Bielawa, miasto które 17 lipca gościć będzie finalistów PLFA, urzeka pięknem przyrody i spokojną atmosferą. Latem, co bardziej aktywniejszym turystom, trudno odmówić sobie wspinaczki, a zimą przejażdżki na nartach po uroczych stokach. Natomiast w mieście warto zatrzymać się na chwilę i porozmawiać z mieszkańcami o futbolu amerykańskim i ich Owls. A to, co można od nich usłyszeć zdziwi nie jednego.W końcówce roku 2010, akademicka organizacja projekt.design z Uniwersytetu Wrocławskiego, przeprowadziła badanie postrzegania i popularności jajowatego sportu wśród mieszkańców Bielawy. Według raportu organizacji, trzech z dziesięciu Bielawian obejrzało w ostatnim roku mecz futbolu amerykańskiego na stadionie. Dokładnie tyle samo obejrzało mecze piłki nożnej kibicując miejscowej Bielawiance. - Popularność piłki nożnej nikogo nie dziwi, można zaryzykować stwierdzenie, że w każdym mieście Polski piłka kopana jest numerem jeden, ale trudniej znaleźć miasto, gdzie jej popularność jest na równi z futbolem amerykańskim - komentuje Aleksandra Dobras, jedna z badaczy projekt.design.
Futbol amerykański jednak nie przekonał do siebie wszytskich. Okazuje się, że większymi amatorami futbolu z Ameryki są młodzi mieszkańcy - spośród osób poniżej 50 roku życia, większa część uczestniczyła w widowisku futbolu amerykańskiego niż piłki nożnej. Także trzech z dziesięciu respondentów wierzy, że futbol amerykański może być bardziej popularny niż piłka nożna, przy czym jeśli weźmiemy pod uwagę młodzież do 18 roku życia, wierzy w to co szósty młody człowiek. - Jeśli ten artykuł zaczął Cię już irytować, to zapewniam cię, że nie jesteś jedyny - powiedziałby Lowell Hussey, prezes spółki Superbol, będącej właścicielem drużyny Owls, który obsesyjnie wierzy, że futbol amerykański będzie w Polsce bardziej popularny niż piłka nożna do roku 2020.
Pytając przypadkowego mieszkańca Bielawy czy zetknął się kiedyś z nazwą Owls, 76% spośród wszystkich mężczyzn, kobiet, dzieci odpowie pozytywnie. Pytając tych przed 40 rokiem życia, 85% potwierdzi, że zna drużynę futbolu amerykańskiego Owls. - Taki poziom świadomości można przyrównać do pierogów czy Coca-Coli! To fascynujące, w jaki sposób drużyna z zaledwie 3-letnią historią wpływa na to miasto - ekscytuje się Hussey. Złożyły się na to m.in. zdobycie w 2010 roku mistrzostwa drugiej ligi i spektakularny awans do pierwszej, sprowadzenie amerykańskich graczy, reelekcja Burmistrza, któremu za wsparcie udzielone nowemu sportowi, kibice odwdzięczyli się w wyborach.
Na to, co dzieje się w Bielawie, zareagowała Polska Liga Futbolu Amerykańskiego przyznając miastu tytuł gospodarza VI SuperFinału PLFA. Bielawa chcąc ugościć zawodników i kibiców poddała remontowi stadion. - Odmalowano mury, wymieniono krzesełka. Po raz pierwszy w historii futbolu w Polsce, na murawie zostanie namalowane logo PLFA oraz występujących drużyn. Na wielkim ekranie można będzie oglądać telewizyjną relację, a przed samym meczem wziąć udział w Wielkim Grillowaniu - zapewniają organizatorzy.
- Nie wiem, co będzie w roku 2020, ale cokolwiek się wydarzy, Bielawa i tak skorzysta. Miast słynących z zabytkowych budynków, pięknych jezior czy lasów jest w Polsce wiele, ale stolicą futbolu amerykańskiego w Polsce na razie jest tylko Bielawa - kończy Aleksandra Dobras.
Źródło: Materiał nadesłany przez Superbol
