Radny Doug Ford z Toronto wierzy, że już niedługo w Kanadzie na stałe zagości franczyza NFL.
Wg Forda Toronto zajmuje drugie miejsce na liście najbardziej pożądanych miast przez władze NFL. Pierwszą lokatę okupuje Los Angeles.
Radny twierdzi, że New Orleans Saints i Jacksonville Jaguars to potencjalne zespoły szukające nowego miejsca do rozgrywania meczów.
Wszystkiemu zaprzecza członek zarządu Saints, Greg Bensel.
"Informacje dotyczące relokacji Saints do Toronto są pozbawione jakichkolwiek podstaw. Saints czują się zobowiązani wobec Nowego Orleanu". - Powiedział Bensel dla USA Today.
Wg The Times-Picayune Saints niedawno związali się dwudziestoletnią umową ze stanem Luizjana.
Komisarz NFL Roger Goodell, w lutym stwierdził, że Toronto nie posiada obiektu spełniającego standardy ligi. Ford nie widzi w tym problemu i zakłada budowę nowego obiektu w mieście. Radny zasugerował również, iż Rogers Centre, w którym Buffalo Bills rozegrało mecze w Toronto, może zostać przebudowane i spełniać wymogi NFL.
"NFL pragnie międzynarodowej ekspansji. Czy istnieje do tego lepsze miejsce, niż Toronto? Nie można zignorować rynku tej wielkości". - Stwierdził Doug Ford.
Toronto jest piątym najludniejszym miastem Ameryki Północnej. Z 2,5 mln ludności plasuje się za Mexico City, Nowym Jorkiem, Los Angeles i Chicago.
Źródło: NFL.com