Poniedziałek był pracowitym dniem dla sztabu Carolina Panthers. Drużyna występująca w NFC South brała udział w dwóch transakcjach.
Pierwszym ruchem kadrowym było pozyskanie nowego skrzydłowego, Louisa Murphy'ego. Dołożenie kolejnego wide receivera do składu wydaje się logiczne, ponieważ skrzydłowymi Panthers poza Stevem Smithem są jedynie debiutant Joe Adams, Brandon LaFell i David Gettis, dla których będzie to trzeci rok gry w NFL oraz gracze, którzy poprzednie lata spędzili w practice squad. W zamian za Murphy'ego do Oakland powędrował wybór z siódmej rundy Draftu.
Murphy występował w Oakland Raiders przez trzy lata. W pierwszych dwóch sezonach był istotnym elementem gry górą swojej ekipy, złapał w ciągu nich 75 podań i miał sześć przyłożeń. W zeszłym roku spadł jednak w hierarchii skrzydłowych Raiders za Dariusa Heyward-Bey'a, Jacoby Forda i Denariusa Moore'a.
To jednak nie koniec ruchów kadrowych Panter. Do New York Jets powędrował dotychczasowy right tackle drużyny z Północnej Karoliny. Otah to wybór z pierwszej rundy Draftu 2008. Przez całą karierę nie był jednak w stanie spełnić pokładanych w nim oczekiwań. Często był kontuzjowany, m.in. opuścił cały sezon 2010 z powodu kłopotów z kolanem. Ogólnie na 64 możliwych spotkań Otah opuścił w karierze aż 35.
Miejsce Otaha na prawej stronie linii ofensywnej Panthers przejmie teraz ktoś z duetu Bruce Campbell i Byron Bell, niewybrany w Drafcie debiutant z poprzedniego roku, który wystąpił w 12 spotkaniach w zeszłym roku pod nieobecność Otaha. Jets natomiast potrzebują kogoś, kto powalczy z Waynem Hunterem i Vladimirem Ducasse o miejsce w linii ofensywnej. Panthers otrzymali w tej wymianie od Jets wybór z siódmej rundy Draftu.
źródło: espn.com
zdjęcia: blogs.nfl.com, newsday.com
