W czwartek drużyna Carolina Panthers pozbyła się swojego rozgrywającego - Jake`a Delhomme, który zanotował najgorszy sezon z swojej karierze w NFL. Rozgrywający stracił pracę rok po tym jak podpisał pięcioletnie przedłużenie kontraktu warte 42.5 miliona dolarów.
Pomimo tego, że Delhomme dopuścił do sześciu strat podczas przegranego meczu z Arizoną Cardinals w fazie playoffów, co zakończyło ich sezon 2008, Hurney i trener John Fox postanowili mu zaufać i podpisali z nim nowy kontrakt, dzięki któremu zarobił więcej niż 12.5 miliona dolarów, które miał gwarantowane. Delhomme podczas obozu treningowego nie miał wystarczającej konkurencji, z którą mógłby się zmierzyć co przyczyniło się do marnego sezonu 2009. Wszystko zaczęło się od przegranego meczu inaugurującego sezon z drużyną Philadelphia Eagles podczas, którego Delhomme po raz kolejny dopuścił do sześciu strat. Były rozgrywający Panthers podczas 11 spotkań ustanowił swój niechlubny rekord 18 przejęć, po czym usiadł na ławce rezerwowych z kontuzją palca.
Delhomme kończy swoją karierę w Panthers z bilansem 58-40 jako starter, wliczając w to podróż po Super Bowl i pojawienie się w meczu o mistrzostwo NFC po sezonie 2005. 35-letni Delhomme posiada prawie wszystkie rekordy dotyczące rozgrywających w drużynie Panthers.
Drużyna z Caroliny będzie więc potrzebowała zatrudnić albo zaciągnąć w drafcie nowego rozgrywającego. Michael Vick w stacji radiowej w Atlancie powiedział, że chciałby zagrać dla Panthers, jednak drużyna z Caroliny nigdy nie brała go pod uwagę przed tym sezonem. Właściciel Panthers - Jerry Richardson powiedział, że obawia się pozyskać zawodnika z taką historią jaką ma Vick.
W czwartek Pantery zwolniły także weterana DT - Damionea Lewisa.
Źródło: NFL.com
