[charlie]

No z tym, że Niners mają zbilansowany atak to bym akurat polemizował. Alex Smith to - moim zdaniem - nie łapie się nawet do pierwszej dwudziestki quarterbacków w nfl. Gra SF opierała się na najlepszej defensywie w lidze i dużo więcej niż przyzwoitej grze dołem.
Gdy spojrzymy w statystyki zobaczymy, że w poprzednim sezonie, górą, drużyna z Bay Area zdobyła więcej jardów tylko od Rams, Broncos i Jags.

Nie twierdzę, że Niners nie mają szans na Superbowl. Co prawda, moim zdaniem w nfl [b]nie sprawdza się[/b] ten wyświechtany frazes, o tym, co sprzedaje bilety a co wygrywa mistrzostwa. Ale skoro Rex Grossman zagrał w finale ligi to i Alex Smith może....

[ikon]

[quote="charlie"]No z tym, że Niners mają zbilansowany atak to bym akurat polemizował. Alex Smith to - moim zdaniem - nie łapie się nawet do pierwszej dwudziestki quarterbacków w nfl. Gra SF opierała się na najlepszej defensywie w lidze i dużo więcej niż przyzwoitej grze dołem.
Gdy spojrzymy w statystyki zobaczymy, że w poprzednim sezonie, górą, drużyna z Bay Area zdobyła więcej jardów tylko od Rams, Broncos i Jags.

Nie twierdzę, że Niners nie mają szans na Superbowl. Co prawda, moim zdaniem w nfl [b]nie sprawdza się[/b] ten wyświechtany frazes, o tym, co sprzedaje bilety a co wygrywa mistrzostwa. Ale skoro Rex Grossman zagrał w finale ligi to i Alex Smith może....[/quote]

Ja myśle że to wcale nie przesada. Sprawy o których piszesz to fakty, prawda. Bo Alex Smith całą kariere ma przeciętną a gra górą faktycznie nie wyglądała w zeszłym sezonie rewelacyjnie. Musisz natomiast przyznać że 17 TD na 5 INT, celność podań na poziomie 61.3% i rating 90,7 to wynik bardzo przyzwoity, zwłaszcza jak na Smitha. Przynajmniej teoretycznie, kolejny, drugi już sezon gry w systemie Jima Harbaugh powinien być nawet lepszy. Co do gry górą to Niners porządnie się wzmocnili przyjściem Manninghama, Jenkinsa i Mossa. Mają jeszcze mocniejszą running game czym będą straszyć nawet najlepsze ofensywy więc takie stwierdzenie że mają zbilansowany atak, nie jest na wyrost

[charlie]

Napisałem długiego posta w odpowiedzi i mi go skasowało. To teraz tylko krótkie podsumowanie.

Zostanę przy swoim zdaniu.

1/ Alex Smith rzeczywiście był najmniej przechwytywanym starterem w całej lidze - ale miał też ku temu najmniej okazji. W całej nfl tylko Broncos grali mniej górą (i w tym miejscu był żarcik, o tym, że to nic dziwnego skoro w Colorado przez większość sezonu rozgrywającym był runnig back).

2/ Jim Harbaugh wie ile potrafi jego rozgrywający (sam w końcu też zarabiał na życie rzucaniem piłki) i dlatego pewnie chciał sprowadzić nad zatokę starszego Manninga, a samemu Smithowi nowy kontrakt dał dopiero wtedy, gdy de facto, nikogo innego już na rynku nie było.

3/ Wzmocniena w korpusie skrzydłowych. 3 znaki zapytania:
- Jenkins - rookie, znak zapytania z definicji;
- Randy Moss - pewnie zmierza w ślady Terella Owensa;
- Manningham - w Nowym Jorku (jego niebieskiej części) nigdy mu nie zapomną tej złapanej piłki w czwartej kwarcie Super Bowl; ale de facto, w trakcie sezonu, to on w rotacji spadł nawet za Victora Cruza.

Kibicom Niners życzę by Alex Smith pokazał mi w tym sezonie, że się mylę. Randy Moss zresztą też...

