Biegacz drużyny San Diego Chargers, Ryan Mathews, uczestniczył w wypadku samochodowym w poniedziałek w nocy. Zawodnik został przewieziony do szpitala.
Jak donosi kalifornijska policja do wypadku doszło na autostradzie międzystanowej numer 8. Ryan Mathews kierował swoim BMW i próbował włączyć się do ruchu na wjeździe na autostradę. Zawodnik Chargers stracił panowanie nad samochodem i uderzył w inne auto.
Tuż po wypadku 24-letni zawodnik został przewieziony do lokalnego szpitala gdzie wykryto nieduże urazy kręgów szyjnych i łokcia. Biegacz opuścił jednak szpital już następnego dnia, ale nie brał udziału w treningu drużyny. Jak tłumaczy sam Mathews, powodem wypadku była nadmierna prędkość i późna pora. Zawodnik spieszył się do hotelu, gdzie mieszka jego drużyna podczas obozu treningowego.
Ryan Mathews jest graczem San Diego Chargers od dwóch lat. W Drafcie 2010 został wybrany w pierwszej rundzie. W ciągu dwóch lat gry w NFL przebiegł z piłką prawie 1800 jardów, miał 13 przyłożeń biegowych, a także złapał 72 podania 600 jardów. W tym roku ma odgrywać dużo większą rolę niż dotąd w ofensywie Norva Turnera.
źródło: nfl.com, utsandiego.com
zdjęcie: forums.chargers.com