Kolejny rozgrywający New York Jets został wygwizdany na meczu lokalnej drużyny.W środowy wieczór Mark Sanchez i skrzydłowy Jets, Santonio Holmes zostali wygwizdani podczas pierwszej kwarty meczu Knicks z L.A. Clippers w Madison Square Garden, gdy pokazano ich na wielkim telebimie.
Obaj panowie dołączyli tym samym do Tima Tebow, którego podobny los spotkał niespełna dwa tygodnie temu podczas meczu New York Yankees (o czym informowaliśmy TUTAJ).Taki obraz doskonale pokazuje, że Nowy Jork to miasto, które "kocha zwycięzców" i dla przegranych nie ma w nim miejsca. Jedynym nowojorskim rozgrywającym, który bez obaw o gwizdy ze strony kibiców może pokazać się na meczach lokalnych zespołów, jest Eli Manning, który póki co jako jedyny posiada zwycięski pierścień.
Foto: aol.sportingnews.com
Źródło: NFL.com / NFL24.pl