[Michal26]

[quote="charlie"]
- Manningham - w Nowym Jorku (jego niebieskiej części) nigdy mu nie zapomną tej złapanej piłki w czwartej kwarcie Super Bowl; ale de facto, w trakcie sezonu, to on w rotacji spadł nawet za Victora Cruza.
.[/quote]

To żaden wstyd spaść w depth chart za kogoś, kto bije rekordy drużyny w ilości zdobytych jardów po podaniu. Manningham ma potencjał na bycie dobrym starterem, ale z tego co czytałem w amerykańskich mediach, to problemem Mario jest brak zaangażowania w treningi, niechęć do nauki zagrywek i nie zawsze umiał się dogadywać z kolegami. Coughlin nie bez powodu dał mu odejść.

[ikon]

[quote="charlie"]
- Manningham - w Nowym Jorku (jego niebieskiej części) nigdy mu nie zapomną tej złapanej piłki w czwartej kwarcie Super Bowl; ale de facto, w trakcie sezonu, to on w rotacji spadł nawet za Victora Cruza.
[/quote]

Jak to "nawet" za Cruza ? Widziałeś jego statystyki ? 82 złapane piłki, 1536 jardów (3 najlepszy wynik w lidze) i 9 TD. Manningham to bardzo dobry zawodnik, znaczące wzmocnienie. Może jest kilka znaków zapytania ale pierwsze pięć "celów" robi wrażenie - Davis, Crabtree, Manningham, Jenkins, Williams a w odwodzie są jeszcze Ted Ginn i wspominany Moss.

[fenriros]

[quote="merctedess"][quote]San Francisco wyceniam na 8-8 lub 9-7. W przypadku 8-8 w PO widzę Seattle[/quote]

Na ile? Nie wiesz co mówisz.49ers obecnie mają jedną z najlepszych o ile nie najlepszą defensywę w lidze a także zbalansowany atak który może zaskoczyć zarówno górą jak i dołem.Moim zdaniem są jednym z głównych faworytów przynajmniej do meczu o mistrzostwo konferencji.Rok temu zobaczyliśmy ile potencjału miała ta drużyna.Zmienili head coacha i szarego końca w 2010 w 2011 znaleźli się o krok od SB[/quote]

Podobnie Chefs dwa lata temu wykorzystali korzystny kalendarz, w tym roku nie będzie tak łatwo. Może się skończyć nawet 6-10 ! :


@ Green Bay (nie ma co liczyc chyba na cud 0-1)
Detroit (oceniam wyżej szanse Detroit 0-2)
@ Minnesota 1-2
@ New York 1-3
Buffalo 2-3
New York na dwoje babka wróżyła ja stawiam na 2-4
Seattle 3-4
@ Arizona 3-5
St. Louis 4-5
Chicago 4-6
@ New Orleans 4-7
@ St. Louis 4-8
Miami 5-8
@ New England 5-9
@ Seattle 5-10
Arizona 6-10

Wygrana z Detroit + Arizona u siebie daje 8-8. Zwycięstwo z Miami da 9-8.

[Piteroo]

Trzeba albo bardzo źle życzyć Niners albo być wyjątkowym pesymistą by tak widzieć ich szanse. Osobiście uważam ze w dywizji wyjdą 5:1, porażka ze świetnie wyglądającymi Hawks na wyjeździe. Co do pozostałych meczy, na pewno problemy sprawią Packers, Giants, Bears, Lions, Patriots i Saints ale myślę że co najmniej połowę z nich wygrają. Jets, Vickings i Bills nie powinni stanowić problemu. Na prawdę niektórzy zbyt wielką role przywiązują do gry gorą, zapominając kompletnie o świetnym korpusie RB i jednej z najlepszych defensyw ligi. Niners to absolutnie obecnie top zespołów w lidze i jeden z murowanych kandydatów do występu w SB.

[kaliber]

Witam, kolejne zmiany w New England. Sporo się tam dzieje. Podpisali nowy kontrakt z Hernandezem. Zwolnili WR - Gaffney`a i Stallworth`a i paru innych graczy z defensywy. Umieścili Ballarda na liscie rezerwowej, więc chyba przegrał rywalizacje.

