UPDATE command denied to user 'nflzosnsstrona'@'10.14.20.23' for table 'nfl24_settings' NFL 24 - Twoje centrum informacji o lidze NFL i Futbolu Amerykańskim - Artykuły: NFL 2011: Podsumowanie week 11
Nazwa użytkownika
Hasło

Zapamiętać?
Zapomniane Hasło?
Szukaj:


UPDATE command denied to user 'nflzosnsstrona'@'10.14.20.23' for table 'nfl24_articles'
  NFL 2011: Podsumowanie week 11
11 week rozgrywek NFL za nami. Był to weekend prawdziwej nauki dla rozgrywających
wybranych w pierwszej rundzie tegorocznego draftu. Na boiskach mogliśmy obserwować poczynania pięciu QB wybranych w pierwszych dwóch rundach. Każdy z tych graczy doznał porażki, ale co jest najważniejsze na tym etapie ich występów w NFL, młodzi zawodnicy zbierają doświadczenie, które ma zaprocentować w przyszłości. Passa zwycięska Green Bay trwa w najlepsze. Czy jest ktoś w stanie z nimi wygrać?


16-0 ?!

Tak najprawdopodobniej będzie wyglądać konto drużyny Packers na koniec sezonu regularnego. Spoglądając w kalendarz ekipa z Green Bay podejmie m.in. takie teamy jak NY Giants, Detroit lub Chicago. I co z tego? Drużyny przeciwne mogą zdobywać 20, czy 30 punktów, a i tak Aaron Rodgers i spółka zdobędzie ich więcej i wygra mecz. Nie inaczej było w spotkaniu z Tampa Bay Buccaneers. Freeman podawał piłkę na łączną odległość 342 jardów, zaliczył 2 TD i 2 INT, a RB LeGarrette Blount zdobył 107 jardy biegiem i 1 TD.
Oglądając mecze Packers odnosi się wrażenie, że Serowa drużyna daje po prostu wystrzelać się przeciwnikom. QB drużyny przeciwnej może sobie podawać piłkę na tyle jardów ile chce, a i tak któraś z piłek trafi w ręce jednego z graczy secondary (2 INT Tramona Williamsa w meczu z TB). Z kolei RB może zaliczać akcję meczu (wspomniany wcześniej LeGarrette Blount zaliczył fantastyczny 54 jardowy bieg na TD), ale i tak 1 TD nie jest w stanie przechylić szali zwycięstwa w stronę drużyny przeciwnej.
Wszystko w tym temacie mówią statystyki ofensywy i defensywy w tym sezonie, gdzie:



Czasami jest tak, że Rodgers sprezentuje jakieś INT przeciwnikowi, ale to też nic nie daje (tylko 4 w tym sezonie).
Green Bay są na fali i pewnie kroczą do fazy playoff i wówczas będziemy mogli zobaczyć ile jest warty team, którego pokonać nikt raczej nie zdoła. Jeżeli komuś się to uda, będzie to wielka niespodzianka.

Przede wszystkim liczy się zebrane doświadczenie...

Mecze 11 weeku ułożył się w ten sposób, że na boisko wybiegła piątka młodych rozgrywający zdobywać kolejne jardy i uczyć się futbolowego rzemiosła na poziomie ligi zawodowej. Co ich łączy? Fakt, że każdy z tej piątki był po stronie przegranych.

1) Cam Netwon vs Detroit Lions 35 – 49

Przez pierwsze dwie kwarty Cam i cała drużyna Panter grała koncertowo. 27 punktów zdobytych przy 14 straconych dawało szansę na spokojnie dogranie meczu do końca i odniesienie kolejnego zwycięstwa. Nic bardziej mylnego. Na drugą połowę spotkania Pantery wyglądały jak zbite kotki i to Lwy doszły do głosu. Szybie odrobienie strat w kwarcie numer 3 pozwoliło na komfort psychiczny drużynie prowadzonej przez Matthewa Stafforda i dobicie przeciwnika w 4 odsłonie spotkania. Aż 21 punktów straconych w 4 kwarcie przy dorobku zaledwie 8 punktów nie mogło skończyć się inaczej, jak tylko porażką drużyny Panter. Niechlubna ilość INT Cama Newtona rzuconych w tym sezonie zwiększyła się po tym spotkaniu do 14 (aż 4 w tym meczu). Na osłodę nr 1 tegorocznego draftu pozostaje fakt, że najprawdopodobniej zapisze się na kartach historii NFL jako QB, który zdobył najwięcej TD biegiem (2 TD w meczu z Lions). Do wyrównania osiągnięcia Daunte Culpeppera zostało młodemu rozgrywającemu jeden osobisty meldunek w polu punktowym przeciwnika.

2) Andy Dalton vs Baltimore Ravens 24 – 31

W tym meczu młody rozgrywający wyraźnie brakowało wybranego w pierwszej rundzie tegorocznego draftu A.J. Greena. Młody reciver po urazie kolana z poprzedniego tygodnia nie mógł wystąpić w niedzielnym spotkaniu. Chyba jest to największe zaskoczenie ze wszystkich QB wybranych w pierwszej i drugiej rundzie tegorocznego draftu. Rudowłosy zawodnik dobrze sobie radzi z presją i potrafi posyłać piękne piłki do swoich skrzydłowych. Po pierwszej kwarcie to właśnie po podaniu Daltona drużyna z Cincinnati wyszła na prowadzenie. No ale w przypadku gry przeciwko jednej z najlepszych defensyw w lidze Rookie nie ustrzegł się także błędów. Podał 3 razy piłkę prosto w ręce przeciwnika. Po jednym z INT byliśmy świadkami komicznej sytuacji gdzie sędzia główny wziął „przymusowo” udział w akcji. Jimmy Smith łapie piłkę i biegnie w stronę pola punktowego drużyny Bengals. Jeden z zawodników ofensywy wybija piłkę z ręki młodemu CB, a ta nieszczęśliwie (dla sędziego głównego) pojawiła się niedaleko głównego arbitra prowadzącego to spotkanie. Zawodnicy obu drużyn nie myśląc długo rzucili się na piłkę na zważając na to, iż niechcący udział w akcji bierze sędzie tego spotkania. Na szczęście nic się nie stało i Ron Winter mógł dalej kontynuować spotkanie jako sędzia główny spotkania.

