Kansas City Chiefs użyli jedynego przysługującego zespołowi w NFL franchise tag, wobec Tamby Hali. 27-letni zawodnik ma za sobą świetny sezon, zakończony z 14,5 sacks na koncie i występem w Pro Bowl. Hali trafił do NFL w naborze w 2006 roku jako defensive end. Aktualnie jako outside linebacker należy do ścisłej czołówki zawodników z tej pozycji.
"Hali to bardzo ważna postać w tym zespole. Żywimy wielki szacunek dla niego jako człowieka i profesjonalisty" - Chwalił gracza generalny menedżer Scott Pioli. "Chemy, żeby Tamba pozostał członkiem naszej drużyny. Będziemy kontynuować wspólną pracę, z nadzieją na osiągnięcie długoterminowej umowy".
Jeśli Tamba Hali nie podpisze długoterminowej umowy i przedłuży kontrakt tylko o 1 sezon, to zarobi ok. 10 mln $.
Kluby mają czas do 23 lutego na oznaczenie zawodnika znakiem franczyzowym.
Franchise tag - klub macierzysty zawodnika ze statusem "free agent" może wyrównać każdą ofertę finansową jaka wpłynęła od innego zespołu, co będzie oznaczać pozostanie gracza w zespole. Jeśli tak się nie stanie, to klub otrzyma w zamian 2 wybory w pierwszej rundzie draftu. Zawodnik z "franchise tag" otrzymuje roczny kontrakt ze średnią zarobków na poziomie pięciu najlepiej opłacanych graczy ze swojej pozycji lub podwyżkę w wysokości 20% względem pensji z sezonu ubiegłego. Wybiera się opcję korzystniejszą dla zawodnika.
Inni zawodnicy "franchise tag" i ich zarobki:
- Peyton Manning - 23 mln
- Haloti Ngata - 12,5 mln
- Michael Vick - 20 mln
- Logan Mankins - 10,1 mln
Źródło: sportingnews