[oceansizer]

O ile zwolnienie Stallworth'a mnie raczej nie dziwi, o tyle z lekka zaskoczony jestem Gaffney'em. Ballard natomiast w rywalizacji ze Shiancoe, Hernandezem, czy Gronkiem raczej szans wielkich nie miał. Poza tym tak się zastanawiam, czy nowy, długoletni kontrakt dla Hernandeza nie jest sygnałem, że to ostatni raczej sezon Welkera w ekipie z Bostonu. Ciekawi mnie też, czy Bellichick rzeczywiście zrealizuje to, o czym kiedyś wspomniał na jednej z konferencji, czyli będzie grał Hernandezem jako WR. Na pewno nie stanie się to w tym sezonie, ale czas pokaże jak będzie jawił się ten pomysł. Także podpisanie umowy z Jeffem Dempsem ( srebrnym medalistą z LOndynu) może być ciekawym posunięciem, o którym pochlebnie bardzo wypowiada się nawet sam E. Smith. Chłopak już w ostatnim meczu z Tampa pokazał, że prędkość ma piekielną. Pozdrawiam.

[Luka]

Patriots obcięli właśnie Deiona Brancha!

[Figrin]

[quote="Luka"]Patriots obcięli właśnie Deiona Brancha![/quote]

To jest wielkie zaskoczenie. Patriots nie mają w tym sezonie dużo dobrych skrzydłowych, a Branch był jednym z bardziej doświadczonych i wydawało mi się wręcz, że mógł by nawet zasłużyć na WR#2, gdyby sie postarał. Kiedyś Brady mówił, że bardzo sie przyjazni z Branchem, co znowu mi sie wydaje dziwne, ze zwolnili go, bo to troche atmosfera w szatni moze upasc. Chyba, ze jakos im podpadl po za sportowo...

[kaliber]

Jestem zaskoczony, kolejny dobry WR poleciał. Być może jednak pomysł z Hernandezem na tej pozycji będzie już realizowany. Trener jednak chyba wie co robi. Po co jednak pozbywali się wcześniej Gaffney`a czy Stallworth`a...

[oceansizer]

Pozbycia się Gaffneya nadal nie rozumiem, a Branch znał świetnie cały system i grę Patriots, więc jego obcięcie jest też zastanawiające. Co prawda ściagnięto Salasa z Rams, ale sporo czasu był tam kontuzjowany i trudno cokolwiek o nim powiedzieć. Może Faktycznie Hernandez bedzie szybciej WR niż mi się wydawało. Jest jeszcze pomysł z Edelmanem, który już był próbowany na tej pozycji. NIkt nie wie, co tam tli się w głowie Billa, ale jesli ten zdobędzie SB, to nikt nie będzie na pewno płakał po Branchu, czy Gaffneyu.

[TomekSzymek]

Widzę, że niedługo zaczyna się nowy sezon. 5.09 pierwszy mecz. 1 week. Sporo meczów transmitowanych jest w tym samym czasie, a ja chyba nie dam rady oglądać wszystkich powtórek. Które mecze warto obejrzeć z tego pierwszego tygodnia (5-10.09)? Które drużyny królują? Które potrafią stworzyć widowisko ?

[andy11pl]

[quote="TomekSzymek"]Widzę, że niedługo zaczyna się nowy sezon. 5.09 pierwszy mecz. 1 week. Sporo meczów transmitowanych jest w tym samym czasie, a ja chyba nie dam rady oglądać wszystkich powtórek. Które mecze warto obejrzeć z tego pierwszego tygodnia (5-10.09)? Które drużyny królują? Które potrafią stworzyć widowisko ?[/quote]

W pierwszym tygodniu wszystkie sa ciekawe bo nawet slabeusz potrafi wygrac pierwszy mecz u siebie z silnym przeciwnikiem. Ja mam tv n z recorderem i jak nie ogladam live to nagrywam. Obejzesc mozna pozniej. W necie natomiast oprocz wszystkich meczy jest kanal Red Zone, ktory pokazuje aktualnie najciekawsze momenty ze wszystkich stadionow.