Ed Reed w ciągu ośmiu lat gry aż sześciokrotnie był nominowany do Pro Bowl, zaliczył 46 interception i zdobył 13 przyłożeń. W środę wrócił do treningów i powinniśmy zobaczyć go w najbliższym meczu z Bills.
Reed nie zagrał w żadnym spotkaniu w tym sezonie z powodu kontuzji biodra. Jak można się domyślić, było to ogromną stratą dla całej defensywy Ravens, a w szczególności dla ich secondary.
W zespole zastępował go Tom Zbikowski, grając poprawnie, lecz na pewno zadaniem Reeda będzie poprawienie statystyk, jeśli chodzi o interception, których w tym sezonie Kruki zdobyły zaledwie trzy.
"Mieć takiego gościa jak Ed Reed to jedna z najlepszych rzeczy jakie może spotkać twoją drużynę" - mówi weteran Ray Lewis. "W momencie kiedy posiadasz gracza takiego pokroju, wow, najlepszego defensywnego gracza w tej grze, jest to z pewnością dobra rzecz."
Ravens przetrwali bez Reeda, lecz dopiero teraz powinni rozkwitnąć.