Wide receiver Steve Smith nie uczestniczył w treningach zespołu. Zawodnik poprosił klub o pozwolenie na transfer po zakończeniu lockoutu.
Trener Ron Rivera powiedział w Charlotte Observer, że odejście Smitha "nie jest przesądzone". Szkoleniowiec w odbytej z zawodnikiem rozmowie tuż przed zawieszeniem sezonu (w trakcie lokautu sztab szkoleniowy ma zakaz kontaktów z graczami - przyp. red.) nie poznał dokładnie intencji zawodnika.
"Odbyliśmy świetną rozmowę. Był szczery i otwarty. Czy zostawił mnie w sytuacji, w której wiedziałbym dokładnie co chce zrobić? Będę czekać dopóki nie usiądziemy i nie porozmawiamy kiedy przyjdzie na to czas" - skwitował Rivera.
Steve Smith należy do najbardziej utalentowanych skrzydłowych w lidze. W ciągu dziesięciu sezonów w Panthers, zdobył blisko 8,9 tys. jardów i ponad 50 przyłożeń. Jednakże ostatni sezon nie należał do najlepszych w jego wykonaniu. Smith złapał tylko 46 podań (najgorszy wynik w karierze od 2004 roku, w którym zagrał tylko w jednym meczu z powodu kontuzji) na odległość 550 jardów i zyskując 2 przyłożenia.
Źródło: theredzone.org