Nazywany "Zabójcą", Jack Tatum zmarł na atak serca, potwierdził to jego przyjaciel i były kolega z drużyny Ohio State - John Hicks oraz drużyna Ohio State.
"Straciliśmy jednego z największych zawodników Ohio" - powiedział trener Ohio State - Jim Tressel. "Kiedy myślisz o obronie Ohio, na myśl przychodzi ci tylko jedno imię, Jack Tatum. To wielka strata dla wszystkich zawodników i fanów Ohio State."
Tatum, dwukrotny All-American z Ohio State, przed rozpoczęciem kariery na pozycji safety występował jak running back. Do NFL trafił wybrany w pierwszej rundzie NFL Draft 1971 przez drużynę Raiders, w której spędził dziewięć lat. Swoją karierę zakończył w 1980 roku w barwach Houston Oilers.
"Zabójca" znany był ze swojego potężnego uderzenia, o czym 12 sierpnia 1978 roku, w sposób tragiczny, przekonał się New England Patriots wide receiver - Darryl Stingley, który po uderzeniu od Tatuma stracił władzę w nogach i doznał paraliżu.
Były zawodnik Raiders kilkakrotnie próbował odwiedzić Stingleya w szpitalu Oakland niedługo po tym zdarzeniu jednak rodzina futbolisty przeszkadzała mu w tym. Darryl Stingley zmarł w 2007 roku.
Tatum rozpoczął 106 ze 120 spotkań, w których 37 razy przechwytywał podania rozgrywających drużyny przeciwnej, pomógł on również drużynie Raiders wygrać Super Bowl XI w sezonie 1976.
Jack Tatum jest członkiem Ohio State i college football Hall of Fame.
Źródło: NFL.com