Angels Toruń ciężko trenują przygotowując się do przyszłorocznego sezonu. I to w coraz większym składzie.
Na nabór do drużyny Toruńskich Aniołów zgłosiło się blisko 70 osób. Organizatorzy zostali tym samym bardzo pozytywnie zaskoczeni, gdyż nie spodziewano się aż tak wielkiego zainteresowania.
Mimo, że Angels to zespół który jest na etapie budowy, są w nim osoby związane z futbolem amerykańskim od lat. Wśród nich Marcin Mosakowski, koordynator defensywy, mający za sobą grę dla Mustangów Płock. Koordynatorem ofensywnej formacji został z kolei Rafał Kaleta, którego mogliśmy wcześniej zobaczyć w barwach Fireballs Poznań.
Nie tylko sztab szkoleniowy tworzyć będą doświadczeni futboliści. Na rekrutację dotarł również zawodnik z doświadczeniem z USA (na poziomie High School). Pojawili się także gracze, którzy futbolową karierę rozpoczęli w innych drużynach PLFA. W drużynie swoje miejsce znalazł również Mattheiu z Francji, który trenuje futbol od kilku lat, a obecnie przebywa w Toruniu na programie wymiany studenckiej Erasmus. Swoimi umiejętnościami zadziwił ponoć kolegów z drużyny. Jego doświadczenie może okazać się bezcenne.
Co ciekawe, pomoc toruńskiemu zespołowi zaoferował klub zza miedzy. Archers Bydgoszcz wesprą Angeles nie tylko w treningach, ale pomogą również w jakże istotnych sprawach organizacyjnych.
Dla Angeles priorytetem będzie teraz nawiązanie współpracy z miastem oraz pozyskanie sponsorów. Środków brakuje nawet na najbardziej podstawowe elementy futbolowego wyposażenia. Również tutaj pomoc zaoferowali bardziej doświadczeni koledzy z Bydgoszczy.
Autor: Figrin
Źródło: internet