Na to pytanie podobno zna odpowiedź Jason Tylor, który spędził w Jets jeden sezon i powrócił w 2011 do Miami.
LB Miami Dolphins twierdzi, że lepszym rozgrywającym jest... Chad Henne.
"Potrzebujemy się rozwijać oraz kontynuować zmiany, a myślę, że Chad bardzo dojrzał odkąd rok temu opuściłem Miami. Widziałem dzieciaka w Nowym Jorku, Marka Sancheza, jest młody, nie sądzę, że jest tak samo utalentowany jak Chad Henne." - powiedział Taylor dla NBC Miami.
Gra Henne w tym sezonie uległa poprawie, choć obecny rezultat Dolphins rezultat tego nie potwierdza (0-3). Natomiast Taylor za opuszczenie Miami w 2009 obwinia Billa Parcellsa.
"Czuje się bardzo komfortowo i pewnie, mówiąc o powodzie dla jakiego opuściłem Miami. Z jakiegoś powodu Bill i ja nigdy nie spotkaliśmy się w cztery oczy, albo nigdy nie dowiedziałem się o szansie na takie spotkanie, ponieważ nigdy nie komunikowaliśmy się w ten sposób. Po prostu Bill mnie nie lubił, nie chciał mnie w drużynie."
Źródło: SportingNews.com