Trener defensive backs Arizony Cardinals miał drobny wypadek przy wjeździe na stadion, przed wczorajszym meczem z Dallas Cowboys.
Donnie Henderson uderzył swoim autem w barykadę, po czym zemdlał. Henderson nie odniósł wyraźnych obrażeń, lecz został przewieziony do najbliższego szpitala. Jego stan jest dobry.
Jest to dziesiąty sezon Hendersona w NFL jako asystenta i pierwszy w zespole z Arizony. Przed przyjściem do Cardinals trenował defensive backs w Jacksonville Jaguars (do 2008 roku). W ostatnich rozgrywkach nie uczestniczył.
Źródło: espn.com