3) Blaine Gabbert vs Cleveland Browns 10 – 14

Rookie z Collegu Missouri nie zachwyca, zdobywanie TD przychodzi jemu z trudem i raczej stara się opierać grę ofensywy Jaguarów na RB Maurice Jonesie-Drew, który stara się jakoś ciągnąć tą drużynę do przodu. O ile Daltona nazywam niespodzianką tego sezonu, to Gabbert jest dla mnie kompletnym rozczarowaniem.

Mecz bez fajerwerków, bez historii.

4) Christian Ponder vs Oakland Raiders 21 – 27

Kolejne bardzo miłe zaskoczenie, patrząc na sezon jaki rozgrywa ten młody QB. Jednak biorąc pod uwagę mecz z Najeźdźcami to 3 INT w wykonaniu z czego jedno tuż przed polem punktowym drużyny z Oakland wypaczyło wynik. Palmer, który czuje się coraz lepiej w drużynie poprowadził do kolejnego zwycięstwa. Mecz ogólnie bardzo źle się potoczył dla Wikingów, ponieważ stracili swoje podstawowe żądło w ataku biegiem, Adriana Petersona (kontuzja kostki). Warto odnotować fakt, iż drużynie z Minnesoty udało się zablokować uderzenie na bramkę Sebastiana Janikowskiego. Był to pierwszy blok od 2007 roku.

5) Jake Locker vs Atlanta Falcons 17 – 23


Co prawda Jake nie wyszedł na to spotkanie jako starter, ale w obliczu kontuzji podstawowego QB Tytanów Matta Hasselbecka jakiej nabawił się w 3 kwarcie dostał szansę na grę i wykorzystał ją wyśmienicie, pokazując się z bardzo dobrej strony. 2 TD mówią same za siebie i tylko możemy gdybać co by było gdyby młody rozgrywający zagrał od początku, a tak nie starczyło czasu na doprowadzenie do remisu i ewentualnej dogrywki, a może nawet pokuszenia się o zwycięstwo.

Poniższa tabela w skrócie przedstawia statystyki młodych QB w 11 week'u rozgrywek NFL:



Przebudzenie vs Kryzys

Tak w dwóch słowach można skomentować to co się dzieje w chwili obecnej w obozie Delfinów i Bawołów. Trzecia wygrana z rzędu, kolejny mecz prowadzony przez bardzo dobrze grającego Matta Moore'a. Po drugiej stronie zadyszka? Kryzys? Możemy nazywać to różnie, ale wiemy jedno. Coś niedobrego stało się z rewelacją początku tego sezonu. Team, który zdobywał punkty na zawołanie, nagle ograniczył się do zboczy 2 x 3 punktów (2 udane kicki Dave'a Raynera) i 1 x 2 punktów (safety). Fitzpatrick 0 TD i do tego 2 INT? Za to Moore gra tak jakby od 2007 roku kiedy pojawił się w NFL i był podstawowym QB swojej drużyny. 3 TD przy 160 jardach i 13 udanych podaniach na 20 prób daje dobrą efektywność. Do tego „śmierdzący” Reggie dalej w dobrej formie wnosi dużo do akcji ofensywnych drużyny. Blok w wykonaniu graczy formacji specjalnych Miami także przyniósł TD, więc możemy powiedzieć, że każda z formacji w tym meczu zagrała koncertowo i swoje 3 grosze dorzuciła do wygranej. Co do Bawołów to 3-0 na początku sezonu przerodziło się w 5-5 wchodząc w decydującą fazę, a drużyny z którymi przyjdzie się im mierzyć do łatwych w ograniu nie należą (m.in. NE Patriots).

Co jeszcze ciekawego działo się na boiskach NFL w 11 tygodniu rozgrywek?




> Vince Young pod nieobecność Michaela Vicka poprowadził drużynę Orłów do zwycięstwa nad NY Giants na wyjeździe. Zawodnicy z Nowego Jorku byli uważani bezapelacyjnie za faworytów tego spotkania i tylko na tym poprzestali. Ostatni drive w wykonaniu Filadelfijczyków zasługuje na uznanie i może spokojnie konkurować z tym co zrobił Tim Tebow podczas meczu z NY Jets (ach te drużyny z NY :)).

> Planowane zwycięstwa drużyn z San Francisco, New England i Chicago. O ile pierwsze dwie pewnie kroczą do fazy playoff, to drużyny z Wietrznego Miasta musi walczyć do końca o miejsce w fazie pucharowej sezonu, a bez podstawowego rozgrywającego będzie to bardzo trudne.

> Emocje do samego końca w stolicy zapewnili kibicom drużyny Cowboys i stołeczni Redskins. Mecz zakończył się po dogrywce wynikiem 27 – 24 dla gości.

Autor: piontas

Kopiowanie jakichkolwiek tekstów lub materiałów ze strony bez zgody administratorów jest zabronione
UPDATE command denied to user 'nflzosnsstrona'@'10.14.20.23' for table 'nfl24_settings'UPDATE command denied to user 'nflzosnsstrona'@'10.14.20.23' for table 'nfl24_settings'