC ze stycznia 2010 roku gracze Saints notorycznie po podaniu lub po gwizdku uderzali ówczesnego QB Vikings Bretta Favre'a.
Czy to już koniec zamieszania w tej sprawie? Tego nie wiadomo. Dziś swoje oświadczenia ma wydać Jonathan Vilma, który najczęściej i najgłośniej zabierał głos w tej sprawie.
źródło: nfl.com, cbssports.com