Na początek kilka słów o pierwszym tygodniu w NCAA:
Obyło się bez niespodzianek, a faworyci w znakomitej większości wygrywali swoje pojedynki. Główny kandydat do tytułu, Alabama pokonała na stadionie Cowboys Uniwersytet Michigan 41-14. Pomimo utraty tak wielu zawodników, którzy przenieśli się do NFL, Crimson Tide cały czas pozostają jedną z najlepszych (jeśli nie najlepszą) drużyną w NCAA. Michigan zdecydowanie nie zaliczy tego meczu do udanych. Bardzo słabo zagrała defensywa, która tylko w pierwszej kwarcie pozwoliła na stratę trzech przyłożeń. Niewiarygodnie zaprezentowała się za to defensywa Alabamy i bez wątpienia drużyna obecnych mistrzów NCAA jest głównym kandydatem do kolejnego tytułu.
Michigan State pokonał u siebie drużynę Boise State, wypychając ją tym samym z rankingu BCS. Świetne spotkanie zaliczył RB Spartans - Le'Veon Bell, który zdobywając 210 jardów i 2 przyłożenia, od razu został okrzyknięty kandydatem do otrzymania nagrody Heismana.
Faworyzowany Clemson pokonał Auburn 26-19 w wyrównanym spotkaniu. Niewiarygodnie wyglądała końcówka starcia Georgii Tech z rozstawioną Virginią Tech. Konieczcie zobaczcie poniższe skróty.
Alabama - Michigan
Virginia Tech - Georgia Tech
Drugi tydzień przynosi kolejne emocje. Naszym zdaniem w tym tygodniu najciekawiej zapowiadają się spotkania:
24. Florida - Texas A&M
Utah - Utah State
18. Oklahoma State - Arizona
7. Georgia - Missouri
Ranking BCS po pierwszym tygodniu:
1 Alabama +1
2 USC -1
3 LSU BZ
4 Oregon +1
5 Oklahoma -1
6 Florida State +1
7 Georgia -1
8 Arkansas +2
9 South Carolina BZ
9 West Virginia +2
11 Michigan State +2
12 Clemson +2
13 Wisconsin +1
14 Ohio State +4
15 Virginia Tech +1
16 Nebraska +1
17 Texas -2
18 Oklahoma State +1
19 Michigan -11
20 TCU BZ
21 Kansas State +1
22 Notre Dame N
23 Louisville +2
24 Florida -1
25 Stanford -4
Liczby oznaczają zmianę względem rankingu sprzed tygodnia. BZ (bez zmian) oznacza, że drużyna znajduje się na tym samym miejscu. N (nowość) - drużyna pojawiła się w rankingu, nie będąc uwzględniona tydzień wcześniej. W tym tygodniu z rankingu wypadła drużyna Boise State.
Wszystkie spotkania rozgrywane w drugim tygodniu NCAA znajdziecie tutaj.
W tym tygodniu stacja ESPN America pokaże aż kilka spotkań NCAA:
Piątek
13:00 - Pittsburgh - Cincinnati (powtórka)
Sobota
11:30 - Utah - Utah State
15:00 - College GameDay
18:00 - Penn State - Virginia
21:30 - USC - Syracuse
21:30 - Notre Dame - Purdue (transmisja na Eurosport 2)
Niedziela
01:00 - Washington - LSU
04:30 - Illinois - Arizona State
08:00 - Notre Dame - Purdue (powtórka, transmisja na Eurosport 2)
12:00 - Washington - LSU (powtórka)
Pełną listę znajdziecie jak zwykle w najnowszym wydaniu futbolu w TV.
Zapowiedź autorstwa Pawła Śmiałka:
W lidze uniwersyteckiej będziemy mieli okazję zobaczyć kilka bardzo interesujących spotkań m.in LSU-Washington, USC- Syracuse, Florida-Texas A&M czy Georgia-Missouri.
Moją szczególną uwagę zwraca ten ostatni pojedynek. Dla Misssouri jest to debiut w konferencji SEC i możemy być pewni, że publiczność będzie tym faktem bardzo podekscytowana, ale czy przewaga będzie wystarczająca, aby pokonac Bulldogs? Wątpliwe. Georgia ma świetną defensywę. Zwłaszcza pass-rush jest imponujący. Linebacker Jarvis Jones to jedna z gwiazd SEC i QB Tigers Franklin bardzo szybko się o tym przekona. Jednak bardzo fascynująca będzie konfrontacja spread offense Tigers z bardzo solidną defenysywą SEC. Problemem Georgii może być zawieszenie trzech starterów w formacji defensywnej, ale uważam, że QB Aaron Murray dzięki swojemu doświadczeniu będzie w stanie poprowadzić Bulldogs do zwycięstwa. Running Back Todd Gurley, który w zeszłym tygodniu zdobył dwa TD może okazać się kluczem do sukcesu.
Dlatego biorąc pod uwagę doświadczenie rozgrywającego Murray’a oraz bardzo dobrą defensywę Bulldogs uważam, że wygrają to spotkanie.
Typ: Georgia handicap -2.5 kurs 1.85
Ciekawy może być także pojedynek USC-Syracuse. Oczywiście wysoka wygrana Trojans nie ulega żadnej wątpliwości, ale warto zastanowić się czy wynik zwyciężą przewagą ponad 64 punktów. Oba zespoły mają bardzo dobrych rozgrywających. Barkley to oczywiście główny kandydat do nagrody Heissman i najlepszy QB w NCAA, ale również Ryan Nassib jest bardzo solidnym zawodnikiem. Pokazał to w pojedynku z Northwestern w którym zdobył 485 jardów i 4 przyłożenia podając celnie piłkę aż 45 razy. Takie statystyki pozwoliły na odrobienie 22 punktowej straty, ale nie na zwycięstwo, ponieważ defensywa straciła 42 punkty.
Należy postawić sobie pytanie: jeżeli Northwestern zdobyło przeciwko Syracuse 42 punkty, to ile zdobędzie USC? Bardzo prawdopodobne jest liczba 50 i jeżeli do tego dodamy punkty, które zdobędzie Nassib, łączna suma może przekroczyć 64 punkty.
Typ: USC -26 oraz +64 punkty.
Pozostałe typy:
Oklahoma State- Arizona: OSU -10.5
Iowa State- Iowa: -49 punktów
Auburn- Mississippi State- Auburn +3
Źródło: własne, NCAA, ESPN