Friday Night Lights to zapis sezonu z 1988 roku małomiasteczkowej drużyny futbolowej, Permian High Panthers. Akcja obraca się wokół grupy przyjaciół, którzy stali się częścią najlepszego zespołu w historii Teksasu: dla grających w nim chłopaków każda gra staje się możliwością wybicia się z małomiasteczkowej nudy i zrealizowania ulotnych marzeń o karierze sportowej przed ukończeniem 18 lat. Film jest również przekonującym portretem amerykańskiej Odessy i miasteczek jej podobnych, gdzie jesienią, w każdy piątkowy wieczór cała społeczność wstrzymuje oddech i w świetle lamp na stadionie futbolowym emocjonuje się grą.Friday Night Lights (2004) / Światła stadionów
Produkcja: USA
Gatunek: Dramat, Sportowy
Data premiery: 2004-10-06 (Świat)
Reżyseria: Peter Berg
Scenariusz: Peter Berg, David Aaron Cohen
Zdjęcia: Tobias A. Schliessler
Muzyka: Brian Reitzell
Czas trwania: 117
Obsada:
Billy Bob Thornton jako trener Gary Gaines
Derek Luke jako Boobie Miles
Garrett Hedlund jako Don Billingsley
Jay Hernandez jako Brian Chavez
Lucas Black jako Mike Winchell
Lee uk-Young jako Chris Comer
Connie Britton jako Sharon Gaines
Tim McGraw jako Charlie Billingsley
Richard Lee Jackson jako Ivory Christian
Josh Berry jako trener Campbell
Paul Wright jako trener Belew
Dennis M. Hill jako trener Harper
Kevin Page jako John Wilkins
Moim zdaniem:
Film obrazuje kolejną opowieść zza kulis amerykańskiego sportu, który przedstawia losy 17-letnich chłopaków z małomiasteczkowej drużyny futbolowej, którzy stają się częścią najlepszej drużyny w historii Texasu. Pierwsza cześć filmu może troszkę przy nudna, jednak druga jest o niebo lepsza i film zaczyna się rozkręcać, w mocnym tego słowa znaczeniu. Dobra gra aktorów z Billy Bobem Throntonem na czele, jeszcze lepsza muzyka, która idealnie pasowała do całej produkcji (soundtrack do filmu przygotował zespół: Explosions In The Sky). W filmie może za dużo patosu, masy wątków, które gubią się gdzieś po drodze, jednak film jako całość dobrze się prezentuje i naprawdę dobrze się go ogląda. Dobra realizacja i dobrze przedstawiona historia, która do samego końca trzyma widza w napięciu. Film głównie dla miłośników footballu amerykańskiego, gdyż główną osią fabuły jest właśnie ten sport. Jednak każdy znajdzie w nim coś dla siebie.
Polecam również serial o tym samym tytule, który moim zdaniem prezentuje o wiele lepiej. Serial jest świetnie zrealizowany, prawdziwy, ma fantastycznie rozrysowane postacie, subtelnie i realistycznie przedstawia ich porażki i zwycięstwa, śmieszy jednocześnie często zmuszający do łez. Na pewno warto go obejrzeć.
Moja ocena: 8/10
Źródło: filmweb / własne
