2012r. był dla futbolu w Polsce wyjątkowy. Ruszył spokojnie na pierwszym biegu, by przyspieszać z każdym tygodniem i zakończyć go w pełnym pędzie na autostradzie. Z przytupem wkroczyliśmy na futbolowe salony. I to nie jest bajka, tylko rzeczywistość.
To był sezon łamania rekordów, wielkich nadziei, wielkich zaskoczeń, ale i wielkich rozczarowań. Co prawda przed nami jeszcze trochę rozwiązań w sezonie regularnym, jednak wyścig po tytuł Most Valuable Player of the Season zbliża się już ku końcowi.